14 wrz 2010

Sprawa Erica Bledsoe

Kanter może mieć swoją sprawę, to czemu nie Bledsoe. Otóż NCAA prowadzi dochodzenie w sprawie byłego zawodnika Kentucky, o czym zresztą wspominałem jakiś czas temu. Okazuję się jednak, że obecnie bardziej od faktu otrzymania pieniędzy odpowiedni urząd NCAA zainteresował się jego ocenami w szkole średniej.

Eric przez prawie trzy lata uczęszczał do Hayes High School, by na ostatni rok przenieść się do Parker High School. Przyczyn tej decyzji nie znamy, ale wiadomo, że po zmianie szkoły znacznie poprawił swoje oceny.
  • Na trzecim roku w starej szkole jego średnia GPA wynosiła 1.75 i z żadnego przedmiotu nie otrzymał oceny większej niż C. Po zmianie, jego średnia z roku wyniosła 3.0, a z siedmiu przedmiotów (na 10) miał B albo A.
  • W nowej szkole z Algebry miał A, podczas gdy w starej z matematyki nigdy nie miał powyżej C.
  • Na pierwszym semestrze w nowej szkole wybrał przedmiot Algebra 3, a dopiero na drugim Algebra 2 (jak nie trudno się domyśleć kolejność powinna być odwrotna).
  • W jednych dokumentach Parker HS napisane jest, że otrzymał z Algebry A, w innych natomiast C (potrzebował otrzymać A z tego przedmiotu, by jego średnia GPA ze wszystkich lat wyniosła 2.5, czyli wymagane przez Kentucky i chyba większość uczelni w D-I).
W sumie nie ma co tu za dużo dodawać, bo cała ta sytuacja wydaję się co najmniej dziwna, ale... oglądaliście film "Blind Side"? Historia na faktach o footballiście, który też miał problemy z nauką i na ostatnim roku brał dodatkowe lekcję, by osiągnąć wymaganą średnią. Może z Bledsoe było podobnie, może zdał sobie sprawę  że czas najwyższy wziąć się do pracy jeśli chce znaleźć się w NCAA, a potem w NBA. Poczekajmy więc z osądami aż do ostatecznego werdyktu.

Nasuwa się jednak pewna wątpliwość, czy kolejny sezon Calipariego jest zagrożone? Czy ustanowi rekord wszech czasów i anulują mu trzeci sezon z trzecią drużyną za korzystanie z nieuprawnionego gracza? Jeśli okażę się, że Kentucky nie miało z tym nic wspólnego i też nikt w UK o tym nie wiedział sezon Wildcats będzie uratowany.

Dokładniejszy opis całej sytuacji możecie przeczytać tutaj.

1 komentarz:

mack pisze...

Skandaliczny post. Przecież Coach Cal latał co poniedziałek popołudniami udzielać korków Ericowi Bledsoe...ugh