6 mar 2010

Wokół parkietów

Tym razem będzie głównie linkowo, ale chyba to nic nie szkodzi:

1) Dobre dunki robią na nas z reguły dobre wrażenie, szczególnie te z dobitki, jednak reakcja trenera Marquette Buzza Williamsa przebiła nas wszystkich:



2) Pozostając w tematyce trenerów. Czasami na konferencjach prasowych zdarzają się wpadki, czasie trenerów ponoszą emocje i tym razem właśnie tak było. Sprawdzicie co miał do powiedzenia Jim Boylen trener Utah po 20 punktowej porażce z BYU:



3) Pittsburgh zawdzięcza Ashtonowi Gibbsonowi dużo. Nie tylko ma świetny sezon, nie tylko w ostatnim meczu zdobył 24 punktów,4 zbiórki i 3 asysty, ale przede wszystkim dzięki temu rzutowi uchronił swoją drużynę przed kompromitującą porażką z Providence:



4) Z czego zwykle znani są dalecy rezerwowi, którzy wchodzą na boisko na ostatnią minutę? Że najczęściej w statystykach notują trylion, czyli 1 minuta gry a w pozostałych rubrykach same zera. Mark Titus jest jednym z najbardziej rozpoznawalnym takim zawodnikiem ze względu na swój blog - Club Trillion (jeśli nie znacie tego blogu,polecam gorąco). Niedawno jednak Devan Bawinkel z Iowa osiągnął 12 trylionów, czyli spędzając 12 minut na parkiecie nie wpisał się w ogóle do statystyk. Zero strat, zero rzutów, zero fauli, jak to możliwe? Spytajcie Elvisa Robinsona, który w 2001 roku ustanowił all-time rekord notują 31 trylionów. Dokładnie, spędził 31 minut na parkiecie nie robiąc nic. wow.

5) Z innej beczki, Cornell pokonując Brown 95:76, jako pierwsza drużyna zapewniła sobie udział w Turnieju. I jak wspominałem wcześniej jest to ekipa mogąca sprawić nie jedną sensacje.

Brak komentarzy: