31 paź 2011

Bob Knight za swoich najlepszych lat

Justin Young z okazji Halloween na swoim blogu opublikował listę 10 najstraszniejszych ludzi związanych z koszykówką uniwersytecką. Spokojnie, nie zmuszam Was do odwiedzenia tej strony, zamiast tego polecam, a wręcz namawiam do obejrzenie krótkiego filmiku z konferencji prasowej z udziałem Boba Knighta z czasów gdy był trenerem Indiana. 


Genialne. Nigdy wcześniej tego nie wiedziałem, ale po raz kolejny uświadomiłem sobie jak barwną, a jednocześnie kontrowersyjną postacią jest ten legendarny trener. Choć ja ich nie pamiętam, to musiały być dobre czasy.  

Rekruci wybierają

W ostatnim tygodniu kilku kolejnych młodych graczy zdecydowało się na wybór uczelni, więc warto wspomnieć chociaż o tych najważniejszych.

1) DaJuan Coleman, czyli #11 gracz "Class of 2012" wybrał stypendium Syracuse. Coleman został więc trzecim topowym centrem, którego udało się zrekrutować Jimowi Boeheimowi w trzech ostatnich latach (w 2010 był nim Fab Melo, w 2011 Rakeem Christmas). Wcześniej na grę w Orange zdecydował się Jerami Grant, czyli #50 zawodnik "Class of 2012".

2) Willie Cauley został drugim graczem "Class of 2012" jakiego udało się zwerbować do Kentucky Calipariemu. #28 zawodnik w swoim roczniku według Scout.com, podobnie jak Coleman zalicza się do najlepszych centrów w swoim roczniku. Pierwszym graczem Wildcats "Class of 2012" jest rzucający obrońca Archie Goodwin.

3) Na grę w North Carolina zdecydował się Brice Johnson, czyli #46 w rankingu Scout.com. Silny skrzydłowy dołączył więc do trójki J.P. Tokoto, Marcus Paige i Joel James, którzy dołączy do Tar Heels w 2012 roku.

4) Dominic Artis, który początkowo wybrał grę w UCLA, by później rozmyślić się ze swojej decyzji znalazł dla siebie nowe miejsce i od sezonu 2012-13 zasili zespół Oregon. #63 gracz w "Class of 2012" jest pierwszym zawodnikiem, który wybrał stypendium Ducks.

5) #72 zawodnik "Class of 2012" Rosco Allen, mimo ofert z North Carolina, UNLV, czy Oregon wybrał stypendium Stanford. Allen jest więc trzecim, ale jednocześnie najwyżej sklasyfikowanym graczem z tego rocznika, jakiego udało się zwerbować trenerowi Johnny'emu Dawkinsowi.

W najbliższych dniach o swoich wyborach poinformować mają także Mitch McGary (#2) i T.J. Warren (#22). 

Wokół pakietów - Howard, Ezeli

1) Pe’Shon Howard złamał kość w lewej stopie i w rezultacie opuści od 2 do 3 miesięcy. Tym samym ekipa Maryland sezon rozpocznie tylko z 7 zawodnikami ze stypendium sportowym i przed Terrapins naprawdę bardzo trudny sezon. Howard w poprzednich rozgrywkach notował przeciętnie 5.4pkt i 3.2as w 18.5min gry. Przypomnę, że wciąż na decyzje NCAA czeka ukraiński środkowy Alex Len.  

2) Festus Ezeli nie ma łatwego miesiąca. Niedawno NCAA ukarała go zawieszeniem na 6 spotkań, a kilka dni później skręcił więzadła poboczne i krzyżowe w prawym kolanie. Szczęście w nieszczęściu, że kontuzja nałożyła się na zawieszenie i jeśli wyzdrowieje do 25 listopada nie straci, żadnego dodatkowego meczu. Wstępne prognozy mówią jednak o 6-8 tygodniach przerwy, czyli w najlepszym wypadku Ezeli do gry wróci w połowie grudnia. Przełomowy sezon Vanderbilt stoi pod znakiem zapytania.

3) Murphy Holloway, który w maju poprzedniego roku zdecydował się na transfer do South Carolina wraca do swojej macierzystej uczelni. Zawodnik po odczekaniu roku zamiast grać dla Gamecocks, wybrał powrót do Ole Miss, a NCAA zezwoliło mu na grę już od najbliższych rozgrywek. W sezonie 2009-10 notował przeciętnie 10.1pkt i 7.6zb.

4) Wayne Blackshear czekał bardzo długo, by w końcu otrzymać zgodę na grę w najbliższym sezonie. Niestety pech go nie opuszcza. W zakończonym tygodniu doznał kontuzji barku i prawdopodobnie opuści cały sezon. Utalentowany strzelec w "Class of 2011" plasował się na #17 pozycji. 

5) Trener Bill Self poinformował dzisiaj o zawieszeniu na dwa mecze Tyshawna Taylora i Elijaha Johnsona. Zgodnie ze słowami coacha Kansas zawodnicy złamali zasady panujące w drużynie i w ramach kary opuszczą dwa spotkania sparingowe. Choć na pierwszy rzut oka wygląda to wszystko niegroźnie, to dwóch najbardziej doświadczonych graczy w drużynie dają bardzo zły przykład swoim młodszym kolegom. Nie tego oczekuje od nich Self.

6) Kolejną nie najlepszą informacją z obozu Kansas jest kontuzja Thomasa Robinsona. Skrzydłowy Jayhawks doznał drobnego urazy lewego kolana i z wstępnych badań wynika, że nie opuści ani jednego spotkania swojej drużyny.

7) Podczas piątkowego treningu Andre Drummond złamał nos i przez pierwsze 6-8 tygodni sezon będzie grał w specjalnej masce.

30 paź 2011

Prawdziwe gwiazdy NCAA

Wymieniając najlepszych graczy NCAA w pierwszej kolejności wspominani są Jared Sullinger, Terrence Jones czy Harrison Barnes. I w sumie racja, ale fakt, że ktoś jest najlepszy wcale nie oznacza, że jest gwiazdą. Jak słusznie zauważył Mike Miller prawdziwymi gwiazdami NCAA są zawodnicy z mniej znanych uczelni, którzy zostając w lidze na pełne cztery lata przechodzą do historii w swoich szkołach. Podobnie jak w zeszłym roku Jimmer w najlepszym wypadku zostają niemal legendami i to właśnie o nich pamięta się najdłużej.

Poniżej więc lista tych mniej znanych zawodników, na których także w trakcie sezonu warto zwrócić uwagę, bo w swoich uczelniach bez dwóch zdań są prawdziwymi gwiazdami: 

  • Jared Cunningham, Oregon State
  • Matthew Dellavedova, St. Mary’s
  • Malcolm Grant, Miami
  • JaMychal Green, Alabama
  • Reggie Hamilton, Oakland
  • Orlando Johnson, Santa Barbara
  • Ray McCallum, Detroit
  • C.J. McCollum, Lehigh
  • Javon McCrea, Buffalo
  • Trevor Mbakwe, Minnesota
  • Casper Ware, Long Beach State

25 paź 2011

Wokół parkietów - Holloway, McCoy

1) Tu Holloway został zawieszony na jedno spotkanie. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że przyczyną absencji lider Xavier jest udział w dwóch ligach letnich, podczas gdy przepisy NCAA zezwalają na udział tylko w jednej. Śmieszny przepis, drugorzędne wykroczenie, więc i minimalna kara. Holloway nie zagra 11 listopada w spotkaniu przeciwko Morgan State.

2) Pozytywną informacją jest jednak fakt, że do składu po 9 dniowym zawieszeniu przywrócony został Kenny Frease. Tym samym center Xavier żadnego spotkania raczej nie opuści, a ominął go tylko udział Midnight Madness. 

3) Paul McCoy, który w zeszłym roku przeniósł się z Southern Methodist do Saint Mary's doznał kontuzji prawego kolana i w najgorszym wypadku może stracić cały sezon. Zawodnik Geals już wcześniej miał problemy z kolanem i dlatego teraz czekają go dwie operacja. Pierwsza by wyczyścić kolano, a druga po trzech miesiącach, by naprawić uszkodzenia. McCoy miał zastąpić na pozycji rozgrywającego najlepszego gracza konferencji WCC w poprzednim sezonie Mickey'a McConnella. 

4) Pisałem niedawno o nie dopuszczeniu kluczowych Freshmanów, a teraz mogą dodać, że ten problem Louisville już nie dotyczy. Wayne Blackshear, czyli #17 zawodnik "Class of 2011" został oficjalnie "wyczyszczony" i może uczestniczyć we wszystkich zajęciach z drużyną. 

5) Z powodu słabych wyników w nauce Braeden Anderson nie został dopuszczony do gry w Kansas i aby spełnić wymagania musiałby spędzić dwa lata w Junior College. Zamiast tego wybrał grę w słabszej konferencji i stypendium Fresno State, gdzie będzie mógł występować od sezonu 2012-13.

Uwaga na Iona Gaels

W zeszłym tygodniu Lamont "Momo" Jones otrzymał zgodę na grę w Iona bez potrzeby pauzowania roku. W czerwcu zawodnik odszedł z Arizona, by być bliżej chorej babci, a NCAA przychyliło się do jego prośby i zezwoliło mu na grę już od najbliższego sezonu. Tym samym i tak mocny już zespół Geals stał się murowanym faworytem konferencji MAAC.

Przede wszystkim w drużynie pozostało czterech najlepszych punktujących z poprzednich rozgrywek, a z ważniejszych graczy rotacji uczelnie ukończyli tylko Rashon Dwight i Alejo Rodriguez. Gwiazdą drużyny jest oczywiście podkoszowy Michael Glover, który w sezonie 2009-10 notował statystyki na poziomie 18pkt i 10zb, a kilka dni temu media wybrały go, jako głównego faworyta do nagrody dla najlepszego gracza konferencji. Za prowadzenie gry odpowiedzialny będzie Scott Machado, czyli trzecie podający poprzednich rozgrywek (7.5 asysty na mecz). Dodając do tego dwóch strzelców w postaci Kyle Smytha oraz Jermela Jenkinsa i cztery miejsca do pierwszej piątki mamy już zajęte.

Czy na to ostatnie wolne wskoczy Jones? Tu pojawiają się problemy. 

Spośród wymienionych wyżej graczy, tylko Glover zalicz się do zawodników podkoszowych, więc ciężko wyobrazić sobie Iona z czterema obrońcami naraz na parkiecie. Tym bardziej, że mówimy o graczach nie wysokich. Jenkins ma 180, Momo 183, a Machado 185 cm wzrostu. 

Kolejny problemem jest fakt, że w Arizona Lamont Jones grał jako rozgrywający, a w Geals na tej pozycji jest przecież Machado. Ciężko więc sobie wyobrazić sytuacje, by nowy zawodnik Iona nagle wskoczył do pierwszej piątki kosztem gracza, który notował od niego trzy razy więcej asyst. Nie wiadomo też czy pomysł z dwoma rozgrywającymi jednocześnie na parkiecie wypali i nagle może się okazać, że dla Jonesa miejsca w pierwszej piątce zabraknie. 

Momo przechodząc z Pac-10 do dużo słabszej konferencji MAAC zapewne spodziewał się czegoś innego, ale pokazuje to z jak dobrym zespołem mamy do czynienia. Z drugiej strony wychodząc z ławki, może dawać bardzo fajny zastrzyk energii.

Niezależnie od wszystkiego Iona Gaels jest na wygranej pozycji i w tym sezonie mogą sporo namieszać.

Nieoficjalne sparingi Polaków

Jednym z końcowych etapów przygotowań do sezonu są naturalnie sparingi. Niektóre są oficjalne i można znaleźć je w terminarzach poszczególnych drużyn, inne odbywają się nieoficjalnie za zamkniętymi drzwiami. Zwykle o tych drugich dowiadujemy się dopiero po fakcie, ale na szczęście Jeff Goodman z CBS korzystając ze swoich kontaktów zebrał całkiem sporą listę nieoficjalnych sparingów.

Skupiając się na zespołach Polaków, wygląda to mniej więcej tak:

29 października
Nevada at UC Davis
Appalachian State at Liberty

30 października
UT Arlington at Wichita State

5 listopada
Liberty at Wofford
SMU at UT Arlington

Sezon już naprawdę bardzo blisko. 

Bowling Green mają nową hale

Tak zgaduje w ciemno, że z 90% z Was, czyli na oko jakieś 30 osób, czytając tytuł wpisu pierwszy raz usłyszało o takiej drużynie. To jednak nie jest istotne, podobnie jak nowa hala. Istotny jest sposób, w jaki Falcons postanowili podziękować sponsorom. Powstało nagranie zatytułowane "Stroh Center Rap", które trzeba zobaczyć:


Świetny pomysł i świetne wykonanie.

22 paź 2011

Nominacje do Wayman Tisdale Award

Poznaliśmy nazwiska 12 Freshmanów nominowanych do nagrody Wayman Tisdale dla najlepszego pierwszoroczniaka sezonu. Nominowanych podobnie jak zwycięzce wybierają media, a dokładniej U.S. Basketball Writers Association. Lista prezentuje się następująco:

Bradley Beal, Florida - G 
Chane Behanan, Louisville - F 
Khem Birch, Pittsburgh - F 
Anthony Davis, Kentucky - F 
Andre Drummond, Connecticut - C 
Michael Kidd-Gilchrist, Kentucky - F
Le'Bryan Nash, Oklahoma State - G/F
Austin Rivers, Duke - G 
Marquis Teague, Kentucky - G 
Adonis Thomas, Memphis - F/G 
Josiah Turner, Arizona - G 
Cody Zeller, Indiana - F

Nazwiska dziwić raczej nie mogą, ale bądźmy szczerzy i większość z nich szanse na zwycięstwo mają niewielkie. Liczyć się będą tak naprawdę Anthony Davis, Andre Drummond, Austin Rivers i ewentualnie Bradley Beal lub Michael Kidd-Gilchrist.

W poprzednim sezonie najlepszym Freshmanem wybrany został Jared Sullinger z Ohio State.

Wokół parkietów - Ezeli, Bradley

1) Za przyjmowanie nielegalnych korzyści w postaci obiadu i zapłaty za pokój w hotelu na 6 spotkań zawieszony został Festus Ezeli. Zawodnik Vanderbilt może brać udział w meczach sparingowych, jednak w sezonie zadebiutuje dopiero 28 listopada. W poprzednich rozgrywkach notował przeciętnie 13pkt oraz 6.2zb i był najlepszym podkoszowym Commodores.

2) Nowy trener Texas A&M Billy Kennedy zmaga się z problemami zdrowotnymi i od pewnego czasu jest na urlopie. Nie wiadomo dokładnie, co jest przyczyną jego absencji, ale w najgorszym wypadku może opuścić nawet całą pierwszą cześć sezonu. Do jego powrotu treningi prowadzić będą asystenci.

3) Michael Bradley, który dla dobra drużyny (przyjście Drummonda) zrezygnował ze stypendium sportowego, doznał urazu prawej kostki i będzie zmuszony pauzować około 6 tygodni.

4) Do gry dopuszczony został Adjehi Baru, czyli #40 zawodnik "Class of 2011" według Scout.com. Jest to świetna wiadomość nie tylko dla samego gracza, ale przede wszystkim drużyny Charleston (niektórzy tego szczęścia nie mieli). Nie często się bowiem zdarza, by taki zawodnik wybierał stypendium uczelni z małej konferencji.

5) Tony Wroten przeszedł w czwartek niegroźny zabieg prawego kolana i teraz czeka go krótki okres rehabilitacji. Ze słów samego zawodnika Huskies wynika, że do gry będzie już zdolny na początku listopada.

6) J.T. Terrell, który po zatrzymaniu w wakacje zdecydował się na zmianę uczelnie znalazł nowy zespół. Najbliższe rozgrywki spędzi w Junior College, a od sezonu 2012-13 dołączyć ma do USC. Co ciekawe w zespole Trojans jest także jego były kolega z Wake Forest Ari Stewart, który na transfer zdecydował się w kwietniu tego roku.

21 paź 2011

Opublikowano ESPN/USA Today Coaches Poll

Wraz z rozpoczęciem sezonu co tydzień publikowany będzie wspomniany ranking 25 najlepszych zespołów wybieranych przez 31 trenerów NCAA (nazwiska coachów na samym dole w tym linku).

Przedsezonowa 25 wygląda następująco (w nawiasie liczba pierwszych miejsc, po myślnika zdobyte w sumie punkty):

1 North Carolina (30) - 774
2 Kentucky (1) - 721
3 Ohio State - 702
4 Connecticut - 655
5 Syracuse - 649
6 Duke - 635
7 Vanderbilt - 567
8 Louisville - 514
9 Memphis - 482
10 Florida - 474
11 Pittsburgh - 471
12 Baylor - 358
13 Kansas - 331
14 Wisconsin - 313
15 Xavier - 277
16 Arizona - 269
17 Alabama - 194
18 Michigan - 187
19 Texas A&M - 161
20 UCLA - 147
21 Marquette - 145
22 Cincinnati - 141
23 Gonzaga - 125
24 California - 111
25 Missouri - 110

Pozostałe drużyny: Florida State 108, Texas 107, Michigan State 73, Temple 59, Washington 29, Butler 25, New Mexico 22, Creighton 19, Villanova 18, Purdue 17, UNLV 16, West Virginia 13, George Mason 12, Mississippi State 11, St. John's 11, Saint Mary's 5, Virginia 5, Virginia Commonwealth 4, Drexel 2, Kansas State 2, Long Beach State 2, Notre Dame 1, Brigham Young 1.

Za bardzo analizować tego nie będę, ale muszę przyznać, że trochę dziwią mnie wysokie miejsca:
- Vanderbilt, którzy poza trójką Jenkins-Taylor-Ezeli tak naprawdę nikogo znaczącego nie mają.
- Baylor, którzy prawie co roku wyglądają dobrze na papierze (w tym roku wyjątkowo dobrze), ale gdy przychodził sezon nie potrafili wykorzystać tego potencjału. Wątpliwości budzi też pozycja rozgrywającego.
- Butler - choć do Top 25 się nie załapali, to mimo wszystko tych punktów zdobyli chyba za dużo.

Nie dopuszczono kluczowych Freshmanów

Każdy zawodnik w NCAA zanim będzie mógł oficjalnie dołączyć do swojej drużyny przechodzi dokładny proces weryfikacyjny. Jednym z podstawowych kryteriów są oceny na przestrzeni wszystkich lat oraz wyniki egzaminów na zakończenie szkoły średniej. Jeśli pojawiają się też wątpliwości sprawdzany jest status amatora danego zawodnika. Szczególnie w przypadku graczy spoza Stanów Zjednoczonych pod lupę brana jest ewentualna gra w profesjonalnym klubie, a co za tym idzie kontrakt podpisany z tą drużyną (coś co czeka Przemka Karnowskiego).

Dziś przyjrzymy się Freshmanom, którzy z różnych powodów w tym sezonie mogą nie zagrać, i których brak może źle wpłynąć na wyniki drużyny.


Wayne Blackshear - Louisville - #17 "Class of 2011"

Najwyżej notowany zawodnik według Scout.com na tej liście. Jego problemy z dopuszczeniem najlepiej opisał sam trener Rick Pitino: "Every two days the NCAA asks, ‘OK, we need this, we need this, we need this,’ and we go back to the high schools and get all the things they’ve been asking for". Czyli jak łatwo można sobie podpowiedzieć brakuje papierów potwierdzających jego oceny i wyniki ze szkoły średniej, a tym samym data ewentualnego dopuszczenia pozostaje niewiadomą.

Rzucający obrońca Cardinals nie jest jedynym graczem z problemami z "wyczyszczeniem". Kilka tygodni temu w związku ze słabymi ocenami do gry niedopuszczony został Kevin Ware. W jego przypadku jednak puaza może potrwać tylko 2-3 miesiące i jeśli poprawi egzamin SAT będzie mógł zadebiutować pod koniec grudnia. 

Na szczęście dla Louisville na obwodzie pierwszoplanowymi postaciami i tak są Kyle Kuric oraz Peyton Siva, ale obaj Freshmani mieli szanse na całkiem spore role. Tym bardziej, że Rick Pitino stosując agresywną obronę lubi korzystać z szerokiej rotacji. Teraz głębia składu Cardinals wygląda znacznie gorzej.

Jahii Carson - Arizona State - #33 "Class of 2011"

Carson w wakacje brał udział w dodatkowych zajęciach i szkoła nie opublikowała jeszcze jego wyników. Mówiąc inaczej w jego przypadku brakuje kilku papierków i jeśli tylko zostaną one dostarczone wszystko powinno pójść po myśli samego zawodnika i Arizona State. Decyzja ma zapaść pod koniec tego miesiąca. Dopóki nie zostanie dopuszczony Jahii nie może brać udział w treningach, ani żadnych zajęciach z drużyną, przez co nie uczestniczył w "media day". 

Carson miał być podstawowym rozgrywającym w zespole Sun Devils, dlatego każdy opuszczony trening może negatywnie wpłynąć na jego postawę szczególnie na początku sezonu. Nowy zawodnik Arizona State mimo tylko 178 cm wzrostu znany jest ze swojej atletyczności, a jego highlighty na YouTube cieszą się całkiem sporym zainteresowaniem.

Ben McLemore - Kansas - #55 "Class of 2011"

W jego wypadku wątpliwości budzą oceny ze szkoły średniej, które szybko uległy zbyt dużej poprawie. Wraz z nim niedopuszczony został także skrzydłowy Jamari Traylor. Obaj zawodnicy w najbliższym sezonie nie wystąpią w żadnym meczu, ale od drugiego semestru będą mogli brać udział w treningach.

Jest to fatalna wiadomość dla fanów Kansas, których rekruci w tym roku i tak wyglądali wyjątkowo słabo. Dodając do tego odejście do NBA czterech kluczowych graczy i szanse Jayhawks na walkę o mistrzostw Big 12 jakby znacząco spadły. Wprawdzie McLemore na miejsce w pierwszej piątce liczyć nie mógł, ale byłby pierwszym obwodowych graczem wychodzącym z ławki.

Alex Len - Maryland

Center z Ukrainy nie znalazł się w żadnym z rankingów (nie grał w Amerykańskiej szkole, więc nie jest brany pod uwagę), co nie znaczy że nie miałby dużego wpływu na grę swojego zespołu. Niestety obecnie nie zanosi się na szybki debiut w koszulce Terrapins, bo wciąż pod wątpliwość poddawany jest jego status amatora.

Po odejściu Jordana Williamsa Len mógł oczekiwać całkiem sporej liczby minut, tym bardziej, że na tegorocznych Mistrzostwach Europy do lat 18 we Wrocławiu notował przeciętnie 16pkt, 11.4zb i 4.3bl. Wygląda jednak na to, że przebudowywany zespół Maryland w tym sezonie będzie musieli radzić sobie bez obiecującego podkoszowego.

UPDATE:

Jakarr Sampson - St. John's - #41
Norvel Pelle  - St. John's - #79
Amir Garrett  - St. John's - #80

Jak słusznie przypomniał mi na Twitterze @aliksix najwięcej Freshmanów straciła ekipa St. John's, która i tak ma trudny off-season. Bez tej trójki w zespole pozostało 8 zawodników ze stypendium i dlatego w weekend odbył się na uczelni otwarty sprawdzian dla wszystkich chętnych. Pojawiło się 26 studentów, z czego kilku zainteresowało trenera. Wprawdzie szanse na grę w meczach mają raczej minimalne, ale zapewne bardzo pomogą w treningach Red Storms.

Niezależnie od obecności wspomnianej trójki St. John's na dobry wynik w tym sezonie liczyć nie mogli, więc ich strata nie jest aż tak drastyczna, jak w przypadku Kansas, ale na pewno będzie bardzo odczuwalna. Pelle i Garrett mają szanse na grę od drugiego semestru. 

16 paź 2011

Wokół parkietów - Robinson, Frease

1) Nasir Robinson przeszedł operacje prawego kolana i teraz czekają go 3-4 tygodnie przerwy. Tym samym prawdopodobnie zawodnik Pittsburgh opuści pierwszy mecz sezonu 11 listopada z Albany. W poprzednich rozgrywkach notował przeciętnie 9.4pkt i 4.9zb w 24.1 min gry.

2) Kenny Frease został zawieszony do odwołania za "nie spełnianie wszystkich obowiązków gracza Xavier". Z wypowiedzi trenera Chrisa Macka można wywnioskować, że zawodnik Musketeers opuści kilka pierwszych spotkań. Jako podstawowy center w poprzednim sezonie zdobywał średnio 11.7pkt i 7.1zb

3) Z powodu złamania nogi Scott Suggs nie zagra przez 2-3 miesiące. Zawodnik Washington przeszedł już operacje i teraz czeka go tylko rehabilitacja. W sezonie 2010-11 notował średnio 7.2pkt i 2zb w 18.3 min gry.

4) #30 zawodnik "Class of 2012" według Scout.com D'Vauntes Smith-Rivera wybrał stypendium Georgetown.

5) Prince Ibeh, czyli #54 gracz tego samego rankingu zdecydował się gra w Texas. W gronie finalistów były także uczelnie Arkansas, Texas A&M i Vanderbilt.

6) A.J. Hammons od sezonu 2012-13 będzie występował w Purdue. W "Class of 2012" klasyfikuje się na #83 pozycji.

7) Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama potwierdził swoją obecność podczas pierwszego w historii meczu koszykówki na lotniskowcu pomiędzy Michigan State i North Carolina 11 listopada 2011 roku.

Zmian w konferencjach ciąg dalszy

Już dawno nic na ten temat nie pisałem, ale to nie znaczy, że nic się nie działo. Wydarzyło się całkiem spory, a niektóre informacje stały się już przedawnione. Mimo wszystko postanowiłem nico podsumować, to o czym się mówiło/pisało wcześniej i teraz.

Najważniejszą informacją są przenosiny TCU. Uczelnia, która obecnie należy do konferencji Mountain West, a od sezonu 2012-13 miała zasilić Big East, ostatecznie zmieniła zdanie i skorzystała z propozycji Big 12. Tym samym nie zależnie od decyzji Missouri w sezonie 2012-13 w Big 12 będzie co najmniej 10 drużyn.

Pozostając w temacie, władze Missouri wciąż rozważają najróżniejsze opcje. Oprócz pozostania w konferencji wchodzi też w grę przejście do SEC lub nawet Big Ten. W dużym stopniu od decyzji Missouri zależy dalszy krok Temple.

W piątek władze Big East zadecydowały o zaproszeniu do konferencji drużyn footballowych z Air Force, Boise State i Navy oraz wszystkich dyscyplin z uczelni Central Florida, Houston i Southern Methodist. Nie wiadomo obecnie, jak na te zaproszenia zareagują poszczególne uniwersytety, ale jeśli zgodzą się wszyscy, to sama konferencja zamiast zyskać może na tym stracić. O ile dodanie trzech silnych drużyn footballowych wydaje się sensowne, tak UCF, Houston, SMU pod względem koszykarskim są po prostu słabe.

W tyle nie chce pozostać także konferencja Atlantic 10, która głośno mówi o możliwości dodania nowych szkół. W tej chwili najpoważniejszymi kandydatami są George Mason i Virginia Commonwealth z CAA. Na obecną chwile jednak, ani jedna, ani druga nie wydają się zainteresowane taką propozycją. 

Przy okazji wszystkich zmian wyszło na jaw, że początkowo do ACC dołączyć miały Syracuse i Connecticut. Na akceptacje tych drugich nie zgodziły się jednak władze Boston College, a to wszystko za sprawą pozwu jaki złożyła uczelnia UConn w 2005 roku przy okazji odejść BC z Big East do ACC. Co ciekawe Pittsburgh także było w gronie oskarżycieli, ale ostatecznie stwierdzono, że Pitt to mniejsze zło i dzięki temu to oni wspólnie z Syracuse od 2014 roku dołączą do ACC.

Do ACC dołączyć wkrótce mogą także inne zespoły i poważnie brane jest pod uwagę powiększenie konferencji do 16 uczelni. Nawet sami trenerzy z Coachem K. na czele wypowiadają się pozytywnie o takim pomyśle.

Jeden z członków władz konferencji natomiast jawnie przyznał, że to ESPN zasugerowało powiększenie konferencji, co tylko po raz kolejny potwierdza, że o wszystkim decydują pieniądze i football.

15 paź 2011

Za nami Midnight Madness

Czyli zbieramy wszystko co najlepsze z tego wyjątkowego wydarzenia.

Na początek zachęcam do zapoznania się z moim wczorajszym wpisem na Czwartej-Kwarcie wprowadzającym nieco w tematykę Midnight Madness. Poniżej w punktach wszystko co warto zobaczyć.



3. Trener Minnesota Tubby Smith wchodzący na parkiet ubrany jak Rocky:


4. Konkurs wsadów w New Mexico i obrońca Jamal Fenton (175cm) w akcji:



5. W 2003 roku Tom Izzo wjechał na koniu, w 2007 wyglądał jak Spartan, w 2008 był hipisem, w 2010 pojawił się jako astronauta. Co wymyślił w tym roku? Zobaczcie sami:


6. Zawodnik Wagner Josh Thompson, w konkursie wsadów postanowił przeskoczyć swoją mamę. 


7. Worrel Clahar z DePaul:


8. Prezentacja zawodników Kentucky. Jakoś słaba, ale to trzeba zobaczyć:


Dalej Big Blue Madness i występ Matthew Mitchella, czyli trener koszykarek:



9. 2011 Memphis Madness Men's Hoops Intros


I konkurs wsadów


10. Tak się bawili w George Mason:


11. Troszeczkę materiału z Vanderbilt:


12. Late Night in the Phog w Kansas i trener Bill Self wjeżdżający na motorze (więcej materiałów tutaj):


13. Countdown to Craziness z Duke:



14. Karaoke w Marquette z trenerem Buzzem Williamsem w roli głównej:


15. Konkurs wsadów z Connecticut (ujęcia zza kosza):



16. Late night with Roy i North Carolina:



17. Gary Williams powrócił, a fani Maryland go pięknie przywitali:



18. Konkurs wsadów z Oregon:



19. Moonlight Madness z Baylor:



20. Dunk Austina Chatmana z Creighton:


Jeśli znaleźliście coś ciekawego, podzielcie się w komentarzach. Wkrótce także kolejne update'y

13 paź 2011

Wokół parkietów - Jack, Dedmon

1) Kadeem Jack przygotowują się do sezonu doznał kontuzji prawej stopy i jak się okazało niezbędna była operacja. Teraz czekają go 3-4 miesiące przerwy i na swój debiut w Rutgers jeszcze trochę poczeka. Przypomnę, że utalentowany skrzydłowy Scarlet Knights w poprzednich rozgrywkach nie wystąpił, po tym jak nie został dopuszczony do gry w pierwszym semestrze sezonu 2010-11. W "Class of 2010" należał do grona 50 najlepszych graczy.

2) Marquis Rankin, który od tego sezonu zasilił uczelnie Virginia Tech przeszedł niedawno operacje lewego kolana i będzie zmuszony pauzować od 6 do 8 tygodni. Do kontuzji doszło podczas jednego z treningów, a operacja miała na celu oczyszczenie chrząstki.

3) We wtorek Dewayne Dedmon złamał prawą rękę i w rezultacie czeka go przerwa 4-6 tygodni. Niemal pewne jest, że zawodnik USC opuści pierwszy mecz sezonu przeciwko Cal State Northridge, a w najgorszym wypadku może nie zagrać nawet w 7 meczach. Zgodnie z zapowiedziami trenera Trojans Dedmon miał być podstawowym centrem w zespole.

4) Negus Webster-Chan początkowo wybrał stypendium Louisville, ale w kwietniu ze swojej decyzji się jednak rozmyślił. Niedawno poszukiwania nowej uczelni się zakończyły, a sam zawodnik zapowiedział, że od sezonu 2012-13 będzie grał w Missouri. W 2010 roku wraz z reprezentacją Kanady zdobył brąz na Mistrzostwach Świata do lat 17.

12 paź 2011

Kontuzja Creeka i problemy Hoosiers

Maurice Creek w pierwszych 12 meczach sezonu 2009-10 notował przeciętnie 16.4pkt oraz 3.8zb. Śmiało można powiedzieć, że pod względem statystycznym był wtedy drugim najlepszym Freshmanem, a więcej punktów od niego zdobywał tylko John Wall. Niestety pod koniec grudnia złamał rzepkę w lewym kolanie i resztę sezonu spędził na leczeniu kontuzji.

Do grania wrócił w kolejnych rozgrywkach, ale na boisku prezentował się już dużo słabiej. Wyraźnie było widać, że kontuzji w pełni jeszcze nie wyleczył, a do formy z poprzedniego sezonu było mu bardzo daleko. Co gorsza w połowie stycznie ponownie doznał złamania rzepki, tym razem w prawym kolanie. Ostatecznie wystąpił w 18 meczach zdobywając średnio tylko 8.3pkt i 2.4zb. 

Ponownie przeszedł więc żmudną rehabilitacje i gdy wydawało się, że w tym sezonie wszystko się odmieni, napłynęła kolejna fatalna informacja. Dwa dni temu Maurice Creek zerwał ścięgno Achillesa w lewej stopie i pewne jest że w najbliższym sezonie już nie wystąpi. Teraz czeka go kolejne 10-11 miesięcy odpoczynku i leczenia w jednym. 

Podsumowując, w przeciągu 22 miesięcy Maurice nabawił się trzech poważnych kontuzji i jednocześnie stał się jednym z najbardziej pechowych graczy w NCAA. Podliczając dalej, w przeciągu dwóch ostatnich sezonów na 63 możliwe mecze Creek wystąpił tylko w 30. Jedynym plusem w całej sytuacji jest fakt, że wszystkie kontuzje dotyczyły innych części ciała (nie ma więc mowy o odnawianiu się urazów). Z drugiej strony urazy te zaliczają się chyba do najgorszych z perspektywy koszykarza. 


Dla Hoosiers brak Creeka odczuwalny raczej nie będzie, a przynajmniej nie na początku. Trener Tom Crean spodziewał się, że w pierwszych meczach sezonu ze swojego zawodnika nie będzie mógł skorzystać, a już na pewno nie w pełnym wymiarze czasu. Jednocześnie jednak liczył, że prędzej czy później talent Maurice'a ponownie się objawi, a wtedy jego rola na pewno przypominałaby tą z pierwszego sezonu w Indiana. 

Pomijając Maurice'a do składu powrócili wszyscy najważniejsi gracze z poprzednich rozgrywek, a jedyne warte odnotowania osłabienie, to brak doświadczonego Jeremiaha Riversa. Do drużyny za to dołączyło kilku utalentowanych zawodników, z Cody Zellerem na czele. Młodszy brat Tylera Zellera z North Carolina według ekspertów już niedługo powinien zostać dużo lepszym graczem i od pierwszego meczu będzie nową gwiazdą Indiana. 

Śmiało można napisać, że Tom Crean poważnie wziął się za odbudowę Hoosiers. Większość graczy w najbliższym sezonie będzie dopiero na 2 lub 3 roku, a na grę w Indianie ponownie decydują się czołowi rekruci w swoich rocznikach. W tym sezonie będzie nim wspomniany Zeller, a już w kolejnym do drużyny dołączyć ma trzech zawodników z Top100 - Yogi Ferrell, Hanner Perea i Jeremy Hollowell.

Przy okazji rekrutacji takich graczy, zdarzają się różne wykroczenia i tym razem nie jest inaczej. Według ESPN.com coach Hoosiers dopuścił się naruszenia odwiedzając i rozmawiając z Gary'm Harrisem dzień po zakończeniu okresu kontaktowego. Do winy szybko przyznał się asystent trenera, który źle zaplanował wyjazd Creana, a równie szybko o naruszeniach poinformowane zostały odpowiednie władze. 

Co gorsza Indiana jeszcze przez kilka miesięcy będzie pod dokładną obserwacją NCAA, w związku z grzeszkami poprzedniego trenera Kelvina Sampsona. Drużynę stawia to  na pewno w dużo trudniejszej sytuacji, ale mimo wszystko, jest to drugorzędne wykroczenie, więc i konsekwencje powinny być też raczej minimalne. 

Na ostateczny werdykt jeszcze poczekamy, ale tak, czy inaczej, kolejne sezony Hoosiers zapowiadają się bardzo ciekawie. 

Tim Abromaitis zawieszony na 4 mecze

Tim Abromaitis w sezonie 2008-09 nie wystąpił, a całe rozgrywki przesiedział jako "redshirt"*. Wcześniej zdążył jednak zagrać w dwóch meczach sparingowych w skutek czego, teraz będzie zmuszony pauzować w 4 pierwszych spotkaniach sezonu.

*Zawodnicy występujący w NCAA mają 5 lat na wykorzystanie swoich 4 lat gry. Jeśli więc dany zawodnik zmienia uczelnie, doznaje kontuzji lub jest za słaby by załapać się do rotacji może raz wykorzystać opcje "redshirt". Tym samym po odczekaniu roku ma dalej do dyspozycji tyle sezonów, ile miał wcześniej.

Zgodnie z regulaminem NCAA zawodnik, który jest na 2, 3 lub 4 roku nie może skorzystać z "redshirta", jeśli wcześniej wystąpił w spotkaniach przedsezonowych. Taki przywilej mają tylko Freshmani. Nie wiedział o tym Tim, nie wiedział o tym trener Notre Dame i skończyło się jak widać.

Można napisać, że Abromaitis miał sporo szczęścia, bo technicznie przez to niedopatrzenie powinien stracić jeden rok gry, a więc sezon 2010-11 byłby jego ostatnim. O swojej pomyłce zorientował się jednak coach Mike Brey, szybko informując odpowiednie władze. Co ciekawe, gdyby nie reakcja trenera Notre Dame, NCAA prawdopodobnie tego wybryku, w ogóle by nie wypatrzyło. Z drugiej strony ukrywanie naruszeń mogłoby doprowadzić do znacznie gorszych konsekwencji, a jak pokazał przypadek Bruce'a Pearla lepiej do swoich błędów się przyznawać.

Ta sytuacja pokazuje nam (po raz kolejny), że system kar w NCAA powinien ulec zmianie. Bo dlaczego to Tim Abromaitis został ukarana za błąd swojego trenera? W końcu to coach Brey doradził mu takie posuniecie, po tym jak w swoim debiutanckim sezonie notował przeciętnie tylko 1.7pkt i 1zb w 3.3 minuty gry. Jak widać decyzja była słuszna, bo po odczekaniu roku średnie Tima urosły do 16.1pkt oraz 4.7zb, ale  to i tak nic tu nie zmienia.

W tej chwili sytuacja wygląda tak, że zawodnik opuści cztery mecze (w dwóch przedsezonowych pojedynkach z St. Xavier i Stonehill wystąpić będzie mógł), przeciwko Mississippi Valley State (12.11), Detroit (14.11), Sam Houston State (16.11) i Delaware State (18.11) za to że zaufał swojemu trenerowi. Nawet sam Mike Brey przyznał, że to nie Abromaitis, a on powinien być ukarany. Przepisy takiej możliwości nie uwzględniają i Fighting Irish rozgrywki rozpoczną bez swojego lidera oraz najlepszego gracza w jednym.

Na szczęście Notre Dame na początku przyjdzie się zmierzyć, że średnimi/słabymi rywalami, a wiec teoretycznie ze zwycięstwem problemów mieć nie powinni. Z drugiej strony przeciwnicy do meczów przystąpią bardzo zmotywowania, bo ewentualna wygrana w przyszłości może zaprocentować. 

Co najmniej jedna porażka w czterech pierwszych meczach jest więc bardzo prawdopodobna.

7 paź 2011

Wokół parkietów - Bowers, Howard

1) Podczas jednej z towarzyskich gierek Laurence Bowers zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, co oznacza, że w najbliższym sezonie już go nie zobaczymy. Zawodnik Missouri w poprzednich rozgrywkach notował przeciętnie 11.6pkt, 6.1zb oraz 1.8bl i był chyba najlepszym defensorem w zespole. 

2) Drew Viney przeszedł operację lewej stopy i teraz czeka go około 8-10 tygodni przerwy. Najlepszy zawodnik Loyola Marymount w poprzednim sezonie zdobywał średnio 17.2pkt i 6.6zb, a trenerzy mają nadzieje, że wróci do gry na początku grudnia.

3) Juwan Howard Jr., czyli syn dokładnie tego Juwana Howarda zdecydował się opuścić uczelnie Western Michigan i po odczekaniu roku zobaczymy go w składzie Detroit. W poprzednich rozgrywkach Howard notował średnio 9.3pkt, 4zb i 1.5as.

4) Joel James, czyli #70 gracz "Class of 2012" według Scout.com wybrał stypendium uczelni North Carolina.

5) Arnaud Moto zdecydował się na grę w Wake Forest. W "Class of 2012" zajmuje #58 pozycje.

6) W ostatnich dniach Colorado wybrał zaś Xavier Johnson, czyli #82 gracz tego samego rocznika.

7) Ze swojej decyzji wycofał się natomiast Dominic Artis, który pod koniec lipca wstępnie wybrał stypendium UCLA. #63 zawodnik "Class of 2012" z możliwości gry w Bruins jeszcze nie rezygnuje, a jedynie zamierza rozważyć inne opcje. 

4 paź 2011

Przygotowań do sezonu ciąg dalszy

Jak pamiętacie, albo i nie, we wrześniu wspominałem o ciężkim treningu, jaki doświadczają gracze przed sezonem. Dziś będzie krótka kontynuacja.

W większości kampusów już trwają, albo rozpoczęły się właśnie tzw. "boot campy", czyli około tygodniowy trening kondycyjny. Naturalnie każdy zespół przygotowuje się inaczej, i tak Karol Gruszecki wraz ze swoim zespołem Texas-Arlington trenuje w taki sposób:


Zawodnicy Hawaii natomiast mają nieco trudniej i ostatnio doświadczyli trochę z treningów Amerykańskiej Piechoty Morskiej:


Czekamy na efekty.

Nominacje do John R. Wooden Award

Wczoraj poznaliśmy listę 50 graczy nominowanych do nagrody dla najlepszego gracza sezonu imienia Johna Woodena. Możliwe, że z nazwiskami już się zapoznaliście, jeśli jednak tego nie zrobiliście, to polecam odwiedzić ten link.

Oczywiście wraz z pojawieniem się nominacji rozpoczęła się coroczna dyskusja na temat słuszności niektórych wyborów, czy też braku kilku zawodników. Po pierwsze w przedsezonowym zestawieniu nie mogą znaleźć się Freshmani oraz zawodnicy, którzy zmienili drużynę. Tym samym już na wstępie listę nie należy traktować przesadnie poważnie. Szczególnie w tym roku, kiedy to do ligi dołączyć ma tak wielu bardzo utalentowanych graczy (W Top10 Mock Draft DraftExpress.com jest aż 5 pierwszoroczniaków).

W pewien sposób na przedsezonową 50 graczy można patrzeć, jak na listę najlepszych zawodników z poprzednich rozgrywek. Z biegiem sezonu jednak w zależności od formy poszczególnych graczy lista będzie ewoluować, pojawią się nowe nazwiska, ale prawda jest taka, że ostateczny pojedynek rozegra się i tak pomiędzy 5-6 zawodnikami. 

Nie zawracajcie, więc swojej głowy rozważaniami na temat braków kilku zawodników, a zamiast tego polecam zapoznać się z dwoma dziełami niezawodnego Andy'ego Katza z ESPN. 

Scouting the Wooden Award watch list - czyli zbiór 50 wybranych graczy wraz, z krótkimi charakterystykami.

Players who might end up on Wooden list - czyli pozostali zawodnicy, na których warto zwrócić uwagę.

W skrócie, powyżej mamy listę ponad 100 zawodników, których warto będzie oglądać w najbliższym sezonie i jest to zdecydowany "must read" dla wszystkich nowych oglądaczy NCAA.

3 paź 2011

Tydzień prawdy?

Zmian ciąg dalszy, a raczej doniesień na ich temat. Jak można przeczytać w różnych źródłach, w tym tygodniu może zapaść kilka bardzo ważnych decyzji, rozstrzygających o losach niektórych konferencji. Podobnie jak ostatnio, szybko od myślników kilka najważniejszych doniesień:

  • Protesty pozostałych członków Big 12 na nic się zdały i już ostatecznie Texas A&M od sezonu 2012-13 zasili szeregi konferencji SEC. Jednocześnie komisarz SEC przekonuje, że aktualnie nie są prowadzone rozmowy z żadną uczelnią i w najbliższym czasie nie planują dodać nikogo nowego do konferencji
  • Uczelnia Connecticut wciąż chce dołączyć do ACC, jednak jeśli dojdzie do takiego ruchu konferencja ACC chciałaby dodać jeszcze jednego wartościowego członka. W gronie zainteresowań ACC jest uczelnia Notre Dame, która jednak opuszczać Big East za bardzo nie chce. Tym samym najbliższa przyszłość UConn w dużym stopniu leży w rękach Notre Dame. 
  • Na najbliższym spotkaniu Big East zamierza przedyskutować zaproszenie do konferencji uczelni Temple. W przypadku niepowodzenia mówi się też o dodaniu drużyn footballowych Navy lub Air Force.
  • Jak tylko rozwiąże się sprawa Missouri, w Big 12 planują przedyskutować dodanie jako 10 członka uczelni BYU lub TCU. Jeśli przegłosowane zostanie powiększenie konferencji do 12 członków w gronie poważnych kandydatów wymienia się m.in. Louisville.
Tyle na dziś, a teraz pora zająć się sprawami boiskowymi. 

1 paź 2011

Delvon Roe przegrał z kontuzją

29 września na specjalnej konferencji prasowej Delvon Roe poinformował, że ze względu na ciągły ból w kolanie jest zmuszony zrezygnować z dalszego uprawianiu sportu. Jest to smutna wiadomość nie tylko dla fanów Michigan State, ale także dla wszystkich sympatyków koszykówki uniwersyteckiej. W końcu to nie jest normalne, by 22 letni zawodnik z powodów zdrowotnych musiał kończyć swoją karierę. 

Przychodząc do NCAA Roe niemal we wszystkich rankingach sklasyfikowany był w Top 20, a Scout.com umieszczając go na #11 pozycji, tak scharakteryzowali jego zalety:

"Talented, long athlete. Uses his length to work inside and is athletic enough to make plays. Has grown each year and improved with each season. High-major forward who defends at a high level. Also plays baseball though not considered a better prospect in the sport than hoops."

Niestety będąc na ostatnim roku w szkole średniej doznał pierwszej poważnej kontuzji kolana i od tego wszystko się zaczęło. Niezbędna okazała się operacja mikrozłamań, a Delvon był zmuszony opuścić pozostałą część sezonu. Później przez trzy lata próbował wrócić do formy sprzed urazu, jednak ciągle problemy z kolanami tylko mu to utrudniały. Od tamtej niefortunnej kontuzji co roku borykał się z różnymi urazami i praktycznie nie było wakacji bez wizyt u lekarza. 

Delvon Roe już nigdy nie przypominał tego samego gracza ze szkoły średniej, o czym na konferencji prasowej wspomniał trener Tom Izzo: "It's a shame that most Spartans never got to see the player I recruited."

W Michigan State spędził trzy lata w tym czasie dwukrotnie awansując do Final Four oraz notując przeciętnie około 6pkt, 5zb, 1as i 1bl. Co jednak najważniejsze grając niemal na jednej nodze nie opuścił ani jednego spotkania Spartans. Świetny zawodnik i człowiek, który nie będzie miał okazji zarabiać milionów jako koszykarz. Zamiast tego ma szanse zostać całkiem niezłym aktorem.

Roe zadebiutuje w niezależnym filmie "AWOL", w którym wcieli się w jedną z głównych ról. A niewykluczone, że w najbliższym czasie wystąpi również w filmie "Gametime" pokazującym czarną stronę koszykówki uniwersyteckiej. Podobnych propozycji miał więcej, jednak ze względu na zbliżający się sezon z większości musiał zrezygnować. 

Na koniec pozwolę sobie zacytować Setha Davisa z SI.com: "Roe is good example of why athletes need to be students, too. Your brain will be functional a lot longer than your knees." 

Wokół parkietów - Holman, Bazemore

1) Kilka dni temu Eli Holman  został delikatnie odsunięty od drużyny i poproszony o skupienie się na swoich prywatnych sprawach. Jak się okazało pod tymi sprawami ukryte były zarzuty o pobicie, które dopiero wczoraj wyszły na jaw. Nie wiadomo ile potrwa jego przerwa, tym bardziej, że nie jest to pierwsza wpadka, ale im dłużej nie będzie go w zespole tym szanse Detroit na zwycięstwo konferencji będą zdecydowanie maleć. Podstawowy center Titans w poprzednich rozgrywkach zdobywał średnio 11.8pkt, 9.6zb i 1.6bl.

2) Kent Bazemore, który w wakacje przeszedł operacje lewej stopy będzie zmuszony opuści pierwszy miesiąc sezonu. Jak poinformował trener Old Dominion rehabilitacja Bazemore'a się przedłuża i jego powrót może się jeszcze opóźnić. Zawodnik Monarchs w poprzednim sezonie notował przeciętnie 12.3pkt, 5.1zb i 2.9as.

3) Kendrick Nunn, który półtora miesiące temu wstępnie zaakceptował stypendium uczelni Texas A&M rozmyślił się ze swojej decyzji i ponownie zamierza rozważyć propozycje innych drużyn. #29 zawodnik "Class of 2013" uważa, że ze swoim wyborem nieco się pospieszył. Drużyna Aggies wciąż jest w gronie zainteresowania Nunna. 

4) Rodney Purvis od sezonu 2012-13 prawdopodobnie będzie grał w zespole North Carolina State. Prawdopodobnie, bo #15 zawodnik "Class of 2012" już w grudniu poprzedniego roku wybrał stypendium Louisville, bo później w maju ze swojej decyzji się wycofać. Miejmy nadzieję, że tym razem już się nie rozmyśli.

5) Udany tydzień pod względem rekrutacji miała także uczelnia Harvard, której udało się pozyskać dwóch nowych graczy. Mimo propozycji z lepszych pod względem koszykówki uczelni Mike Hall i Siyani Chambers wybrali stypendium Crimson. Obaj zawodnicy do rankingów Top100 się nie łapią, ale według Rivals.com w "Class of 2012" Hall jest na #134 pozycji, a wśród zainteresowanych jego grą były drużyny Florida State, California, Mississippi czy Oklahoma State. Chambersem natomiast interesowały się ekipy Washington State, Nebraska i Georgia Tech.