Wszyscy wiemy jak słaba w zeszłym roku była konferencja Pac-10. Tak naprawdę tylko dzięki bardzo dobrej końcówce uratowali swój honor i zamiast jednej drużyny w Turnieju zagrały dwie ekipy (Washington i California).
Niestety dla nich zanosi się, że i w tym sezonie może być równie słabo, dlatego przyjrzyjmy się pokrótce sytuacji w Pac-10 w zbliżającym się sezonie.
California straciła swoich czterech seniorów i zarazem najlepszych zawodników. Drużynę opuścili Jerome Randle, Patrick Christopher, Theo Robertson i Jamal Boykin.
Washington opuszcza Quincy Pondexter, Arizone Nick Wise, UCLA Michael Roll i Nikola Dragovic, Oregon Tajuan Porter oraz Stanford Landry Fields.
A oprócz tego z Arizona State odchodzą Derek Glasser i Eric Boateng, z USC Marcus Johnson i Mike Gerrity, z Oregon State Seth Tarver i Roeland Schaftenaar.
Zatem z wyróżniających się zawodników w nadchodzących rozgrywkach zobaczymy tylko Isaiaha Thomasa (Washington), Ty'a Abbotta (Arizona State), Derricka Williamsa (Arizona) i Klay'a Thompsona (Washington State). Jednak nie licząc Thompsona nie są to zawodnicy pokroju Randle'a, Pondextera czy Fieldsa.
Dodatkowo spośród najlepszych rekrutów tylko #26 Terrence Ross (Washington) i #30 Josh Smith (UCLA) dołączą do konferencji.
Łatwo więc zauważyć, że bilans strat i zysków jest bardzo negatywny. Czyżby przed Pac-10 kolejny trudny okres?
Niestety dla nich zanosi się, że i w tym sezonie może być równie słabo, dlatego przyjrzyjmy się pokrótce sytuacji w Pac-10 w zbliżającym się sezonie.
California straciła swoich czterech seniorów i zarazem najlepszych zawodników. Drużynę opuścili Jerome Randle, Patrick Christopher, Theo Robertson i Jamal Boykin.
Washington opuszcza Quincy Pondexter, Arizone Nick Wise, UCLA Michael Roll i Nikola Dragovic, Oregon Tajuan Porter oraz Stanford Landry Fields.
A oprócz tego z Arizona State odchodzą Derek Glasser i Eric Boateng, z USC Marcus Johnson i Mike Gerrity, z Oregon State Seth Tarver i Roeland Schaftenaar.
Zatem z wyróżniających się zawodników w nadchodzących rozgrywkach zobaczymy tylko Isaiaha Thomasa (Washington), Ty'a Abbotta (Arizona State), Derricka Williamsa (Arizona) i Klay'a Thompsona (Washington State). Jednak nie licząc Thompsona nie są to zawodnicy pokroju Randle'a, Pondextera czy Fieldsa.
Dodatkowo spośród najlepszych rekrutów tylko #26 Terrence Ross (Washington) i #30 Josh Smith (UCLA) dołączą do konferencji.
Łatwo więc zauważyć, że bilans strat i zysków jest bardzo negatywny. Czyżby przed Pac-10 kolejny trudny okres?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz