17 kwi 2010

Wokół parkietów

Cóż... po 9 dniach przerwy wracam do pisania... mam nadzieję że już na stałe, więc odwiedzajcie, czytajcie i mnie motywujcie. Jedziemy:

1) Fantastyczny finisz sezonu w wykonaniu Evana Turnera zapewnił mu zwycięstwa następujących nagród (dla najlepszego gracza roku): John R. Wooden Award, The Associated Press Player of the Year Award, Naismith Award, National Association of Basketball Coaches Award, Sporting News Award i US Basketball Writers Association. Podczas gdy John Wall musiał pocieszyć się jedynie wyróżnieniem Adolph Rupp Award. Zapewne nie takiego zakończenia sezonu oczekiwał rozgrywający Kentucky.

2) Brad Stevens, trener Butler przedłużył kontrakt o 12 lat czyli do sezonu 2021-22. Oczywiście nie oznacza to że przez te kolejne lata będziemy obserwowali go na ławce Bulldogs, bo każdy kontrakt można rozwiązać, tym bardziej w NCAA, gdzie szkoleniowcy zmieniają swoje pracę bardzo często. Jednak warto zauważyć że najbliższe kilka lat rysują się dla Uniwersytetu Butler w kolorowych barwach. Dzięki świetnemu wynikowi tą mała uczelnią zainteresuje się dużo więcej ciekawszych zawodników niż dotychczas, bo nie ukrywając Hayword czy Mack nie byli czołowymi graczami w swoim roczniku.

fot. www.depauw.edu

Wygląda na to, że trener Stevens poznał tajniki wiecznej młodości.

3) Jeff Bzdelik zamienił Colorado na Wake Forest, Brad Brownell z Wright State przeniósł się do Clemson, a w Oregon bez zmian i wciąż trenera szukają. Naturalnie rotacja wśród coachów jest dużo większa, ale po pierwsze mało to ciekawe, a po drugie mało to ciekawie.

4) Walka o March Madness wśród potencjalnych broadcasterów trwa. Wprawdzie CBS ma ważną umowę do 2013 roku wartą 710 milionów dolarów rocznie, Turner Sports zaoferowało 840 mln $, a ESPN 800 mln $ rocznie przez 14 lat. Żeby było ciekawie CBS więcej traci niż zyskuje na obecnej umowie, więc nasuwa się pytanie w jaki sposób inne stacją oferując więcej chcą na tym zarobić? W każdym razie na 99% walka rozegra się pomiędzy CBS i ESPN, a kolejnych szczegółów dowiedzieć się mamy w najbliższym czasie.

5) Jon Scheyer po zwycięstwie w finale nad Bulter napisał na twitterze takie coś: "Hollerrrrr at me!!! 8479708498!" zachęcając ludzi do dzwonienia czy wysyłania sms z gratulacjami, po czym po pewnym czasie zrozumiał swój błąd i napisał "Ok my fault... Holler at me over twitter... Stop texting that number pleaseeee". Jak się jednak okazało nie był to jego numer, tylko Zacha Kelly'ego, czyli kolegi Jona. Po fakcie znajomy Scheyera nie miał do niego żalu, a nawet można powiedzieć że podobały mu się te sms'y i telefony.

6) Nowe wlepki (?) Duke:

fot. rushthecourt.net

Brak komentarzy: