Dziś finał o godzinie 1:00, jednak zanim to zastąpi przydałoby się opisać spotkania półfinałowe, które niedawno mieliśmy okazje oglądać, a których jeszcze z różnych względów nie opisałem.
#3 Dayton - #2 Mississippi 68:63
Mecz zaczął się zgodnie z oczekiwaniami, czyli od prowadzenia Ole Miss, które było uważane za faworyta. Jednak z każdą kolejną minutą gracze Dayton coraz lepiej wchodzili w spotkanie i na przerwę schodzili prowadząc 4 oczkami.
Druga odsłona również była bardzo zacięta, żadna z drużyn nie mogła wypracować sobie większego prowadzenia niż kilka punktów, choć gra Flyers wyglądała zdecydowanie lepiej. Zawodnicy Mississippi zaś większość swoich akcji opierali na popisach indywidualnych Terrico White'a i Chris Warren, którzy w tym spotkaniu jednak byli nie skuteczni trafiając tylko 4 razy na 18 prób z linii 6.32.
Ostatecznie po zaciętej końcówce i dzięki skutecznym trafieniom rzutów osobistym Chrisa Johnsona to Dayton zobaczymy w finale. Chris oprócz ojcem sukcesu był również najlepszym zawodnikiem na boisku notując 22pkt, 10zb i 4prz.
W ekipie Rebels White zdobył 19pkt i 6zb, a Warren dodał 15 oczek.
#4 North Carolina - #2 Rhode Island 68:67
Oba zespoły rzucały na bardzo słabej skuteczności, a także popełniały sporo błędów przez co raz jedna drużyna, raz druga wychodziła na kilku punktowe prowadzenie, po czym po kilku minutach je traciła i na tablicy ponownie widniał remis.
Jeszcze na niecałe dwie minuty do końca to Rhode Island prowadziło 5 punktami, jednak wtedy Larry Drew w pojedynkę dzięki swoim udanym akcją na minutę przed końcem doprowadził do remisu. Później jeszcze faulowany Delroy James mógł wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie, lecz nie trafił dwóch osobistych. Podobnie jak Drew, który na 5 sekund przed końcem oddał niecelny rzut za trzy i do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
W dodatkowym czasie gry tak naprawdę nic się nie zmieniło, wciąż było blisko remisu. Na niewiele ponad 2 minuty dwa celne rzuty wolne trafił Deona Thompsona wyprowadzając swoją drużynę na 3 punktowe prowadzenie. Później za dwa trafił Keith Cothran i na tablicy widniał wynik 69:68. Jak się okazało ani jedna ani druga ekipa w ostatnich 120 sekundach meczu nie potrafiła zdobyć żadnego punkty tym samym to North Carolina zobaczymy w finale.
Bohaterem meczu i najlepszym zawodnikiem UNC był Deon Thompson, który spotkanie zakończył z 16pkt, 13zb i 2bl. Will Graves dodał 14pkt i 7zb, a Tyler Zeller 12pkt, 4zb i 3bl w zaledwie 19 minut gry.
W zespole Rhode Island wyróżnili się Keith Cothran notując 23pkt, 8zb i 3as oraz Lamonte Ulmer zdobywca 18pkt, 10zb i 2bl.
#3 Dayton - #2 Mississippi 68:63
Mecz zaczął się zgodnie z oczekiwaniami, czyli od prowadzenia Ole Miss, które było uważane za faworyta. Jednak z każdą kolejną minutą gracze Dayton coraz lepiej wchodzili w spotkanie i na przerwę schodzili prowadząc 4 oczkami.
Druga odsłona również była bardzo zacięta, żadna z drużyn nie mogła wypracować sobie większego prowadzenia niż kilka punktów, choć gra Flyers wyglądała zdecydowanie lepiej. Zawodnicy Mississippi zaś większość swoich akcji opierali na popisach indywidualnych Terrico White'a i Chris Warren, którzy w tym spotkaniu jednak byli nie skuteczni trafiając tylko 4 razy na 18 prób z linii 6.32.
Ostatecznie po zaciętej końcówce i dzięki skutecznym trafieniom rzutów osobistym Chrisa Johnsona to Dayton zobaczymy w finale. Chris oprócz ojcem sukcesu był również najlepszym zawodnikiem na boisku notując 22pkt, 10zb i 4prz.
W ekipie Rebels White zdobył 19pkt i 6zb, a Warren dodał 15 oczek.
#4 North Carolina - #2 Rhode Island 68:67
Oba zespoły rzucały na bardzo słabej skuteczności, a także popełniały sporo błędów przez co raz jedna drużyna, raz druga wychodziła na kilku punktowe prowadzenie, po czym po kilku minutach je traciła i na tablicy ponownie widniał remis.
Jeszcze na niecałe dwie minuty do końca to Rhode Island prowadziło 5 punktami, jednak wtedy Larry Drew w pojedynkę dzięki swoim udanym akcją na minutę przed końcem doprowadził do remisu. Później jeszcze faulowany Delroy James mógł wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie, lecz nie trafił dwóch osobistych. Podobnie jak Drew, który na 5 sekund przed końcem oddał niecelny rzut za trzy i do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
W dodatkowym czasie gry tak naprawdę nic się nie zmieniło, wciąż było blisko remisu. Na niewiele ponad 2 minuty dwa celne rzuty wolne trafił Deona Thompsona wyprowadzając swoją drużynę na 3 punktowe prowadzenie. Później za dwa trafił Keith Cothran i na tablicy widniał wynik 69:68. Jak się okazało ani jedna ani druga ekipa w ostatnich 120 sekundach meczu nie potrafiła zdobyć żadnego punkty tym samym to North Carolina zobaczymy w finale.
Bohaterem meczu i najlepszym zawodnikiem UNC był Deon Thompson, który spotkanie zakończył z 16pkt, 13zb i 2bl. Will Graves dodał 14pkt i 7zb, a Tyler Zeller 12pkt, 4zb i 3bl w zaledwie 19 minut gry.
W zespole Rhode Island wyróżnili się Keith Cothran notując 23pkt, 8zb i 3as oraz Lamonte Ulmer zdobywca 18pkt, 10zb i 2bl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz