No. 1. Ohio State vs. No. 16. UT-San Antonio
No. 8. George Mason vs. No. 9. Villanova
No. 5. West Virginia vs. No. 12. Clemson
No. 4. Kentucky vs. No. 13. Princeton
No. 6. Xavier vs. No. 11. Marquette
No. 3. Syracuse vs. No. 14. Indiana State
No. 7. Washington vs. No. 10. Georgia
No. 2. North Carolina vs. No. 15. Long Island
No. 8. George Mason vs. No. 9. Villanova
No. 5. West Virginia vs. No. 12. Clemson
No. 4. Kentucky vs. No. 13. Princeton
No. 6. Xavier vs. No. 11. Marquette
No. 3. Syracuse vs. No. 14. Indiana State
No. 7. Washington vs. No. 10. Georgia
No. 2. North Carolina vs. No. 15. Long Island
Faworyt - Ohio State
Evan Turner został wymieniony na Jareda Sullingera (nie dosłownie) i nagle Buckeyes stali się realnym kandydatem do mistrzostwa. Czterech seniorów uzupełnił utalentowany Freshman, który potrafi skupić na sobie całą uwagę obrońców rywali. Liderem w zespole jest jednak David Lighty i od jego postawy będzie zależał najwięcej. Problemem może okazać się wąska rotacja, bo trener OSU grywa tylko 6-7 zawodnikami.
Mocne drużyny - North Carolina, Syracuse
Obie drużyny na papierze wyglądają na bardzo mocne, jednak w sezonie nie zawsze potrafili to potwierdzić. Nieco większe szanse na sukces ma zespół UNC, który fantastycznie zakończył sezon, a do pełni szczęście zabrakło tylko jednego zwycięstwa i mistrzostwa ACC. Orange zaś przez cały sezon przeplatają lepsze momenty z gorszymi, ale jeśli są w gazie potrafią pokonać każdego.
W Tar Heels najważniejszymi zawodnikami są podkoszowi i mowa tu głównie o Tylerze Zellerze oraz Johnie Hensonie, jednak od jakiegoś czasu numerem jeden stał się Freshman Harrison Barnes. W Syracuse większe role odgrywają zawodnicy obwodowi z Krisem Josephem na czele, ale nie można zapominać o bardzo dobrej postawie skrzydłowego Ricka Jacksona.
Czarny koń - Kentucky
Tym razem zespół Calipariego nie jest w gronie faworytów, ale za sprawą kilku utalentowanych graczy w Turnieju powinni się liczyć. Brandon Knight, Terrence Jones i Doron Lamb w NCAA są dopiero na pierwszym rok (i dla dwóch pierwszych ostatnim), ale już teraz znajdują się w czołówce zawodników swojej konferencji. Problemem zespołu są gracze podkoszowi, a dokładniej ich brak. Jeśli uda się to w jakiś sposób zatuszować Wildcats mogą nas zaskoczyć.
Sleeper - Washington
Mając w składzie urodzonego zwycięzce Isaiaha Thomasa, który jest w stanie zrobić wszystko by wygrać po prostu trzeba było wymienić tu Huskies. Talentu też mu nie brakuję, a spore wsparcie dają mu Matthew Bryan-Amaning i Justin Holiday. Jeśli pokonają Georgia w kolejnej rundzie zmierzą się z UNC i ja tego meczu już nie mogę się doczekać.
Cinderella - Marquette
W sezonie zazwyczaj gdy przegrywali to nieszczęśliwie lub niewielka różnicą punktów. Teraz los może się nieco odwrócić, a mając w składzie Jimmy'ego Butlera, Dariusa Johnsona-Odoma i Jae'a Crowdera kibice mogą być dobrej myśli. W pierwszym meczu zmierzą się z Xavier czyli zespołem jak najbardziej do ogrania.
Najlepszy zawodnik - Jared Sullinger (Ohio State)
Najbardziej utalentowany ofensywnie silny skrzydłowy ligi. Niewiele zespołów potrafiło go powstrzymać i w Turnieju inaczej nie będzie. Niezliczone manewry podkoszowe, świetnie wymuszane faule i bardzo dobra walka na tablicach. Kandydat do wyboru z pierwszym numerem zbliżającego się Draftu.
Czołowi zawodnicy
- Brandon Knight (Kentucky) – szybki rozgrywający i zarazem bardzo dobry strzelec.
- Terrence Jones (Kentucky) – młody, wszechstronny skrzydłowy z ogromnymi rezerwami.
- Tu Holloway (Xavier) – najlepszy zawodnik A-10. To dzięki niemu zespół osiągnął taki wynik.
- Rick Jackson (Syracuse) – najlepszy obrońca konferencji Big East, a i w ataku nie można go lekceważyć.
- Isaiah Thomas (Washington) – po kontuzji podstawowego rozgrywającego wskoczył na wyższy poziom.
- Harrison Barnes (North Carolina) – nie do zatrzymania w ostatnich kilkunastu meczach.
Gracz o którym nie słyszeliście - Melvin Johnson III (UT-San Antonio)
Po obejrzeniu spotkania przy okazji First Four czekam na więcej w wykonaniu tego zawodnika. W meczu z Ohio State rozstrzygnie się jakim tak naprawdę jest graczem.
Najciekawsze mecze
Evan Turner został wymieniony na Jareda Sullingera (nie dosłownie) i nagle Buckeyes stali się realnym kandydatem do mistrzostwa. Czterech seniorów uzupełnił utalentowany Freshman, który potrafi skupić na sobie całą uwagę obrońców rywali. Liderem w zespole jest jednak David Lighty i od jego postawy będzie zależał najwięcej. Problemem może okazać się wąska rotacja, bo trener OSU grywa tylko 6-7 zawodnikami.
Mocne drużyny - North Carolina, Syracuse
Obie drużyny na papierze wyglądają na bardzo mocne, jednak w sezonie nie zawsze potrafili to potwierdzić. Nieco większe szanse na sukces ma zespół UNC, który fantastycznie zakończył sezon, a do pełni szczęście zabrakło tylko jednego zwycięstwa i mistrzostwa ACC. Orange zaś przez cały sezon przeplatają lepsze momenty z gorszymi, ale jeśli są w gazie potrafią pokonać każdego.
W Tar Heels najważniejszymi zawodnikami są podkoszowi i mowa tu głównie o Tylerze Zellerze oraz Johnie Hensonie, jednak od jakiegoś czasu numerem jeden stał się Freshman Harrison Barnes. W Syracuse większe role odgrywają zawodnicy obwodowi z Krisem Josephem na czele, ale nie można zapominać o bardzo dobrej postawie skrzydłowego Ricka Jacksona.
Czarny koń - Kentucky
Tym razem zespół Calipariego nie jest w gronie faworytów, ale za sprawą kilku utalentowanych graczy w Turnieju powinni się liczyć. Brandon Knight, Terrence Jones i Doron Lamb w NCAA są dopiero na pierwszym rok (i dla dwóch pierwszych ostatnim), ale już teraz znajdują się w czołówce zawodników swojej konferencji. Problemem zespołu są gracze podkoszowi, a dokładniej ich brak. Jeśli uda się to w jakiś sposób zatuszować Wildcats mogą nas zaskoczyć.
Sleeper - Washington
Mając w składzie urodzonego zwycięzce Isaiaha Thomasa, który jest w stanie zrobić wszystko by wygrać po prostu trzeba było wymienić tu Huskies. Talentu też mu nie brakuję, a spore wsparcie dają mu Matthew Bryan-Amaning i Justin Holiday. Jeśli pokonają Georgia w kolejnej rundzie zmierzą się z UNC i ja tego meczu już nie mogę się doczekać.
Cinderella - Marquette
W sezonie zazwyczaj gdy przegrywali to nieszczęśliwie lub niewielka różnicą punktów. Teraz los może się nieco odwrócić, a mając w składzie Jimmy'ego Butlera, Dariusa Johnsona-Odoma i Jae'a Crowdera kibice mogą być dobrej myśli. W pierwszym meczu zmierzą się z Xavier czyli zespołem jak najbardziej do ogrania.
Najlepszy zawodnik - Jared Sullinger (Ohio State)
Najbardziej utalentowany ofensywnie silny skrzydłowy ligi. Niewiele zespołów potrafiło go powstrzymać i w Turnieju inaczej nie będzie. Niezliczone manewry podkoszowe, świetnie wymuszane faule i bardzo dobra walka na tablicach. Kandydat do wyboru z pierwszym numerem zbliżającego się Draftu.
Czołowi zawodnicy
- Brandon Knight (Kentucky) – szybki rozgrywający i zarazem bardzo dobry strzelec.
- Terrence Jones (Kentucky) – młody, wszechstronny skrzydłowy z ogromnymi rezerwami.
- Tu Holloway (Xavier) – najlepszy zawodnik A-10. To dzięki niemu zespół osiągnął taki wynik.
- Rick Jackson (Syracuse) – najlepszy obrońca konferencji Big East, a i w ataku nie można go lekceważyć.
- Isaiah Thomas (Washington) – po kontuzji podstawowego rozgrywającego wskoczył na wyższy poziom.
- Harrison Barnes (North Carolina) – nie do zatrzymania w ostatnich kilkunastu meczach.
Gracz o którym nie słyszeliście - Melvin Johnson III (UT-San Antonio)
Po obejrzeniu spotkania przy okazji First Four czekam na więcej w wykonaniu tego zawodnika. W meczu z Ohio State rozstrzygnie się jakim tak naprawdę jest graczem.
Najciekawsze mecze
#8 George Mason vs. #9 Villanova
#5 West Virginia vs. #12 Clemson
#6 Xavier vs. #11 Marquette
#7 Washington vs. #10 Georgia
Objaśnienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz