20 maj 2010

Terrence Jones podpisał

Nareszcie zakończyła się trzytygodniowa nowela z udziałem najlepszego dostępnego rekruta. Dla przypomnienia przebieg jego rekrutacji można przeczytać tutaj i tutaj.

W każdym razie Terrence Jones wczoraj oficjalnie podpisał "financial aid agreement" z uczelnią... Kentucky.

Fani i włodarze Washington mogą być zawiedzenie, bo tu już nie pierwszy taki przypadek. Wcześniej Turek Enes Kanter początkowo zapowiedział, że będzie grał w UW, po czym zmienił decyzję i ostatecznie wylądował w Wildcats. Choć czytałem, także że nie miał wystarczająco dobrych ocen by dostać się na ten kierunek co chciał i dlatego wybrał inną uczelnię, to istotne jest, że uczelnia Washington straciła w tym roku już drugiego gacza na rzecz UK.

Ponownie więc zwycięzcą rekrutacji został John Calipari. W zeszłym roku był najlepszy i w tym również jest. Jak on to robi? Czy robi to legalnie? Dopóki nie pojawią się dowody nie będziemy się w to zagłębiać. Ważne jest, że po stracie 5 czołowych zawodników Coach Cal sprowadził równie utalentowanych w zastępstwie i ponownie będzie się liczył w walce o najwyższe cele.

Patrząc od strony zawodnika nie będę analizował czy podjął dobrą decyzję, czy w Huskies dostałby więcej minut i jego rola była by większa. Istotne jest, że podobnie jak Brandon Knight nie podpisał "letter of intent", tylko "financial aid agreement". Co oznacza, że ta saga nie musiała się skończyć do 19 maja, bo tego dnia upływał termin na podpisanie tylko LOI, a co ważniejsze pozostawił sobie możliwość zmiany drużyny w przypadku odejścia trenera bez dodatkowych konsekwencji.

I pozostaje tylko się zastanowić dlaczego dwóch najlepszych zawodników Calipariego podpisało właśnie "financial aid agreement", co nie było do tej pory popularnym rozwiązaniem.

Brak komentarzy: