13 maj 2011

Przygotowania do Draftu

Przedwczoraj NBA opublikowało listę zawodników którzy wycofali się z udziału w Drafcie. Największe nazwiska to oczywiście Terrence Jones, Tu Holloway, Ashton Gibbs czy Reggie Johnson. Poniżej wszystkie nazwiska:

Laurence Bowers, Missouri
TyShwan Edmondson, Austin Peay
Kim English, Missouri
Ashton Gibbs, Pittsburgh
Desmond Holloway, Coastal Carolina
Terrell Holloway, Xavier
Orlando Johnson, UC-Santa Barbara
Reggie Johnson, Miami
Tiondre Johnson, Coastal Bend JC (TX)
Kevin Jones, West Virginia
Terrence Jones, Kentucky
David Loubeau, Texas A&M
Greg Mangano, Yale
Cameron Moore, Alabama-Birmingham
Darrion Pellum, Hampton
J.P. Primm, North Carolina-Asheville
Ralph Sampson III, Minnesota
John Shurna, Northwestern
Tony Taylor, George Washington
Hollis Thompson, Georgetown
Thomas Tibbs Jr., Staten Island
Charlie Westbrook, South Dakota
Brandon Wood, Valparaiso

Przy okazji liga NBA ogłosiła kolejną listę graczy zaproszony do udziału w 2011 NBA Draft Combine, który odbędzie się w dniach 18-22 maja w Chicago. W skrócie jest to coroczny camp dla najlepiej zapowiadających się graczy, czyli pewniaków do wyboru. Oczywiście do NBA wszyscy się nie załapią, ale w zeszłym roku z 53 uczestników, aż 48 ostatecznie znalazło się w NBA. W tym roku udział weźmie 54 graczy, a pełną listę można znaleźć na przykład na stronie Draft Expresse.

Wśród zaproszonych znalazło się także dwóch graczy nie związanych z NCAA - Jeremy Tyler oraz Lucas Nogueira. Zaproszenie obu nieco dziwi tym bardziej, że początki kariery Tylera nie potoczyły się najlepiej. Nogueira zaś bardzo dobrze zaprezentował się na Mistrzostwach Ameryk U18, a niedawno zaliczył średnio udany występ w Nike Hoop Summit.

Tegoroczna loteria Draftowa odbędzie się 17 maja. Listę wszystkich zgłoszonych do Draftu (łącznie z Seniorami i graczami spoza NCAA) można znaleźć na stronie Draft Express. Niestety obecnie wciąż znajdują się na niej nazwiska graczy powracających na uczelnie, dlatego przeglądając listę polecam zwracać uwagę na rubrykę "Staying in Draft".

Brak komentarzy: