I Terrence Jones coś o tym wie.
8 stycznia Kentucky przegrało z Georgia 70:77, a Trey Thompkins uzbierał 25pkt, 7zb i 2bl. Skrzydłowy Wildcats nie wypadł wiele gorzej i zdobył 24pkt oraz 10zb, ale z powodu problemów z faulami na boisku spędził tylko 23 minuty. Tego dnia Jones nie był w stanie zatrzymać gracza Bulldogs, a jego zespół odniósł dotkliwą porażkę. Wkrótce po spotkaniu jednak w jego szafce w szatni pojawiało się takie oto zdjęcie:
Oczywiście nie oznacza to, że Terrence stał się nagle fanem Thompkinsa. To zdjęcie po prostu przed każdym treningiem i przed każdym meczem miało mu przypominać o jego porażce.
29 stycznia miał okazję się odegrać, ale uzbierał tylko 7pkt i 7zb. Teoretycznie wypadł dużo słabiej, a zdjęcie rywala skutku nie przyniosło. Ale tylko teoretycznie. Tym razem Jones skupił się głównie na obronie i z tego zadania wywiązał się znakomicie. Thompkins do 9 oczek dołożył 11 zbiórek. ale co ważniejsze trafił tylko 2 na 11 rzutów z gry i nie radząc sobie pod koszem aż pięciokrotnie próbował za trzy (nie trafił ani razu). Kentucky wygrało 66:60.
Teraz już wiecie. Z Terrencem lepiej nie zadzierać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz