Wyniki NaCzAAsie - 31.01.2011

• Zespół St. John's sensacyjnie pokonał Duke 93:78. Choć Nolan Smith zagrał świetny mecz notując 32pkt 7zb, 4as i 3prz, a Kyle Singler dodał 20 oczek w drużynie Red Storm aż 5 graczy rzuciło 10 lub więcej punktów. Dwight Hardy uzbierał 26pkt, 3zb i 3as, a Justin Brownlee miał 20pkt, 9zb i 6as.
• Także drużyna Washington przegrała z Washington State 87:80. Cougars do zwycięstwo poprowadził niedoceniany Klay Thompson zdobywając 25pkt, 5prz i 4as. W Huskies Isaiah Thomas miał 19pkt i 5as, a Justin Holiday dołożył 16pkt i 12zb.
• Ekipa Michigan State dopiero po dogrywce uporała się z Indiana 84:83. Kalin Lucas miał 26pkt i 4as, a Draymond Green 19pkt, 13zb i 5as. Najlepszy w Hoosiers Christian Watford zdobył 21pkt i 5zb.
• Duquesne wygrało z Dayton 82:64 i w konferencji A-10 wciąż pozostają niepokonani. 19pkt, 8zb, 5as i 4prz zanotował Damian Saunders.
• Dzięki 21pkt i 15zb Jordana Williamsa Maryland pokonało Georgia Tech 74:63. Było to jego 18 double-double w 21 spotkaniach tego sezonu.
• Darius Morris z Michigan w wygranym meczu z Iowa uzbierał 12pkt, 11as i 10zb.

Wyniki NaCzAAsie - 30.01.2011

• Ohio State uporało się z Northwestern 58:57, a Jared Sullinger zdobył 21pkt i 8zb. W zespole Wildcats Michael Thompson miał 16pkt i 8zb.
• Ekipa Kansas wysoko wygrała z Kansas State 90:66, a bracia Morris zdobyli w sumie 30pkt i 18zb. W Wildcats Jacob Pullen rzucił 21 oczek.
• Zespół Pittsburgh poradził sobie z Rutgers 65:62 dzięki 24pkt Ashtona Gibbsa.
• Louisville niespodziewanie pokonało po dwóch dogrywkach Connecticut 79:78. 19pkt, 7as, 4zb i 3prz miał Peyton Siva, a najlepszy w Huskies Shabazz Napier uzbierał 23pkt, 3zb i 3as.
• Drużyna Texas wygrała z Missouri 71:58, a Jordan Hamilton miał 16pkt, 13zb i 5as. Dla Tigers Phil Pressey zdobył 12pkt, 5as i 3prz.
• San Diego State bez problemów poradziło sobie z Wyoming 96:57, a 24pkt rzucił Chase Tapley.
• Dzięki 30pkt, 6as i 4zb Austina Freemana zespół Georgetown wygrał z Villanova 69:66. Dla Wildcats Corey Fisher zdobył 15pkt, 4zb i 4as.
• Purdue prowadzone przez JaJuana Johnsona uporało się z Minnesota 73:61. Lider Boilermakers zanotował 24pkt i 7zb, zaś w Golden Gophers wyróżnił się Trevor Mbakwe zapisując na swoim koncie 17pkt i 12zb.
• Syracuse uległo Marquette 70:76, mimo że Kris Joseph zdobył 18pkt i 4as, a Scoop Jardine miał 13pkt i 13as. W zespole Golden Eagles 25pkt i 7zb miał Jae Crowder, a 19pkt, 8zb i 3as dołożył Jimmy Butler.
• Druzyna Kentucky wygrała z Georgia 66:60, a 19 oczek rzucił Doron Lamb.
• Penn State pokonało Wisconsin 56:52, a 22pkt, 5zb i 3as uzbierał Talor Battle. W Badgers 18pkt i 4zb miał Jon Leuer.
• Tu Holloway zdobywając 33pkt, 7zb i 5as poprowadził Xavier do zwycięstwa nad Richmond 85:62. Musketeers tym samym umocnili się na pierwszej pozycji w A-10.
• Nebraska niespodziewania pokonała wyżej notowany zespół Texas A&M 57:48, a 16pkt i 5zb uzbierał Jorge Brian Diaz.
• Jimmer Fredette zdobył 32pkt, 7as i 5zb, jednak tym razem do zwycięstwa to nie wystarczyło i BYU uległo New Mexico 77:86.
• Tylko 4 graczy Mississippi State punktowało w spotkaniu z Florida, a mimo to wygrali 71:64. Dee Bost miał 24pkt, 5as i 3zb, a Erving Walker 18pkt, 5zb i 4as.
• Florida State zagrała fatalnie w ataku i uległa Clemson 44:62. Żaden z graczy Seminoles nie zdobył więcej niż 8 punktów, a najlepszy w Tigers Demontez Stitt miał 12pkt, 6as i 4zb.
• Rotnei Clarke rzucając 36pkt poprowadził Arkansas do zwycięstwa nad Vanderbilt 89:78. W Commodores John Jenkins miał 24pkt.
• Zespół Butler przegrał kolejny mecz, tym razem po dogrywce z Valparaiso 79:85. Trzech graczy Crusaders rzuciło po 16 oczek, a w szeregach Bulldogs Matt Howard miał 17pkt i 10zb.
• Harrison Barnes w końcu zaprezentował się jak powinien i zdobywając 25pkt oraz 6zb poprowadził North Carolina do zwycięstwa nad N.C. State 84:64. Dla UNC John Henson zanotował 16pkt, 16zb i 7bl, a 20pkt, 7zb i 4zb dla Wolfpack zdobył Lorenzo Brown.
• Mimo 36pkt Mickey'a McConnella St. Mary's przegrało z Portland 70:85 i była to ich pierwsza porażka w konferencji WCC. Dla Pilots 26pkt, 5zb i 4as zdobył Tim Douglas, a 21pkt i 5zb dodał Jared Stohl.
• Drużyna Marshall pokonała Memphis 85:70, a 20pkt, 4as i 3zb miał DeAndre Kane. W Tigers wyróżnił się Will Barton notując 20pkt i 4zb.
• Robert Lewandowski w 28 minut uzbierał 6pkt, 3zb, 3bl i 5 fauli.
• Kamil Gawrzydek na boisku spędził 2 minuty niczym się nie wyróżniając.

Wyniki NaCzAAsie - 28.01.2011

• Duke spokojnie wygrało z Boston College 84:68, a Nolan Smith miał 28pkt, 8as i 3zb. Podobnie Vanderbilt uporało się z Mississippi State 81:74, a 25pkt i 5zb uzbierał Jeffery Taylor.
• Indiana sensacyjnie pokonała Illinois 52:49 dzięki 18 punktom Jordana Hullsa. W Fighting Illini 14pkt i 7zb miał Mike Davis.
• Rzut Mickey'a McConnella w ostatnich sekundach spotkania zapewnił zwycięstwo St. Mary's nad Gonzaga 73:71. W sumie uzbierał 27pkt, 6as i 4zb, a Rob Jones dołożył 15pkt i 13zb. Dla Bulldogs po 17 oczek rzucili Robert Sacre i Elias Harris.
• Drużyna Michigan State przegrała kolejny mecz, tym razem z Michigan 61:57. 19pkt i 6zb miał Zack Novak, a Darius Morris 17pkt, 8as i 4zb. W Spartans najlepiej wypadł Kalin Lucas zdobywając 27 punktów.
• Derrick Williams notując 22pkt i 5zb poprowadził Arizona do zwycięstwa nad UCLA 85:74. Dla Bruins Reeves Nelson zdobył 24pkt i 10zb.
• Kenneth Faried z Morehead State w wygranym spotkaniu z Tennessee State 72:65 uzbierał 23pkt, 23zb (o 3 więcej niż rywale) i 3bl.
• Julian Boyd z Long Island miał 34pkt i 16zb. 
• Nevada pokonała Fresno State 79:76, a Olek Czyż w 29 minut zanotował 9pkt, 9zb, 3as i 3 straty.

Wyniki NaCzAAsie - 27.01.2011

• Planowo swoje mecze wygrały drużyny Texas (Jordan Hamilton - 12pkt, 11zb), Minnesota (Trevor Mbakwe - 18pkt, 14zb, 3as i 2bl) i Georgetown (Jason Clark - 16pkt, 5zb).
• Jimmer Fredette rzucając 43 punkty poprowadził BYU do zwycięstwa nad niepokonanym zespołem San Diego State 71:58. W Aztecs Kawhi Leonard uzbierał 22pkt i 15zb.
• Ekipa Providence sprawiła kolejna niespodziankę pokonując Villanova 83:68. W Friars 20pkt, 8zb i 2bl miał Marshon Brooks, a Vincent Council dodał 16pkt, 8zb i 8as. Dla Wildcats Maalik Wayns zdobył 18pkt, 4zb i 3as, a Antonio Pena 17pkt i 15zb.
• Preston Knowles (10pkt, 5as) rzutem na 4 sekundy przed końcem zapewnił zwycięstwo Louisville nad West Virginia 55:54. Chris Smith miał 15pkt i 6zb, zaś w Mountaineers 18pkt i 5zb uzbierał Joe Mazzulla.
• Będąca wciąż bez formy drużyna North Carolina uporała się z Miami (FL) 74:71. Harrison Barnes miał 13pkt i 3zb, a Dexter Strickland 12pkt, 4zb i 4as. Dla Hurricanes Durand Scott zanotował 18pkt, 4as, 3zb i 3prz.
• Zespół Memphis pokonał UCF, dla których była to 5 porażka z rzędu 77:61. W Tigers ponownie najlepszym strzelcem był Will Barton notując 17pkt i 6zb. W Knights 13 oczek miał Marcus Jordan.
• Ekipa Texas Tech w końcu odniosła cenne zwycięstwo pokonując Iowa State 92:83. Dla Red Raiders Mike Singletary zdobył 33pkt, 10zb i 6as, John Roberson miał 12pkt i 12zb, a D'walyn Roberts dodał 16pkt i 11as. W Cyclones wyróżnił się Diante Garrett notując 27pkt, 4zb i 3as.
• Dzięki 39pkt i 8zb Xaviera Silasa Northern Illinois wygrało z Akron 83:74.
• Kamil Janton w 11 minut uzbierał 4pkt (1/3 z gry, 2/2 z osobistych) i 1 faul.

360

Bo miałem napisać coś innego, ale okazało się, że nie będę miał czasu, więc na szybko kilka efektownych dunków z ostatnich dni.

Justin Tubbs z East Tennessee State

Travis Cohn z Jacksonville

I bonus: John Williams z North Carolina-Asheville

A teraz wracajcie do swoich zajęć!

Wyniki NaCzAAsie - 26.01.2011

• Ohio State pokonało Purdue 87:64, mimo że Jared Sullinger miał "tylko" 17pkt i 7zb. Atutem Buckeyes była równa gra pozostałych zawodników i aż 6 z nich rzuciło 10 lub więcej punktów. W Boilermakers JaJuan Johnson miał 22pkt, 7zb i 2bl, a E'Twaun Moore dodał 16pkt, 3zb i 3as.
• Tym razem Connecticut do zwycięstwa nad Marquette 76:68 nie potrzebowało świetnego występu Kemba Walkera, który ostatecznie uzbierał 14pkt, 9as i 6zb. W jego miejsce bardzo dobrze wypadli pozostali zawodnicy, a w szczególności Jeremy Lamb notując 24pkt, 4zb i 3as. Dla Golden Eagles Jimmy Butler zdobył 21pkt, 8zb i 3as.
• Alec Burks miał 25pkt i 6az, a Cory Higgins 19pkt i 3prz, jednak mimo wszystko Colorado uległo Kansas 78:82. W Jayhawks Josh Selby uzbierał 17pkt, 5as i 4zb.
• Jeremy Hazell zdobywając 28pkt, 9zb, 4as i 4prz poprowadził (choć należy wyróżnić dobrą grę całej pierwszej piątki) Seton Hall do zwycięstwa nad Syracuse 90:68. W Orange Kris Joseph miał 17pkt, 6zb i 3as, a Rick Jackson dołożył 12pkt, 11zb, 6bl, 3as i 3prz.
• Aż dwie dogrywki były potrzebne do rozstrzygnięcia zwycięzcy spotkania Florida z Georgia. Ostatecznie dzięki skutecznym akcją Chandlera Parsonsa (18pkt, 12zb) w drugiej dogrywce meczu Gators wygrali 104:91. Po 24 oczka rzucili Kenny Boynton i Erving Walker, zaś w zespole Bulldogs Travis Leslie uzbierał 21pkt, 8zb i 3as, a Trey Thompkins miał 20pkt, 13zb i 3bl.
• Iman Shumpert zapisał na swoim koncie 22pkt, 12zb, 11as i 7prz prowadząc Georgia Tech do cenengo zwycięstwa nad Virginia Tech 72:57. Dla Hokies Jeff Allen zdobył 18pkt i 11zb.

Znaczenie zawodnika dla drużyny

Ostatnimi czasy coraz bardziej przekonuję się do zaawansowanych statystyk. Choć maniakiem liczb jeszcze nie jest (i raczej nie będę), to zwyczajnie zaczynam je po prostu doceniać. Jednocześnie w dokładną formułę i wzory wnikać nie planuje (więc o nic nie pytajcie), a wystarczy mi, że wiem co dana statystyka obrazuję. 

Tak o to natknąłem się na kolejny interesujący wpis na blogu Yet Another Basketball Blog, który wcale nie jest takim zwykłym (kolejnym), jak sugeruję autor. Tym razem Dan Hanner przejrzał wszystkie najważniejsze absencję czołowych zawodników swoich drużyn i ich wpływ na grę zespołu.

Prawdopodobnie nikomu nie będzie się chciało kliknąć w link, więc poniżej na szybko kilka wybranych najciekawszych (moim zdaniem przypadków).

Al Nolen z powodu kontuzji opuścił 5 spotkań na początku grudnia i mimo, że na wynikach Golden Gophers specjalnie się to nie odbiło, to na samej grze i owszem. Minnesota z Alem nie tylko radzi sobie zdecydowanie lepiej w ataku, ale jest również jest groźniejsza w obronie. 

Ekipa Seton Hall bez swojego lidera i najlepszego strzelca Jeremy'a Hazella stała się defensywnym zespołem. Podczas jego nieobecności znacznie pogorszył się atak, ale jednocześnie poprawie uległa defensywa. Co ciekawe po powrocie Hazella Pirates wcale nie prezentują się tak dobrze, jak na początku sezonu. 

Josh Selby miał być sporym wzmocnieniem dołączając do Kansas po 9 meczowym zawieszenie. Jak się jednak okazuję jest wręcz przeciwnie i zarówno atak, jak i obrona uległy pogorszeniu.

Jak na grę Duke wpłynęła kontuzja Irvinga? Prawie wcale. Ofensywa wciąż jest na tym samym wysokim poziomie i jedynie minimalnie pogorszyła się obrona.

Dorenzo Hudson w zeszłym sezonie był bardzo ważnym zawodnikiem Virginia Tech. W obecnych rozgrywkach nie radził już sobie tak dobrze i ostatecznie doznał kontuzji. Jak się jednak okazuję bez niego w składzie Hokies prezentują się dużo lepiej po obu stronach parkietu i wygrywają więcej spotkań (bilans 5-4 z nim w składzie i 8-2 bez niego).

Zespół Mississippi State miał powalczyć o awans do MM, po tym jak do składu dołączyli Dee Bost i Renardo Sidney. Miał... ale efekt jest taki, że podobnie jak wyniki również gra nie uległa większej poprawie.

Na koniec jeszcze raz zachęcam do odwiedzenia tego linku i przejrzenie kompletnej listy graczy. Naprawdę warto.

Wyniki NaCzAAsie - 25.01.2011

• Notre Dame niespodziewanie pokonało Pittsburgh 56:51. Ben Hansbrough zdobył 29pkt, 7as i 4zb, a Carleton Scott dołożył 16pkt i 9zb. W Panthers 13pkt, 6zb i 2bl uzbierał Gilbert Brown.
• Kansas State uporało się z Baylor 69:61, a po 17 punktów rzucili Jacob Pullen i Will Spradling. W Bears najlepiej wypadł Quincy Acy notując 14pkt, 7zb, 3bl i 3prz.
• C.J. Wilkerson zdobywając 41pkt, 6as i 4zb poprowadził North Carolina Central do zwycięstwa po dogrywce z North Carolina A&T. W Aggies Thomas Coleman miał 25pkt, 16zb i 4bl.
• Hofstra pokonała po dogrywce James Madison 92:90 dzięki 35pkt, 5as, 3zb i 3bl Charlesa Jenkinsa.
• Kamil Gawrzydek na boisku spędził 6 minut raz tracąc piłkę i raz faulują rywala.

Wyniki NaCzAAsie - 24.01.2011

• Wisconsin dosłownie zmiażdżyło Northwestern w pewnym momencie prowadząc 69:30, a ostatecznie wygrywając 78:46. Jon Leuer rzucił 19 punktów, a Josh Gasser zanotował triple-double z 10pkt, 12zb i 10as. W Wildcats John Shurna i Luka Mirkovic zdobyli po 13 oczek.
• North Carolina State wyszarpała zwycięstwo z Miami (FL) 72:70. Richard Howell uzbierał 17pkt i 5zb, a Tracy Smith 16pkt i 7zb. Dla Hurricanes Malcolm Grant zdobył 23pkt, a Reggie Johnson - 20pkt, 12zb, 5bl.
• Zespół Milwaukee po raz drugi w tym sezonie pokonał Butler, ale tym razem mecz zakończył się dopiero po dogrywce wynikiem 86:80. W Panthers 18 oczek miał Anthony Hill, a Kaylon Williams dodał 16pkt, 12zb i 6as. Dla Bulldogs Shelvin Mack zdobył 23pkt, 5zb i 5as, a Matt Howard miał 18pkt i 10zb.
• Christian Watford zdobył 30pkt, 8zb i 3as, jednak osłabiona Indiana uległa Iowa 77:91. W Hawkeyes 20pkt i 10zb miał Melsahn Basabe.
• Kamil Janton na boisku spędził 7 minut notując 2pkt, 1zb orz 1 strata i 1 faul. Jego Eastern Michigan wygrało z Central Michigan 41:38.

Porozmawiajmy o sobocie

Zawsze jak powinienem robić coś innego "włącza" mi się tryb pisania. Więc korzystając z okazji szybko, chaotycznie i nieciekawie o sobotnich spotkaniach.

O meczach Illinois z Ohio State oraz Syracuse z Villanova możecie przeczytać niżej i w sumie tyle chciałem napisać. Żartowałem oczywiście, więc lecimy:

- Jimmer Fredette znowu to zrobił! 42 punkty, 4 zbiórki, 4 asysty. Nie ma lepszego strzelca w NCAA, ale pewnie zastanawiacie się jak poradzi on sobie w NBA, więc wkrótce na ten temat napiszę coś więcej.

- Ekipa Texas wygrywając z Kansas zakończyła ich serię 69 zwycięstw z rzędu na własnym boisku. To jest dopiero wyczyn. Longhorns po ostatnich dwóch zwycięstwach są znowu w gronie faworytów. Aha, była to pierwsza porażka Jayhawks w tym sezonie. 

- Kolejna seria zakończona. Zespół Tennessee przegrał pierwszy mecz przeciwko notowanemu rywalowi. Drużyna Connecticut pewnie wygrała i ponownie w głównej roli był Kemba Walker, ale ważniejszy jest fakt, że do zdobywania punktów coraz częściej włączają się pozostali zawodnicy. Z taką grą całej drużyny w końcu można napisać, że UConn to faktycznie jeden z 10 najlepszych zespołów w lidze.

- Kansas State dalej gra fatalnie, ale to już pewnie wiecie. I pomyśleć, że przed sezonem trenerzy uważali ich za głównego faworyta Big 12.

- Nie wiem, jak zawodnicy Memphis to robią, ale w szczęśliwych okolicznościach wygrali kolejny mecz. Tym razem po dogrywce z UAB i do tego nie trafiając 4 ostatnich osobistych w samej końcówce meczu. Młody skład Tigers zamiast grać z meczu na mecz coraz lepiej, z każdym kolejnym spotkaniem ma więcej szczęścia.

- Olek Czyż zaczął grać poniżej 30 minut statystycznie prezentując się słabiej, a Nevada wygrała trzy ostatnie mecze w konferencji WAC. Nie wiem czy ma to jakiś związek, bo ostatnie mecze były dostępne tylko na WolfPackTv, ale jest to co najmniej zastanawiające. 

- Gonzaga nie jest już faworytem konferencji West Coast. Bulldogs przegrali dwa ostatnie mecze, a przed nimi ważny sprawdzian z liderem, czyli Saint Mary's. Jeśli chcą się liczyć, ten mecz muszą wygrać.

- Tu Holloway to nowy Jordan Crawford. Mimo, że jest malutki, gra na innej pozycji i w ogóle swojego byłego kolegi nie przypomina, prowadzi Musketeers do kolejnych zwycięstw. Bilans Xavier w konferencji A-10 to 5-0, a on w tych meczach zdobywa średnio 21,5pkt, 5.5zb, 5.5as, trafiając z 50% skutecznością za trzy (w sezonie 35%).

To chyba tyle, a jak macie jakieś pytania, to zapraszam do komentowania.  

Bo kiedy dużo mówisz

Uwielbiam zawodników, którzy przed meczami dużo gadają. Najlepiej jeszcze jak najpierw mówią, a dopiero potem myślą. Nie to, że im kibicuję, a przynajmniej nie wszystkim, ale tacy gracze po prostu urozmaicają moje życie i zapewniają sporo rozrywki.

Najlepszym przykładem jest Isaiah Thomas z uczelni Washington, a niedawno do grona moich faworytów dołączył Jacob Pullen. Ciekawych cytatów miał sporo i nie raz już podpadł opinii publicznej, ale mi najlepiej spodobały się te słowa:

“I’m not going to the NIT. I won’t play basketball in the NIT. I’m saying that now. If we lose, and we have to go to the NIT, I will not play.”

Fajne prawda? Jednak tu powstaje pytanie, czy tak powinien zachowywać się lider drużyny, który zresztą ma za sobą 3-meczowe zawieszenie? Dodatkowo co to za lider, który nie potrafi zapewnić swojej drużynie zwycięstwa? Wprawdzie po powrocie do gry Pullen notuję średnio ponad 20 punktów, ale nie przekłada się to wyniki drużyny i Wildcats przegrali 4 z 6 ostatnich spotkań pokonując jedynie słabe zespoły Savannah State i Texas Tech. 

Wygląda więc na to, że Kansas State faktycznie zmierzają w kierunku NIT i zaczynam się zastanawiać, czy Pullen będąc na ostatnim swoim roku naprawdę zostawi zespół w środku rozgrywek? Wiem, że jego słowa miały podziałać motywująco na resztę graczy, ale jak pokazują ostatnie wyniki, efekt jest zupełnie inny. 

To nie jest ten sam zespół co rok temu i nie mam na myśli samych zawodników, a po prostu styl gry. To w ogóle nie jest zespół, tylko kilku zawodników grających jednocześnie na parkiecie. Jak z tego wybrnie trener Frank Martin? Ciężko odgadnąć, ale wszystkie zmiany powinny zacząć się od osoby Jacoba Pullena.

Przechodząc do Isaiaha Thomasa, jest pewna różnica pomiędzy tą dwójką. Lider Huskies sezon zaczął podobnie i prezentował się dość średnio, ale w najważniejszej części rozgrywek gra wyśmienicie. Od kontuzji pierwszego rozgrywającego Abdula Gaddy'ego Thomas notuję średnio ponad 20 punktów i 9 asyst. Szczególnie warto zwrócić uwagę na liczbę podań, bo w porównaniu do pierwszych 13 spotkań podwoił swoje zdobycze (55 asyst w pierwszych 13 spotkań i 55 asyst w 6 ostatnich).

A jak rodzi sobie jego zespół? 5 zwycięstwa w ostatnich 6 meczach i tylko jedna pechowa porażka, dwoma punktami z Stanford. Huskies po pokonaniu Arizona to już niemal murowany faworyt do zwycięstwa PAC-10, a sporo w tym zasług gadatliwego Thomasa. 

Więc jeśli lubisz dużo gadać poza boiskiem, podczas meczów musisz po prostu się zamknąć i pokazać swoją wartość. Po tym poznaję się prawdziwych graczy i liderów. Czyli zawodników, którzy tą zależność świetnie rozumieją. 

Wyniki NaCzAAsie - 23.01.2011

• Swoje mecze wygrały drużyny: Pittsburgh (Gilbert Brown - 17pkt, 4zb), Duke (Kyle Singler - 24pkt, 7zb i 4as), BYU (Jimmer Fredette - 42pkt, 4zb, 4as), Kentucky (Brandon Knight - 23pkt, 7zb i 3aa), Missouri (Michael Dixon - 15pkt, 8zb), Notre Dame (Ben Hansbrough - 28pkt, 6as i 5zb), Washington (Matthew Bryan-Amaning - 30pkt, 9zb) i Arizona (Derrick Williams - 17pkt, 19zb).
• Dzięki dobrej grze Jereme'a Richmonda (18pkt i 10zb) to Illinois przez większą część spotkania prowadziło, jednak w końcówce mecz przejął Jared Sullinger (27pkt, 16zb i 3bl) i Ohio State wygrało 73:68.
• Podobnie było w spotkaniu Kansas z Texas zakończonym zwycięstwem tych drugich 74:63. Longhorns do połowy przegrywali 12 oczkami, ale w drugiej części gry J'Covan Brown rzucając 17 ze swoich 23 punktów zapewnił drużynie zwycięstwo. Tyrel Reed uzbierał 17pk i 6zb, a Marcus Morris miał 16pkt, 7zb i 3aa.
• Dzięki świetnej grze trójki liderów (Maalik Wayns - 21pkt, Corey Stokes i Corey Fisher po 16) Villanova nie pozostawiła żadnych złudzeń Syracuse pokonując ich 83:72. Po kontuzji wrócił Kris Joseph rzucając 23 oczka, a Rick Jackson zanotował 16pkt, 15zb i 3bl.
• Connecticut prowadzone przez Kemba Walkera (16pkt, 7as, 3zb), ale dzięki bardzo dobrej grze wszystkich zawodników pokonało Tennessee 72:61. W Volunteers Melvin Goins zdobył 15pkt, 6zb i 5as.
• Texas A&M wygrało z Kansas State 64:56, a Khris Middleton zanotował 18pkt, 7zb i 4as. Curtis Kelly z Wildcats miał 15pkt, 11zb i 6bl, a Jacob Pullen rzucił 21 oczek.
• E'Twaun Moore zdobył 26pkt, 5zb i 4as, a JaJuan Johnson dodał 20pkt i 4zb prowadząc Purdue do zwycięstwa nad Michigan State 86:76. Dla Spartans Draymond Green zanotował 21pkt, 11zb i 6as.
• Providence pokonało wyżej notowany zespół Louisville 72:67 dzięki 27pkt Marshona Brooksa. W Cardinals Chris Smith miał 19pkt, 7zb i 3as.
• Vanderbilt wysoko wygrało z Saint Mary's 89:70, a Jeffery Taylor uzbierał 19pkt i 7zb. W Geals najlepiej wypadł Matthew Dellavedova notując 19pkt, 4as i 4prz.
• Tu Holloway zdobywając 21pkt, 9zb i 7as poprowadził Xavier do ważnego zwycięstwa nad Temple 88:77. W Owls 28pkt i 5zb miał Scootie Randall.
• Baylor w końcu w przekonywujący sposób wygrało mecz pokonując Oklahoma State 76:57. Perry Jones uzbierał 24pkt i 8zb, a Markel Brown z Cowboys rzucił 16 oczek.
• Florida State dzięki pokonaniu Boston College 67:51 wysunęła się na drugie miejsce w konferencji ACC. Derwin Kitchen uzbierał 16pkt, 7zb i 6as, a Joe Trapani miał 19pkt i 12zb.
• Ekipa UCF przegrała 4 mecz z rzędu, tym razem ulegając Rice 57:50. Dla Owls Arsalan Kazemi zdobył 11pkt i 14zb, a w Knights Keith Clanton miał 18pkt, 8zb i 4bl.
• Memphis dopiero po dogrywce uporało się z UAB 76:73. Will Barton miał 17pkt, 8zb i 3as, a jego brat Antonio Barton dołożył 16pkt i 3zb. Dla Blazers 24pkt i 11zb zdobył Cameron Moore.
• W spotkaniu South Carolina State z North Carolina A&T zakończonym 74:84 dwóch zawodników otarło się o triple-double. Tyvon Williams miał 16pkt, 10as i 7zb, a Thomas Coleman 28pkt, 11zb i 7bl.
• Paweł Kiełbasa na boisku spędził 4 minuty notując 1zb, 1bl i 2 straty.
• Robert Lewandowski w 28 minut zdobył 9pkt, 9zb i 2as.
• Nevada wygrała z Louisiana Tech 66:58, a Olek Czyż uzbierał 6pkt i 3zb.

Sobotni wieczór z NCAA

Sobota stoi pod znakiem NCAA. Zawsze. Czy się Wam to podoba czy nie, w soboty zwykle jest ponad 100 spotkań i zaczynają się już o 18 naszego czasu. Podobnie jest tym razem i już jesteśmy po dwóch świetnych spotkaniach. Niestety oba odbywały się jednocześnie, więc nie mogłem śledzić ich dokładnie i dlatego nieco bardziej skupiłem się na spotkaniu Illinois z Ohio State. Ten drugi mecz to Villanova z Syracuse, a na hali Orange zebrało się 33736 fanów (drugi najlepszy wynik w historii).

Szybko napiszę moje przemyślenia, bo zaczęły się kolejne ciekawe mecze, a co warto dziś oglądać możecie zobaczyć na Czwarta-Kwarta.com.

Po emocjonującej końcówce Ohio State pokonało Illinois na ich parkiecie 73:68 i wciąż pozostają niepokonani. Czego się dowiedzieliśmy?

- Jared Sullinger jest dobry w koszykówkę. 27pkt, 16zb i 3bl. Może trochę skuteczność z gry szwankowała (7/15), ale za to z osobistych niemal się nie mylił (13/15). W sezonie jego skuteczność z osobistych to około 73%, dziś miał 86%. Do tego na początku drugiej odsłony gdy Illinois grało świetnie tylko on w Ohio State potrafił zdobywać punkty. Jared to tzw. "game changer". Potrafi zdobywać punkty, potrafi zbierać, potrafi świetnie asystować, potrafi uruchamiać kontry, potrafi niemal wszystko. Aha, Sullinger ani na sekundę nie zszedł z parkietu i to chyba wszystko mówi o jego wartości dla zespołu.

- Ohio State ma wartościowych zmienników. Mówi się głównie o podstawowych graczach, czyli czwórce zawodników z poprzednich rozrywek, ale Buckeyes najlepiej prezentowali się gdy na boisku pojawili się Aaron Craft oraz Deshaun Thomas. To wtedy zaliczyli run 14:0 wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

- gdy Demetri McCamey nie punktuję Illinois jest w stanie prowadzić wyrównaną walkę z rywalami, ale nie potrafi wygrywać meczów. Przez większość część spotkania prowadzili, nawet mimo faktu, że swoje pierwsze punkty rozgrywający Fighting Illini zdobył na 15 minut przed końcem. Poza tym jak zwykle świetnie rozgrywał i odnajdywał kolegów na wolnych pozycjach.

- kiedyś mówiłem/pisałem, że Jereme Richmond jest wyjątkowy i dziś to potwierdził. To dzięki jego świetnej grze i 12pkt Illinois prowadziło 1 punktem do połowy. W drugiej odsłonie było tylko niewiele gorzej i w całym meczu uzbierał 18pkt, 10zb i 2as (najlepszy mecz w sezonie i to przeciwko jakiemu rywalowi).

Przechodząc do meczu Syracuse z Villanova, zakończonym zwycięstwem tych drugich 83:72:

- po fatalnym upadku do gry wrócił Kris Joseph i zaprezentował się bardzo dobrze. Miał 23 punkty i to dzięki niemu w końcówce Orange wrócili do gry, ale także to jego niecelne rzuty ostatecznie nie pozwoliły doprowadzić do remisu.

- Rick Jackson jak zwykle rządził pod koszami notując 16pkt, 15zb oraz 3bl i chyba nic więcej dodawać tu nie trzeba.

- W Wildcats najwięcej punktów rzucił Maalik Wayns - 21, a po 16 dodali Corey Stokes oraz Corey Fisher. Jeśli dwójka z tych trzech graczy zdobywa sporo punktów pokonanie 'Nova jest niemal niewykonalne i dziś mieliśmy najlepszy tego przykład.

- Co ważniejsze bardzo dobrze zaprezentowali się wysocy Vilanova. Choć w statystykach do końca tego nie widać, to dzięki ich akcjom Orange nie byli w stanie odrobić starty. A na wyróżnienie szczególnie zasłużył Maurice Sutton.

- 22/24 - taką skuteczność z osobistych mieli gracze Wildcats. Tak rzucając i do tego trafiając 12/12 w samej końcówce meczu nie da się przegrać.

A teraz wracam do kolejnych świetnie zapowiadających się spotkań.

Wyniki NaCzAAsie - 22.01.2011

• Zespół Butler pokonał Green Bay 81:75, a Matt Howard zdobył 29pkt i 16zb. W Phoenix 20pkt i 9zb miał rezerwowy Steve Baker.
• Siena przegrała z St. Peter's 69:77, a ozdobą meczu był pojedynek dwóch podkoszowych. Ryan Rossiter z Saints zanotował 21pkt, 16zb i 2bl, a Ryan Bacon z Peacocks uzbierał 25pkt, 15zb, 5bl i 4prz.
• Josh Slater z Lipscomb zdobył 27pkt i 7zb.

Wyniki NaCzAAsie - 21.01.2011

• Drużyna Wisconsin wygrała z Indiana 69:60, a Jordan Taylor zdobył 28pkt, 8zb i 4as. W Hoosiers 16 punktów rzucił Jordan Hulls.
• W meczu na szczycie konferencji PAC-10 ekipa Washington pokonała Arizona 85:68. Huskies do zwycięstwa poprowadził Isaiah Thomas zdobywając 22pkt, 10as i 6zb, ale bardzo dobrze wspierali go Justin Holiday (22pkt, 3as) i Matthew Bryan-Amaning (18pkt, 7zb, 3bl). W Wildcats Derrick Williams uzbierał 22pkt i 11zb.
• Virginia Tech wygrała z Maryland 74:57, a 24pkt, 4prz i 3zb miał Erick Green. Dla Terrapins 11pkt i 11zb zanotował Jordan Williams.
• Kevin Foster zdobywając 36pkr, 5as i 3zb poprowadził Santa Clara do zwycięstwa nad Gonzaga 85:71. Dla Bulldogs była to pierwsza porażka w WCC, a najlepiej wypadł Robert Sacre notując 16pkt i 7zb.
• Bliski triple-double był Klay Thompson (22pkt, 9as, 8zb), który poprowadził Washington State do zwycięstwa nad Arizona State 78:61.
• Nevada pokonała New Mexico State 90:71, a Olek Czyż uzbierał 15pkt (7/10 z gry), 3zb i 2as.
• Kamil Gawrzydek na boisku spędził 6 minut dwa razy faulując rywali.

Centenary - prawdziwi dżentelmeni

Naprawdę. Drużyna Centenary w tym sezonie jest aż za dobrze wychowana i przydomek Gentlemen idealnie odzwierciedla ich postawę na boisku. Zawodnicy Centenary są takimi dżentelmenami, że jako jedyni jeszcze nie wygrali. Przegrywają wszystko jak leci i to nie zależnie czy grają przeciwko lepszej drużynie, gorszej, czy zupełnie z innej Dywizji. Dodatkowo mają tak dobre maniery, że postanowili zajmować jedno z ostatnich miejsc w niemal wszystkich kategoriach statystycznych.

Ich bilans to 0-20, ale na przykład 13 stycznia postanowili zażartować i niemal wygrali z UMKC. Na szczęście zdążyli się opamiętać (a przynajmniej prawie wszyscy, bo Maxx Nakwaasah zdobył 24pkt, 12zb i 3prz) i ostatecznie przegrali tylko 67:71. 

Jednak pisząc trochę bardziej na poważnie uniwersytet Centenary obecnie jest najmniejszą szkołą ze wszystkich w I Dywizji. Wkrótce jednak się to zmieni, bo od przyszłego sezonu uczelnia dołącza do Dywizji III i właśnie pod ten poziom dobrani są teraz zawodnicy. Z zeszłorocznego składu, który wygrał 8 spotkań odeszło 4 najlepszych zawodników, z czego trójka wiedząc o dalszych planach uczelni przeniosła się do innych drużyn. Nie wykluczone, że wkrótce ich losy podzielą inni wyróżniając się gracze.

Mimo wszystko 0 z przodu wygląda fatalnie, dlatego czas najwyższy przestać być dżentelmenami i zacząć wygrywać mecze. Choćby ten jedyny.

SEC East

Tak analizując ostatnie wyniki i pozycję drużyn w poszczególnych konferencjach można zaobserwować ciekawą sytuację właśnie w konferencji SEC East. Zachodnia część konferencji jest tak słaba i mało interesując (z wyjątkiem Renardo Sidney'a oczywiście, bo on nadrabia za wszystkich), że zwyczajnie zbytnio o nich rozpisywać się nie będę. 

Aktualnie w tabeli na pierwszym miejscu jest South Carolina z bilansem 3-1, następnie 2-1 ma Florida, a potem Kentucky, Georgia, Vanderbilt i Tennessee mają po 2 zwycięstwa i porażki. Wniosek jest prosty i w tym roku walka o mistrzostwo będzie wyjątkowo ciekawa. Brakuje przekonywującego faworyta, a takim na pewno nie jest zespół South Carolina, który wkrótce powinien zacząć przegrywać. Z 4 spotkań rozegranych wewnątrz SEC dwa zakończyły się zwycięstwem, ale po dogrywce (w tym z Arkansas), dodatkowo przegrali z Alabama i jedyna cenna wygrana to pokonanie Gators na ich hali. 

Florida rozegrała o jeden mecz mniej od reszty, ale że w najbliższym czasie zmierzą się z Auburn zakładam, że będą mieli podobny bilans co Gamecocks. Jednak dwie ich wygrane zakończyły się różnica tylko 6 oczek, w tym po dogrywce z Tennessee oraz ze słabą ekipą Mississippi, która w SEC jeszcze nie wygrała.

Pozostałe 4 zespoły raz grają lepiej, raz gorzej. Zespół Georgia pokonał Kentucky, ale przegrał z Tennessee, Vanderbilt również przegrało z Tennessee, ale pokonało Georgia. Nawet Kentucky (jedyny zespół z konferencji w Top25) po dwóch imponujących zwycięstwach uległo Alabama. I tak, dobrze przeczytaliście.

Oczywiście jest jeszcze moje ulubione Tennessee, czyli drużyna zagadka. Przypomnę, że 8 pierwszych spotkań wewnątrz SEC rozegrają bez swojego trenera i jak na razie po dwóch porażkach z Arkansas i Florida pokonali Vanderbilt i Georgia. Pisałem już o ich bilansie przeciwko notowanym zespołom, ale teraz zaczęło to dotyczyć wszystkich spotkań, w których nie są faworytami. Wiem, że obie ich wygrane były dość szczęśliwe, bo odrobienie 17 punktowej straty w 5 minut przeciwko Commodores i buzzer-beater Williamsa przeciwko Bulldogs inaczej nazwać nie można, ale po pierwsze zmagają się z problemami, a po drugie wygrana to wygrana i kropka.

W każdym razie jak widać warto oglądać spotkania tych drużyn, bo nigdy nie wiadomo jak się zakończą, a emocję są niemal gwarantowane aż do ostatnich minut. Krótki rzut oka na najbliższy terminarz:

22 stycznia - South Carolina vs. Kentucky

25 stycznia - Georiga vs. Florida

29 stycznia - Kentucky vs. Georgia

Po tych spotkaniach będziemy mogli powiedzieć coś więcej o rozkładzie sił w SEC East, a na razie nacieszmy się wyrywną i nieprzewidywalną sytuacją na ich podwórku. 

Wyniki NaCzAAsie - 20.01.2011

• Swoje mecze pewnie wygrali: Ohio State (David Lighty - 18pkt, 5zb, 4as), Duke (Nolan Smith - 22pkt, 6as), San Diego State (D.J. Gay - 20pkt, 3as), Louisville (Preston Knowles - 25pkt, 4zb, 3as) i Notre Dame (Tyrone Nash -13pkt, 7az, 3as).
• Dzięki rzutowi Johnsona na 3 sekundy przed końcem Purdue uporało się z Penn State 63:62. W całym spotkaniu JaJuan Johnson uzbierał 25pkt i 3zb, a w szeregach Nittany Lions 19pkt, 8zb, 5as i 3bl miał Jeff Brooks.
• Jordan Hamilton zdobywając 27pkt i 8zb poprowadził Texas do zwycięstwa nad Texas A&M 81:60. Dla Aggies Khris Middleton zanotował 16pkt i 5zb.
• Trzeciej porażki z rzędu doznali gracze UC ulegając East Carolina 74:62. Dla Pirates Jontae Sherrod zdobył 21pkt, 9zb i 4as, a w Knights Keith Clanton miał 12pkt, 10zb i 6bl.
• Charles Carmouche rzutem za trzy na niecałą sekundę przed końcem zapewnił minimalne zwycięstwo Memphis nad Southern Miss 76:75. W całym meczu miał 11pkt i 4zb, a najlepiej wypadł Will Barton notując 15pkt i 5zb. W Golden Eagles Gary Flowers zdobył 21pkt, 4zb i 3prz.
• Vanderbilt wygrało z Mississippi 84:74, a Lance Goulbourne miał 14pkt, 16zb i 5as.
• Peyton Siva z Louisville uzbierał 10pkt, 10as i 7prz.
• Justin Harper z Richmond zdobył 30pkt (na 60 zespołu) i 10zb.
• Bill Clark z Duquesne miał 21pkt, 8zb, 5as, 4prz i 3bl.

Jimmer Fredette i POtY

Na początek krótki filmik z ostatniego meczu BYU.

To nie był koniec kwarty, ani czasu na wykonanie akcji. Po prostu jeśli nie pilnujesz Fredette się nie waha, co sam przyznał po meczu: "If they're not going to guard me, I'm going to take that shot.".

Powiecie przypadek, szczęście, ale to nie pierwszy raz kiedy Jimmer rzuca z podobnej odległości. On jest po prostu tak dobry. Naprawdę. W 19 rozegranych meczach ani razu nie zszedł poniżej 13 punktów i tylko 4 razy nie zdołał rzucić co najmniej 20 oczek. Poza tym miał już występy z 32, 33, 34, 39 i 47 punktami, a to wszystko na bardzo dobrej skuteczności - 47% z gry i 40% za trzy. 

W sumie notuję 25.8pkt, 4.4as oraz 3.4zb i jest najlepszym punktującym w NCAA. Wspominałem, że głównie dzięki niemu Cougars przegrali tylko w jednym meczu?

To właśnie on w ostatnim czasie stał się głównym faworytem do zgarnięcia nagrody dla najlepszego gracza roku, a oprócz niego liczą się tylko Kemba Walker z Connecticut i Jared Sullinger z Ohio State. 

Teraz już wiecie kto jest najlepszym strzelcem w lidze i że dla niego warto oglądać Brigham Young.

Kontuzje, transfery, zawieszenia

Kolejne podsumowanie najważniejszych informacji z ostatniego czasu, o których z różnych względów nie mogłem wcześniej wspomnieć.

1) Freddy Asprilla opuszcza Kansas State i by pomóc swojej chorej matce przechodzi na zawodowstwo. W obecnym sezonie w średnio około 16 minut zdobywał 5pkt, 5zb i 1bl będąc ważnym zawodnikiem w rotacji Wildcats. Myślę, że dodatkowego komentarza to nie wymaga i należy życzyć powodzenia byłem skrzydłowemu KSU.

2) Drugi najlepszy punktujący Memphis Wesley Witherspoon został zawieszony na dwa spotkania (z Marshall i Southern Miss), za krytykowanie jednego z asystentów trenera po przegranym meczu z Southern Methodist. Żeby było ciekawiej skrzydłowy Tigers zrobił to w gronie tylko zawodników, ale informacja ta później (dziwny trafem) trafiła do Josha Pastnera. Obecnie wiemy już, że Wesley do treningów wróci w czwartek i w sobotnim meczu z UAB powinien pojawić się na parkiecie.

3) W ostatnim czasie Jereme Richmond opuścił kilka treningów Illinois oraz pojedynek z Wisconsin i już pojawiały się plotki o ewentualnym odejściu. Szybko jednak zostały zdementowane i sam zawodnik w oficjalnym komunikacie wyjaśnił, że zmaga się z pewnymi problemami i jest "Illini for life".

4) Kolejny update na temat kontuzji rozgrywającego Duke. Kyrie Irving nie będzie musiał przechodzić operacji i po kolejnej konsultacji z lekarzem (4 lutego) powinien zacząć rehabilitację. Dodatkowo tata Irvinga zapowiedział, że jego syn nie wróci na boisko dopóki nie będzie w 100% zdrowy.

5) Chris Collinsworth z powodu kontuzji kolana opuści resztę sezonu i jest to spore osłabienie drużyny Brigham Young. Wprawdzie na parkiecie przebywał średnio tylko 16 minut notując 5.9pkt, 5.6zb i 1.3as, ale był najlepszym rezerwowym punktującym w zespole. Po jego urazie rezerwowi Cougars w trzech kolejnych meczach w sumie rzucili odpowiednio 4, 8 i 2 punkty.

6) Maurice'a Creeka spotkał podobny pech co Robbiego Hummela z Purdue. Zawodnik Indiana w spotkaniu z Michigan doznał poważnej kontuzji prawego kolana i teraz czeka go 10-11 miesięcy przerwy. W zeszłym sezonie również spotkał go podobny uraz, jednak wtedy dotyczył lewego kolana. Oby tym razem w pełni wyzdrowiał i po powrocie w przyszłym sezonie prezentował się, jak na pierwszym roku, kiedy zdobywał średnio 16.4pkt i 4zb.

7) Freshman Bryce Jones niezadowolony ze swojej roli postanowił zmienić drużynę i wkrótce opuszcza USC. W tym sezonie notował średnio 7.6pkt, 2.6zb oraz 1.6as, jednak po przyjściu Jio Fontana jego liczba minut drastycznie spadła.

8) Były obrońca Minnesota Devoe Joseph znalazł sobie nową uczelnię i od przyszłego sezonu będzie występował w Oregon. Do gry będzie mógł wrócić w grudniu tego roku.

9) Elgin Bailey, który po bójce z Renardo Sidney'em został "zmuszony" do transferu wybrał uczelnie Southeastern Louisiana, gdzie od grudnia będzie mógł wykorzystać swój ostatni rok gry.

10) Także Darnell Dodson w końcu znalazł dla siebie miejsce i od przyszłego sezonu prawdopodobnie zobaczymy go w składzie Southern Mississippi. Były obrońca Kentucky tuż przed początkiem rozgrywek w niewyjaśnionych okolicznościach został wykluczony z zespołu, mimo że na boisku prezentował się całkiem nieźle w 14.5min zdobywając 6pkt i 2.5zb.

Rap songs i NCAA

Dzięki Youtube z każdym kolejnym sezonem pojawia się coraz więcej wcześniej niespotykanych filmików. Mam tu na myśli, te o koszykówce z udziałem zawodników, czy też fanów i uważam to za jeden z najlepszych internetowych pomysłów. Jak wszędzie w życiu ludzi podążają za modą i ktoś musi ją zapoczątkować, by inny mogli podchwycić temat. Ostatnio to właśnie tzw. "rap songs" autorstwa studentów danej uczelni są w modzie. Zresztą zobaczcie sami.

UCF - remix "Black & Yellow"

This is Indiana

St. Mary's - Gaels Gone Wild

Nie oceniając jakości i poziomu poszczególnych video (choć najlepiej wygląda chyba filmik Hoosiers) zaczyna się to powoli robić nudne.

Studenci są chyba najbardziej kreatywnymi ludźmi, a jeśli dodatkowo są fanami koszykówki to już w ogóle. Widać to na powyższych filmikach i zauważyć można to było wcześniej. Ale pora wymyślić coś nowego, bo "rap songs" już mi się znudziły. Czekam...

Wyniki NaCzAAsie - 19.01.2011

• Brigham Young wygrało z TCU 83:67, a Jimmer Fredette zanotował 21pkt, 5as i 3zb. W ekipie Horned Frogs Ronnie Moss zdobył 27pkt i 6zb.
• Kentucky sensacyjnie przegrało z Alabama 66:68. Dla Crimson Tide JaMychal Green zdobył 18pkt, 11zb i 2bl, zaś w Wildcats Terrence Jones uzbierał 17pkt, 9zb i 3bl.
• Dzięki 20pkt Brandona Paula i 15pkt oraz 11as Demetri McCamey'a Illinois pokonało Michigan State 71:62. W Spartans 15 punktów rzucił Kalin Lucas.
• Georgetown uporało się z Seton Hall 80:75. Austin Freeman zanotował 28pkt, 5zb i 3as, a dla Pirates Jeff Robinson zdobył 21pkt i 7zb.
• Rzut równo z końcową syreną Briana Williamsa (10pkt) zapewnił zwycięstw Tennessee nad Georgia 59:57. Tobias Harris miał 15pkt, 5zb, 5bl, 4as i 3prz, a Scotty Hopson dołożył 15pkt i 5zb. W Bulldogs po 14 oczek rzucili Gerald Robinson i Travis Leslie.
• Swoje mecze wygrały zespoły North Carolina, Marquette i Northwestern.
• Robert Lewandowski w 18 minut uzbierał 6 punktów oraz 3 straty i 3 faule.

Zapowiedź kolejnego tygodnia

Podsumowanie poprzedniego tygodnia możecie przeczytać jak zwykle na stronie CollegeHoops.pl, a dodatkowo opisy niektórych spotkań na koszykowka.net oraz Zawsze Po Pierwsze.

Zapowiedź nadchodzącego tygodnia do przeczytania już w pełnej wersji na Czwarta-Kwarta.com .

"Wtorek

 1:00 – Michigan State vs. Illinois

 Drużyna Michigan State w ostatnim czasie zaliczyła dwa zwycięstwa, ale zakończone dopiero po dogrywce. W dobrej formie wciąż jest wszechstronny skrzydłowy Draymond Green, który nawet jeśli nie zdobywa wielu punktów jest bardzo ważnym punktem w zespole. Gdyby jeszcze Kalin Lucas i Durrell Summers ustabilizowali formę Spartans byliby faworytami tego meczu. Teraz więcej szans daję się ekipie Illinois, która ostatnio jest nieco w dołku. Zawodzą głównie wysocy, choć i Demetri McCamey nieco rozczarowuje. Jeśli tylko Mike Davis i Mike Tisdale zagrają na swoim poziomie Fighting Illini powinni ten mecz wygrać. 

Draft watch: Demetri McCamey powinien załapać się do pierwszej rundy, a Durrell Summers i Kalin Lucas mają pewne miejsce w drugiej rundzie.

1:00 – Tennessee vs. Georgia

Volunteers grają nierówno i choć niedawno wygrali z Vanderbilt na swoim koncie mają porażki z dużo słabszymi rywalami. Georgia zaś prezentuję się tylko nieco lepiej i mimo porażki z Vanderbilt może pochwalić się zwycięstwem z Kentucky. Zapowiada się więc na ciekawe i nieprzewidywalne widowisko, w którym zmierzą się Scotty Hopson oraz Tobias Harris z Travisem Lesliem i Trey’em Thompkinsem. Dwójka która lepiej się zaprezentuję poprowadzi swój zespół do zwycięstwa.

Draft watch: Tobias Harris ma szansę na wybór w Top15, Trey Thompkins i Travis Leslie powinni załapać się do pierwszej runda, zaś Scotty Hopson ma pewne miejsce w drugiej rundzie."

Przed nami także dwa spotkania z udziałem Olka Czyża, które ostatecznie powiedzą nam do czego zdolny jest w tym sezonie młody zespół Nevada.

Zachęcam do częstego oglądania NCAA!

Wyniki NaCzAAsie - 18.01.2011

Z powodu braku czasu ostatnio ograniczam się tylko do "obowiązkowych" wpisów, ale nie martwcie się, bo już wkrótce wracam do normalnego blogowania.

• Kemba Walker przez cały mecz grał średnio, ale w końcówce to po jego akcjach Connecticut zdobywało punkty i także dzięki jego rzutowi na 2.5 sekundy przed końcem to Huskies mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Ostatecznie Villanova przegrała 59:61, choć Corey Fisher miał 28 punktów i 6 asyst. Wspomniany Walker uzbierał 24pkt, 6zb i 5as, a Alex Oriakhi dołożył 14pkt i 12zb.
• Kansas State tylko na początku potrafiło dotrzymać kroku Missouri i ostatecznie przegrali 59:75. 14pkt, 4zb i 3prz miał Marcus Denmon, ale w końcówce to dobra defensywa Phila Pressey'a (13pkt, 4prz, 3as) przypieczętowała zwycięstwo Tigers. W Wildcats Jacob Pullen rzucił 16 oczzek.
• Osłabiony zespół Syracuse uległ Pittsburgh 66:74 i była to ich pierwsza porażka w sezonie. W Panthers bardzo dobrze wypadli wysocy, którzy ograniczyli poczynania Ricka Jacksona (10pkt, 11zb, 3bl) i mam tu na myśli Nasira Robinsona zdobywce 21pkt i 7zb. Brad Wanamaker dodał 15pkt, 6as i 5zb, a w Orange 16pkt i 9zb miał rezerwowy C.J. Fair.
• Marcus Morris zdobył 25pkt i 5zb, a Markieff Morris dołożył 19pkt, 9zb i 4as prowadząc Kansas do pewnego zwycięstwa nad Baylor 85:65. W Bears Perry Jones uzbierał 20pkt i 2zb, a Anthony Jones miał 17pkt i 4zb.

Wyniki NaCzAAsie - 17.01.2011

• Washington pewnie ograł California 92:71, dzięki 27pkt, 13as i 4zb Isaiaha Thomasa. W Golden Bears Harper Kamp miał 20pkt i 7zb.
• Podobnie Minnesota uporała się z Iowa 69:59, a 16pkt, 12zb i 3bl zdobył Trevor Mbakwe. Dla Hawkeyes Melsahn Basabe zanotował 20pkt i 13zb.
• St. John's niespodziewanie wygrało z Notre Dame 72:54 rewanżując się za poprzednią porażkę. D.J. Kennedy uzbierał 14pkt i 8zb, a Malik Boothe dorzucił kolejne 14 oczek. W zespole Fighting Irish Ben Hansbrough miał 18pkt i 4zb.
• Mimo że JaJuan Johnson zdobył 26pkt i 7zb Purdue uległo West Virginia 64:68. Mountaineers do zwycięstwa poprowadziła dwójka Kevin Jones (17pkt, 9zb) i John Flowers (15pkt, 7zb).
• Drużyna Butler przegrała z Wright State 64:68. W Riders 26pkt, 4zb i 4as miał N'Gai Evans, a w zespole Bulldogs 15pkt i 8zb uzbierał Andrew Smith.
• Dzięki 30pkt, 5zb i 3as Imana Shumperta Georgia Tech pokonała North Carolina 78:58. W Tar Heels John Henson zanotował 11pkt, 5zb i 2bl.
• Kamil Janton w 15 minut gry zdobył 4pkt, 3zb oraz 2 straty i faule, a jego Eastern Michigan uległo Western Michigan 48:65.

Wyniki NaCzAAsie - 16.01.2011

• Zespoły Duke (Nolan Smith - 29pkt, 7zb, 6as), Kansas (Marcus Morris - 16pkt, 11zb), Syracuse (Rick Jackson - 15pkt, 11zb, 3as), Pittsburgh (Gary McGhee - 13pkt, 10zb), San Diego State (D.J. Gay - 30pkt, 4as; Kawhi Leonard - 19pkt, 15zb, 4as), Connecticut (Kemba Walker - 31pkt, 5as, 4zb), Texas (Jordan Hamilton - 17pkt, 6zb, 4as), Kentucky (Brandon Knight - 19pkt, 6zb), Georgetown (Austin Freeman - 15pkt, 8zb, 4as) i Kansas State (Jamar Samuels - 22pkt, 9zb, 5as) wygrały swoje mecze.
• Drużyna Penn State była bliska sprawieniu kolejnej niespodzianki jednak dwie akcję 2+1 Jareda Sullingera w końcówce meczu przesądziły o zwycięstwie Ohio State 69:66. Lider Buckeyes w całym meczu zdobył 19pkt, 6zb i 5as, a w Nittany Lions najlepiej wypadł David Jackson notując 19pkt i 5zb.
• Maryland przegrało z Villanova 66:74, choć na 8 minut przed końcem pewnie prowadzili kilkoma punktami. Jordan Williams dominował pod koszami notując 25pkt i 14zb, zaś w zespole Wildcats Maalik Wayns miał 22pkt i 3as.
• Louisville dzięki świetnej końcówce wygrało z Marquette 71:70, choć przegrywali już 18 punktami. Do zwycięstwa poprowadził ich Preston Knowles trafiając w końcówce 4 rzuty trzypunktowe i ostatecznie notując 17pkt, 4zb oraz 3as. W Golden Eagles 16pkt i 7zb miał Darius Johnson-Odom. 
• Z podobnej opresji wybrnęli gracze Tennessee, którzy w meczu z Vanderbilt przegrywali różnicą 17 oczek, ostatecznie wygrywając 67:64. Tobias Harris uzbierał 15pkt i 9zb, a Scotty Hopson dodał 16pkt, 6zb i 3as. W szeregach Commodores John Jenkins zdobył 21pkt i 4zb.
• Texas A&M po dogrywce wygrał z Missouri 91:89. Do zwycięstwa poprowadził ich Khris Middleton notując 28 punktów (11 w dogrywce), 7zb i 4as. Dla Tigers po 19 punktów rzucili Ricardo Ratliffe i Marcus Denmon.
• Wisconsin zrewanżowało się za poprzednią porażkę pokonując Illinois 76:66. Jon Leuer miał 26pkt i 9zb, a Jordan Taylor dodał 22pkt i 4as. W Fighting Illini Demetri McCamey uzbierał 23pkt, 5zb i 5as.
• Drużyna UCF przegrała kolejny mecz, tym razem ulegając Southern Miss 69:86. W Golden Eagles aż 4 graczy zdobyło 16 i więcej punktów, a R.L. Horton miał 18 oczek, 6zb, 5as i 4prz. Dla Knights Marcus Jordan zanotował 20pkt, 4as i 3zb.
• Michigan State dopiero po dogrywce uporało się z Northwestern 71:67. 19 punktów rzucił Keith Appling, a 18 dołożył Kalin Lucas. Dla Wildcats Drew Crawford zdobył 16pkt i 4zb.
• Temple po 8 minutach przegrywało z Duquesne 1:19 i ostatecznie ulegli 66:78. W Dukes Bill Clark miał 22pkt i 6zb, a Owls 18 oczek i 4zb uzbierał Ramone Moore.
• South Carolina pokonała Florida 72:69 dzięki 23pkt, 4zb i 3as Bruce'a Ellingtona. Dla Gators 17pkt i 4zb zdobył Erving Walker.
• Derrick Williams zdobywając 31pkt i 10zb poprowadził Arizona do zwycięstwa nad Ariozna State 80:69.
• Iowa State pokonała Baylor 72:57, a 21pkt i 5zb miał Jamie Vanderbeken. W Bears LaceDarius Dunn zanotował 20pkt i 6zb.
• Papa Dia z Southern Methodist uzbierał 23pkt, 11zb i 7bl.
• Robert Lewandowski zanotował 6pkt, 4zb i 1bl.
• Paweł Kiełbasa w 8 minut miał 2pkt, 2zb, 1bl oraz 1 stratę i 2 faule.
• Kamil Gawrzydek na boisku spędził 5 minut zdobywając 2 punkty i 1 przechwyt.
• Olek Czyż miał 11pkt, 5zb i 2as.

Duke @ Florida State - recap

Uwierzcie że zacząłem to pisać już w czwartek.. Może nie do końca będzie to opis meczu, bo zazwyczaj najlepiej mi to nie wychodzi, ale po prostu nie wypadało o tym spotkaniu nie napisać. 

Po 15 zwycięstwach Duke z rzędu przyszła kolej na pierwszą porażkę i nie przypadkowo z zespołem, który znany jest z dobrej defensywy. I nie mam tu tylko na myśli samego Chrisa Singletona, ale wszystkich zawodników Seminoles. Także istotne znacznie miał fakt, że dla Blue Devils był to drugi prawdziwy wyjazdowy mecz (pierwszy przeciwko UNC Greensboro). Oczywiście wcześniej rozgrywali mecze poza Cameron Indoor Stadium, ale były to spotkania na tzw. neutralnych parkietach.

Powinniście już wiedzieć, ale powtórzę jeszcze raz: w NCAA przewaga własnego boiska ma ogromne znaczenie. Bardzo dobrze było to widać już po kilku minutach kiedy to zawodnicy Duke nie trafiali nawet z czystych pozycji. To właśnie słaba skuteczność ostatecznie przesądziła o porażce Blue Devils.

W pierwszej połowie gracze Duke trafili tylko 9/32 rzutów z gry, w tym 4/17 za trzy. W drugiej odsłonie wcale nie było lepiej i w sumie na 61 prób trafili 19 rzutów, w tym 11 na 35 za trzy. Jak nie trudno policzyć Blue Devils nie tylko oddali więcej rzutów za trzy niż za dwa, ale także więcej ich trafili i tu można przejść do obrony Florida State.

Kyle Singler do połowy uzbierał tylko 2 punkty oraz miał 4 straty i jak wspominałem w zapowiedzi bronił go właśnie Singleton. Ogólnie cały zespół Seminoles wyglądał znacznie lepiej w defensywie od swoich rywali, mimo że statystycznie wygląda to mniej więcej na równi. Także pod koszem dużo lepiej wypadli zawodnicy Florida State i szczególnie Bernard James w ostatnich minutach pierwszej odsłony szalał pod koszami chyba wszystkie (8 punktów) zdobywając wsadami.

Druga połowa to już nieco inna historia i gdy gracze Duke zaczęli powoli odrabiać straty do gry włączył się Derwin Kitchen. Obrońca FSU w tej części zdobył 17 ze swoich 22 punktów (między innymi 8 z rzędu) prowadząc swój zespół do cennego zwycięstwa.

Zarówno w pierwszej defensywnej połowie, jak i w drugiej bardziej ofensywnej lepiej wypadli gracze Seminoles udowadniając, że w obecnych czasach zaliczenie perfekcyjnego sezonu jest raczej niemożliwe.

W całym meczu Singler miał 6/16 z gry, Smith 6/17, Curry 3/11, a Dawkins 2/9 i większość tych rzutów było zza linii 6.32. Gracze Blue Devils zwyczajnie nie potrafili sobie poradzić z szczelną defensywą rywali i nie mając innego wyjścia głównie rzucali za trzy. Po raz pierwszy brak Irvinga i jego ofensywnych umiejętności oraz kreowania partnerów (gównie podkoszowych) dał o sobie znać. 

Wyszło chyba chaotycznie, ale główne przesłanie znacie. Prawda? 

Wyniki NaCzAAsie - 15.01.2011

Tylko 7 spotkań w nocy, więc i mało ciekawych rezultatów.

• Drużyna Butler wysoko pokonała Detroit 87:64. 17pkt, 6zb i 3as uzbierał Matt Howard, a rezerwowy Khyle Marshall dodał 16pkt i 7zb. W zespole Titans najlepiej wypadł Chase Simon rzucając 19 oczek.
• Iona dopiero po dogrywce uporała się z Rider 100:96, a Michael Glover zdobył 24pkt i 17zb. W Broncs Mike Ringgold miał 21pkt, 8zb i 4as.
• Bliski triple-double był Marlon Rivera z Florida Gulf Coast notując 10pkt, 9as i 8zb.

Blake Griffin uniwersyteckich parkietów

No dobra jeszcze nie znalazłem zawodnika aż tak przypominającego Griffina, ale za to mam dwóch kandydatów. Właśnie wczoraj oglądając mecz Vanderbilt i po kilku minutach stwierdziłem, że Jeffery Taylor przypomina mi Blake'a. Może nie statystycznie, bo notuje średnio "tylko" 14.5pkt, 5zb i 2.5as, ale efektownością na pewno.

I to nie była jedyna taka jego akcja w tym meczu. Lepszym kandydatem jest jednak Derrick Williams z Arizona. Skrzydłowy Wildcats na swoim drugim roku zdobywa średnio 19pkt i 7zb rzucając z fantastyczną skutecznością (65% z gry, w tym 70% za trzy - 17/24). A robi to w taki sposób:

Dodatkowo Derrick ma poważne szansę na wybór w pierwszej dziesiątce zbliżającego się Draftu i jeśli tylko utrzyma formę jego notowania powinny jeszcze wzrosnąć. Uważajcie na niego.

Wyniki NaCzAAsie - 14.01.2011

• Minnesota wygrała z Purdue 70:67 dzięki 26pkt i 4as Blake'a Hoffarbera. W Boilermakers 29pkt, 11zb i 2bl miał JaJuan Johnson.
• Washington sensacyjnie przegrał z Stanford 56:58. Dla Cardinal 14pkt, 5zb i 2bl zdobył Josh Owens, zaś w Huskies najlepszy był Isaiah Thomas notując 14pkt, 7as i 3zb.
• Dee Bost miał 25pkt, 8as i 6zb, a Renardo Sidney dołożył 24pkt i 5zb prowadząc Mississippi State do cennego zwycięstwa nad Mississippi 69:65. W szeregach Rebels Chris Warren uzbierał 25 oczek.
• Mimo że Malcolm Delaney zdobył 28pkt, 5as i 4prz Virginia Tech uległa North Carolina 61:64. Dla Tar Heels 17pkt, 8zb i 4bl zdobył John Henson.
• Allen Crabbe zdobywając 30pkt i 5zb poprowadził California do zwycięstwa po dogrywce nad Washington State 88:81. Klay Thompson z Cougars zanotował 36pkt, 5as i 3zb.
• John Flowers z West Virginia uzbierał 24pkt, 6zb, 5as, 5bl i 3prz.
• Paweł Kiełbasa na boisku spędził 9 minut zdobywając 2pkt, 6zb, 1prz oraz 1 stratę 1 faul, a jego Chicago State wygrało z Houston Baptist 91:82.
• Kamil Gawrzydek w wysoko przegranym meczu Idaho State z Northern Colorado 37:57 na boisku spędził 8 minut notując 2pkt, 1zb oraz 1 stratę i 2 faul.

Defensywa Czyża

Z opóźnieniami spowodowanymi chorobą i problemami z ESPN Player w końcu udało mi się obejrzeć ostatnie spotkanie Nevada. Jak zwykle krótki skrót meczu możecie przeczytać na CollegeHoops.pl.

"W całym meczu Polak uzbierał 14 punktów (trafiając 5/11 z gry), 10 zbiórek i 5 asyst. Najlepszy w Wolf Pack był Deonte Burton, który w drugiej części gry zdobył 13 ze swoich 23 punktów."

Statystycznie wygląda to bardzo fajnie. W końcu oprócz zdobywania punktów był agresywny na tablicach, a także popisał się kilkoma asystami (choć większość to podania do zawodnika rzucającego za trzy). 

Niestety jest pewien aspekt gry Nevada oraz samego Olka, który bardzo mnie martwi i jak nie trudno się domyśleć chodzi o obronę. Pamiętam, że po pierwszym meczu chwaliłem go za defensywę, ale niestety tym razem już nic takiego napisać nie mogę. W sumie najlepiej ujął to jeden z komentatorów mówiąc, że wszystko co Czyż da w ataku, w następnych akcjach traci w obronie. W tym meczu naprawdę wyglądało to tak źle. 

Często spóźniony, często zbyt łatwo dawał się ogrywać i ogólnie wyglądało to jakby defensywa za bardzo go nie interesowała. Nie wspomnę też nic o pomocy, bo nie pamiętam by takie coś miało miejsce. Dodatkowo nie wiem, czy to ja od niego tak dużo wymagam, ale nie widać tej atletyczności w jego grze, a jeśli już się pojawia to tylko w pojedynczych akcjach tylko w ataku. 

Nie chcę tu za bardzo krytykować Olka, bo wierzę w jego talent i już dawno nie mieliśmy takiego zawodnika w NCAA, ale naprawdę musi on dużo pracować nad obroną jeśli myśli o przyszłej ewentualnej grze w NBA.

Jeszcze słówko o słabym bilansie Wolf Pack w tym sezonie. W pierwszej piątce Nevada jest 2 Freshmanów, 1 Sophomore i 2 Juniorów (w tym Czyż). Licząc Olka o silę zespołu stanowi trójka graczy, których w poprzednich rozgrywkach tu nie było. Mając taki skład ciężko o dobre wyniki i bardzo dobrze widać to na boisku. Trzy przegrane ostatnio mecze w WAC rozstrzygały się dopiero w ostatnich minutach meczu. Bardziej doświadczony (lepiej zgrany) zespół zapewne byłyby w stanie wygrać 1-2 z tych spotkań. 

Dlatego pora przyzwyczaić się do dobrej gry Czyża i słabych wyników Nevada. Poczekajmy rok i zobaczymy czy wtedy będzie ich stać na walkę o grę w NCAA Tournament.

Wyniki NaCzAAsie - 13.01.2011

• Z większymi lub mniejszymi problemami swoje mecze wygrały drużyny Ohio State (William Buford - 19pkt, 9zb), Kansas (Marcus Morris - 33pkt, 13zb), Syracuse (Kris Joseph - 18pkt, 5zb, 3aa), San Diego State (Kawhi Leonard - 15pkt, 17zb, 4as), Missouri (Marcus Denmon - 27pkt, 4zb), Texas A&M (David Loubeau - 16pkt, 5zb) i Temple (Ramone Moore - 19pkt, 5zb, 3as).
• Florida State sprawiła wielką sensację pokonując Duke 66:61. 22pkt, 10zb, 3as i 3prz w Seminoles miał Derwin Kitchen, a 18pkt dołożył Chris Singleton. Dla Blue Devils Kyle Singler zdobył 20pkt i 8zb, a Nolan Smith 19pkt, 6prz i 5as.
• Drużyna Pittsburgh nie pozostawiła żadnych złudzeń Georgetown: wygrywając 72:57. Dla zwycięzców Ashton Gibbs rzucił 22 punkty, zaś w Hoyas 14pkt i 4as miał Chris Wright.
• Także Villanova pewnie wygrała z Louisville 88:74, a 23pkt i 4zb miał Corey Stokes. W Cardinals wyróżnił się Preston Knowles notując 24pkt, 5zb, 4as i 3prz.
• Colorado sprawiło drugą niespodziankę pod rząd, tym razem pokonując Kansas State 74:66, dzięki 20 pkt rezerwowego Levi Knutsona. W Widlcats Jacob Pullen zdobył 22pkt, 6as, 5zb i 4prz.
• Georgia uległa Vanderbilt 66:73, mimo że świetny mecz rozegrał Travis Leslie notując 21pkt, 13zb i 5as. W Commodores 18pkt, 10zb i 4prz miał Festus Ezeli.
• Dzięki 22pkt i 10zb Papa Dia Southern Methodist pokonało Memphis 64:58. Dla Tigers Joe Jackson zdobył 15pkt i 3zb.
• Jeremy Hazell w swoim pierwszym meczu po kontuzji i postrzeleniu uzbierał 23pkt znacznie przyczyniając się do zwycięstwa Seton Hall nad DePaul 78:67. Cleveland Melvin z Demons miał 21pkt i 9zb.
• D.J. Cooper zdobywając 13pkt, 15as i 8zb poprowadził Ohio do zwycięstwa nad Akron 79:70.
• 33pkt, 10zb i 5bl uzbierał Mike Muscala z Bucknell.
• Olek Czyż zanotował pierwsze double-double zdobywając 14pkt, 10zb i 5as, jednak Nevada przegrała z Idaho 67:72.

Wyniki NaCzAAsie - 12.01.2011

• Swoje mecze wygrali Connecticut (Alex Oriakhi - 17pkt, 12zb, 4bl), Brigham Young (Jimmer Fredette - 47pkt, 6as, 4zb), Texas (Tristan Thompson - 20pkt, 6zb) i Kentucky (Terrence Jones - 35pkt, 8zb, 3prz, 2bl).
• W najciekawszym meczu Michigan State uporało się po dogrywce z Wisconsin 64:61, a 26pkt, 9zb, 4as i 2bl miał Draymond Green. 21pkt, 7zb i 3as w Badgers zanotował Jordan Taylor.
• Zespół Penn State sprawił drugą sensację z rzędu pokonując Illinois 57:55. Zwycięstwo Lions zapewnił rzutem po zbiórce na 2 sekundy przed końcem Andrew Jones. Jednak najlepiej wypadł Talor Battle zdobywając 26pkt, 3as i 3prz. W Fighting Illini Mike Tisdale miał 16pkt, 14zb i 3bl.
• Ponownie cała pierwsza piątka Florida zagrała udane zawody zapewniając swojej drużynie cenne zwycięstwa po dogrywce nad Tennessee 81:75. Tobias Harris zanotował kolejne double-double zdobywając 18pkt, 10zb i 2bl.
• Reggie Jackson notując 29pkt, 6as, 5zb i 3bl poprowadził Boston College do zwycięstwa nad North Carolina State 75:66. W Wolfpack 18pkt i 4zb miał Tracy Smith.
• 25pkt i 7zb Perry'ego Jonesa zapewniło pewną wygrane Baylor z Oklahoma 74:61.
• Robert Lewandowski w 27 minut uzbierał 13pkt oraz 5zb i był najlepszym punktującym w swojej drużynie.
• Kamil Janton na boisku spędził 2 minuty notując 1zb, 2 straty 2 faule.

O Central Florida

UCF sezon rozpoczęli od 14 kolejnych zwycięstw na swojej drodze pokonując między innymi South Florida, Florida, czy Miami (FL), a więc zespoły z BCS (6 największych konferencji). Dodatkowo patrząc na ekipy, z którymi wygrali można nawet powiedzieć, że są najlepszą drużyną na Florydzie. 

Większość z Was słysząc Central Florida zapewne od razu myśli o Marcusie Jordanie i chyba nawet słusznie, bo to on po nijakim zeszłorocznym sezonie stał się czołowa postacią w swoim zespole. To jego punkty często w najważniejszych momentach zapewniły zwycięstwa Knights w wymienionych wyżej meczach (i nie tylko). 26 punktów przeciwko Princeton i 26pkt, 6zb, 5as kilka dni później w meczu z Marshall mówią wszystko. Ogólnie w sezonie notuję średnio 16.3pkt (50% z gry, 42% za trzy), 3.1as i 2.7zb będąc najlepszym punktującym w zespole.

Chciałbym jednak przypomnieć, że w UCF oprócz wspomnianego Jordana jest jeszcze kilku innych bardzo ważnych graczy, a w szczególności skrzydłowy Keith Clanton. Do niedawna to jeszcze on zdobywał najwięcej oczek w każdym meczu (obecnie 15.7), a dodatkowo ze średnią 8.8zb oraz 2.2bl jest najlepszym zbierającym i podkoszowym w drużynie. Gdy jego kolega grał słabiej, jak na przykład w meczach z La Lafayette i Massachusetts to Clanton brał ciężar gry na swoje barki prowadząc Knights to zwycięstwa. I nie przypadkowo to on, a nie Jordan na boisku spędza więcej minut.

Oczywiście nie zamierzam tutaj zabierać zasług młodszemu z Jordanów, ale chcę po prostu zwrócić uwagę, że tak udany sezon UCF to nie tylko jego zasługa. Tak samo Clanton nie wygrałby tylu meczu bez Jordana. Najlepiej było to widać w ostatnim spotkaniu z Houston, gdzie dwóch liderów zagrało słabe zawody i drużyna Central Florida przegrała pierwsze spotkanie w sezonie. 

Wniosek jest prosty. Aby UCF mogło cieszyć się ze zwycięstwa, co najmniej jeden z dwójki liderów musi zagrać dobry mecz.

Wyniki NaCzAAsie - 11.01.2011

Mało spotkań, a jeszcze mniej przyciągających uwagę.

• Marquette trochę niespodziewanie wysoko wygrało z Notre Dame 79:57. Jae Crowder zdobył 28pkt i 7zb, a Dwight Buycks dodał 21pkt i 4zb. W zespole Fighting Irish Eric Atkins miał 15pkt i 2as.
• Pokonując Alabama A&M 53:61 drużyna Arkansas-Pine Bluff odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Allen Smith zanotował 3pkt, 8as i 3zb, a Savalance Townsend miał 13pkt, 3zb i 3as.
• Lorne Merthie z Campbell uzbierał 27pkt, 6as i 5zb, a Moussa Camara z Binghamton 28pkt oraz 3zb i było to najlepsze występy indywidualnego tej nocy.

Wyniki NaCzAAsie - 10.01.2011

• Duke wygrało z Maryland 71:64 (Kyle Singler - 25pkt, 10zb; Jordan Williams - 23pk1,13zb). Ohio State uporało się z Minnesota 67:64 (Jared Sullinger - 15pkt, 12zb; Trevor Mbakwe - 16pkt, 12zb, 4bl). Kansas po dogrywce wygrało z Michigan 67:60 (Marcus Morris - 22pkt, 10zb; Tim Hardaway Jr. - 19pkt, 7zb). Cincinnati uległo Villanova 61:72 (Rashad Bishop - 14pkt, 3zb, 3as, 3prz; Corey Fisher - 21pkt, 5zb, 4as). Purdue wygrało z Iowa 75:52 (Matt Gatens -13pkr, 3as; JaJuan Johnson - 16pkt, 5zb, 4bl). Louisville zwyciężyło z South Florida 86:77 (Stephan Van Treese - 12pkt, 14zb; Augustus Gilchrist - 25pkt, 10zb).
• W ciekawym meczu UCLA uległo USC 52:63. Trojans do zwycięstwa poprowadzili Nikola Vucevic (20pkt, 4zb) i Alex Stepheson (13pkt, 16zb). Dla Bruins 14pkt i 8zb zdobył Reeves Nelson.
• Zespół Dayton po serii 6 zwycięstwa z rzędu przegrał z Massachusetts 50:55. Dla zwycięzców Anthony Gurley zdobył 15pkt i 4zb, zaś w Flyers 10pkt, 7as i 3zb miał Juwan Staten.
• Dopiero po 3 dogrywkach Miami (OH) uporało się z Ohio 92:88. W RedHawks 26pkt i 12zb uzbierał Antonio Ballard, a najlepszy w Bobcats D.J. Cooper zanotował 27pkt, 11as i 5zb.
• Shelvin Mack zdobył 28pkt, a Matt Howard dorzucił 26 prowadząc Butler do zwycięstwa nad Youngstown State 84:79. 17pkt i 6as w Penguins miał Blake Allen.
• W przełożonym meczu Arizona wygrała z Stanford 67:57, dzięki 16pkt i 12zb rezerwowego Jamelle'a Horne'a.
• Uczelnia Xavier wysoko pokonała Rhode Island 72:45. Tu Hollowayv zanotował 21pkt, 7zb i 4as, a Jamel McLean dodał 19pkt i 12zb. Dla Rams 13pkt i 14zb zdobył Delroy James.
• Peerwsze zwycięstwo w Big Ten odniósł zespół Northwestern wygrywając z Indiana 93:81. Luka Mirkovic uzbierał 20pkt i 12zb, a John Shurna dołożył 24pkt i 5as. W Hoosiers 17pkt i 7zb miał Christian Watford.
• Po 30pkt, 10zb i 3as zdobyli Andrew Warren z Bradley i Anthony Nelson z Niagara, który dodatkowo miał 8 przechwytów.
•  Jake Koch z Northern Iowa uzbierał 34pkt, 6as i 5zb.

Wyniki NaCzAAsie - 09.01.2011

Sobota niespodzianek, to tak w skrócie.

• Swoje mecze wygrały zespoły Syracuse, Pittsburgh (Ashton Gibbs - 19pkt, 5as), BYU (Jimmer Fredette - 22pkt), Texas A&M, Memphis, San Diego State (Kawhi Leonard - 20pkt, 9zb), Washington (Matthew Bryan-Amaning - 24pkt, 15zb), Notre Dame (Ben Hansbrough - 26pkt, 4zb, 4prz) i UNLV (Tre'Von Willis - 22pkt, 7zb, 5prz).
• W najciekawszym meczu Connecticut pokonało po dogrywce Texas 82:81. Kemba Walker na słabej skuteczności zdobył 22pkt i 9zb, ale to jego rzut na sekundę przed końcem zapewnił zwycięstwo Huskies. Alex Oriakhi dołożył 11pkt i 21zb. W zespole Longhorns Jordan Hamilton uzbierał 20pkt i 11zb, a kolejne 20 oczek dorzucił J'Covan Brown.
• Ekipa Georgetown przegrała drugi mecz z rzędu, tym razem ulegając West Virginia 59:65. Mountaineers do zwycięstwa poprowadził Casey Mitchell zdobywając 28pkt i 3zb. Najlepszy w Hoyas był Jason Clark - 16pkt, 5zb.
• Michigan State uległo Penn State 62:66 i nawet 21pkt Durrella Summersa niewiele im pomogły. Dla zwycięzców Jeff Brooks zdobył 17pkt, 12zb i 4bl.
• Także Kansas State przegrało z Oklahoma State 62:76. J.P. Olukemi miał 22pkt i 11zb, a 6pkt i 9zb dodał Marshall Moses. W Wildcats Jacob Pullen zdobył 20pkt i 5zb, a Rodney McGruder 18pkt i 6zb.
• Alec Burks notując 36pkt i 8zb poprowadził Colorado do sensacyjnego zwycięstwa nad Missouri 89:76. W Tigers 15pkt i 7zb miał Laurence Bowers.
• Georgia wygrała z Kentucky 77:70. Trey Thompkins zdobył 24pkt i 7zb, a Terrence Jones miał 24pkt i 10zb.
• South Carolina pokonała po dogrywce Vanderbilt 83:75. Bruce Ellington miał 22pkt, 7zb i 4as, a Sam Muldrow zanotował triple-double - 16pkt, 14zb i 10bl. W Commodores John Jenkins uzbierał 27pkt i 5zb. 
• Pierwszej porażki w sezonie doznali gracze UCF przegrywając z Houston 71:76. Marcus Jordan zdobył tylko 10pkt, 4zb i 3as.
• Tobias Harris wciąż gra świetnie tym razem notując 21pkt i 11zb, jednak jego Tennessee przegrało z Arkansas 65:68.
• North Carolina tylko minimalnie uporała się z Virginia 62:56, a 12pkt i 5zb zdobył Tyler Zeller.
• Virginia Tech wygrała z Florida State 71:59, dzięki 24pkt i 11zb Jeffa Allena. W Seminoles Chris Singleton miał 22pkt i 8zb.
• Perry Jones i LaceDarius Dunn zdobyli po 20 oczek prowadząc Baylor do zwycięstwa nad Texas Tech 71:59.
• Florida pokonała Mississippi 77:71, a Erving Walker uzbierał 20pkt, 6as i 4zb.
• Aż w dwóch meczach do rozstrzygnięcia potrzebne były trzy dogrywki. UAB wygrało z UTEP 100:97 (Aaron Johnson - 26pkt, 7zb, 14as; Randy Culpepper - 34pkt, 4zb, 4as, 4prz), a St. Bonaventure z Charlotte 92:88 (Andrew Nicholson - 34pkt, 7zb; Javarris Barnett - 20pkt, 10zb).
• Steven Gray rzucając 19 oczek poprowadził Gonzaga do zwycięstwa nad Portland 74:61. Luke Sikma w Pilots miał 10pkt 11zb i 4as.
• Herb Pope z Seton Hall w przegranym meczu z Syracuse uzbierał 14pkt, 20zb i 4prz.
• Paweł Kiełbasa z Chicago State w przgranym meczu z Utah Valley na boisku spędził 3 minuty.
• Kamil Janton w 24 minuty zanotował 10pkt i 7zb, a jego East. Michigan pokonało Toledo 71:48.
• Olek Czyż zdobył 25pkt i 9zb, ale jego Nevada przegrała z Utah State 67:81.

Druga siła w ACC

To Duke będą numerem 1 w ACC i nie wymaga to żadnego uzasadnienia. Niezależnie od tego czy Irving wróci do gry, aktualnie nie ma drużyny mogącej realnie im zagrozić. Przed sezon jeszcze wierzyłem w taką możliwość, teraz jednak nawet kontuzja kolejnego gracza (z wyjątkiem Singlera i Smitha) niewiele by tu zmieniła.

W takim razie przyjrzyjmy się pozostałym ekipom walczącym o drugie miejsce w konferencji, bo jest ich bardzo dużo.

Początkowo wydawało się, że North Carolina będzie tym drugim zespołem, ale ich postawa i wyniki szybko temu zaprzeczyły. Barnes, który miał być liderem zespołu zawodzi (choć ostatnio powoli zaczyna łapać formę), a także reszta zawodników ma problemy z równą formą. Efekt? Na 14 spotkań przegrali aż 4 i w momencie gdy to pisze przegrywają kilkoma punktami z Virginia. 

To może wspomniana Virginia powalczy? Teoretycznie mają szansę i zdarzyły im się niespodziewane zwycięstwa z Minnesota czy Virginia Tech, ale ostatnio przegrali także ze słabymi zespołami Seattle oraz Iowa State i nic na to nie wskazuję, by mogli w tych rozgrywkach ugrać coś więcej.

Podobnie wypada drużyna Virginia Tech, który po nie najlepszym początku wygrała 5 spotkań z rzędu. Jednak czy faktycznie będą w stanie dłużej utrzymać taką formę? Teoretycznie mają spore szansę, bo skład jest niemal niezmieniony w porównaniu do zeszłych rozgrywek, a jedynie kontuzję nieco osłabiły Hokies. Plusem jest, że mimo bardzo dobrej postawy Malcolma Delaney'a trener w końcu zrozumiał, że kluczem do zwycięstwa jest Jeff Allen i w ostatnich meczach jego rola znacznie wzrosła.

Kolejnym ciekawym przypadkiem jest młody zespół North Carolina State. Jak na razie przegrali wszystkie mecze z wyżej notowanymi rywalami, co nie powinno dziwić, ale grali bez swojego lidera Tracy'ego Smitha, który z powodu kontuzji opuścił 10 spotkań. Teraz Smith powoli wraca do formy, więc należy spodziewać się coraz lepszych wyników Wolfpack, tym bardziej, że trójka Freshmanów z meczu na mecz gra coraz lepiej.

Do niedawna jeszcze Florida State była brana pod uwagę w gronie faworytów, a ich notowania jeszcze wzrosły po zwycięstwie nad Baylor. Ostatnio jednak przegrali z Auburn 60:65. Niby nic, ale Auburn w tym sezonie to naprawdę jedna z najgorszych (jeśli nie najgorsza) drużyn spośród wszystkich ekip z 6 największych konferencji. Zastanówcie się nad tym przez chwilę. Zespół walczący o wysoką lokatę nie może sobie pozwolić na taką porażkę.

Gdzieś tam w tle jest jeszcze Maryland, ale tak naprawdę nie wiadomo na co stać ten zespół. Jordan Williams gra świetnie, ale wciąż brakuje cennych zwycięstw przeciwko lepszym rywalom.

Przy takim obrocie sprawy, to Boston College niespodziewanie wyszedł na prowadzenie w tym wyścigu, a wskazywał na to bilans 10-2. Ostatnio jednak przegrali 2 z 3 spotkań (Rhode Island oraz Harvard) i ich notowania szybko poszły w dół.

Do walki mogą się jeszcze włączyć uczelnie Miami (FL) i Clemson, ale ich prawdziwą formę zweryfikuje dopiero najbliższy miesiąc.

Duke ma 14 zwycięstw i 0 porażek. Za nimi są cztery zespoły z bilansem 11-4, trzy z 10-4, Virginia Tech ma 9-4, a Virginia 10-5. I tylko Georgia Tech (7-6) oraz Wake Forest (7-8) są autsajderami w konferencji. Mecze wewnątrz ACC na dobre rozpoczynają się dopiero dzisiaj, a coś więcej na ten temat będzie można napisać po weekendzie. Teraz wiemy, że w żadnej innej konferencji walka o drugą lokatę nie będzie tak emocjonująca. 

UK bez Kantera

Tak się zastanawiam i chyba o żadnym innym zawodniku na blogu nie napisałem tak dużo. Poważnie. Ani razu nie wyszedł na parkiet, a ja ciągle o nim piszę. Ale do Draftu to już chyba ostatni raz.

Całą sprawę w sporym skrócie naświetliłem na Czwarta-Kwarta.com, a najważniejszy fragment brzmi:

"Teraz już wiemy, że początkowy werdykt został utrzymany i Enes Kanter w NCAA nie zagra już nigdy. Tym samym nie może już uczestniczyć w treningach i innych zajęciach prowadzonych przez trenerów UK. Na szczęście z uczelnią nie musi się rozstawać i jego „umowa” wciąż jest aktualna, a więc za naukę z własnej kieszeni płacić nie będzie. Oczywiście nie wiadomo, co w obecnej sytuacji planuję zrobić nasz bohater, jednak jeśli do Draftu postanowi zostać w Wildcats, to np. będzie mógł postarać się o jakieś asystenckie stanowisko w drużynie."

John Calipari stracił wielkiego gracza, a fani Kentucky nie zobaczą swojej największej gwiazdy na boisku. Więc jak sobie poradzą z taką stratą?

Tak naprawdę nie może być mowy o żadnej stracie, bo Kanter zwyczajnie na boisku nigdy nie wybiegł i nie wiemy jak prezentowałby się zespół z nim na parkiecie. Wiemy za to, że bez niego grają naprawdę dobrze.

Pod koszem świetnie radzi sobie Senior Josh Harrellson, który nigdy wielkim zawodnikiem nie będzie, ale ze swoich zadań wywiązuje się bardzo dobrze. Jako podstawowy center skupia się głównie na obronie i zbiórkach, dzięki czemu notuje średnio 9.4 zb. (najwięcej w drużynie), 1.6bl i 7.1pkt. Na tablicach wspomaga go wszechstronny Terrence Jones i oprócz 9.1zb oraz 2bl na mecz, notuję 17.2pkt w każdym meczu będąc drugim punktującym w zespole. Poza nimi pod koszem jest tylko grający mało Eloy Vargas, ale na razie z podkoszową walką problemów nie mieli.

Jones sezon zaczął bardzo dobrze, ale ostatnio nieco obniżył loty, co wykorzystał inny utalentowany Freshman Brandon Knight. Rozgrywający Wildcats jest obecnie najlepszym punktującym w zespole ze średnią 18.3. W drużynie jest także Doron Lamb, czyli kolejny pierwszoroczniak, który zaczynając wszystkie mecze z ławki jest trzecim punktującym i najlepszym trzypunktowym strzelcem. Właśnie takiego zawodnika brakowało w zeszłym roku, który wychodząc na parkiet oprócz dawki energii gwarantował pewne punkty.

Resztę grającego składu uzupełniają znani z poprzedniego roku: DeAndre Liggins, Darius Miller oraz Jon Hood.

Zespół trenera Calipariego swoją wartość pokazał między innymi pokonując już Washington, Notre Dame, czy Louisville. Patrząc też na najbliższy terminarz można być niemal pewnym, że podobnie jak rok temu do Turnieju przystąpią z bardzo korzystnym bilansem. Dopiero wtedy przekonamy się czy tegoroczny, choć słabszy skład nie osiągnie znacznie więcej od Johna Walla i spółki.

Wyniki NaCzAAsie - 08.01.2011

Tylko 13 meczy wczorajszej nocy i dodatkowo bez udziału żadnej z drużyn z Top25.

• Po niedawanej porażce ekipa Butler pokonała innego faworyta konferencji Cleveland State 79:56. Świetny mecz rozegrał Andrew Smith notując 22pkt i 10zb, a 17pkt, 6zb i 3prz dołożył Matt Howard. W zespole Vikings najlepiej wypadł Norris Cole zdobywając 26pkt i 10zb.
• Ryan Rossiter uzbierał 19pkt i 14 zbiórek, jednak jego Siena ulegał minimalnie Canisius 61:62. Zwycięstwo Golden Griffins przyniósł celny rzut Gaby Belardo na 11 sekund przed końcem. Statystycznie najlepiej wypadł Julius Coles notując 18pkt i 5zb.
• Drużyna Wichita State dość pewnie pokonała Illinois State 65:51, a 13pkt i 5zb miał J.T. Durley.
• Michael Glover z Iona uzbierał 23pkt, 7zb i 3bl, a Aaron Anderson z Kennesaw State miał 18pkt oraz 15zb i było to najlepsze występy indywidualne tej nocy.

Luźne myśli

Od jakiegoś czasu zbieram się, by opisać dokładniej kilka drużyn, a że wychodzi mi to jak widać (albo nie widać) to postanowiłem napisać tutaj krócej, co mi siedzi w głowie lub co ciekawego znalazłem.

1) Drużyna St. John's jest sensacją ostatniego tygodnia. Wygrali 5 kolejnych meczy, w tym 3 wewnątrz konferencji i obecnie zajmują pierwsze miejsce w Big East. Ostatnio pokonali Georgetown 61:59 i część kibiców nowego trenera Lavina okrzyknęła zbawcą drużyny. Ja bym jednak wstrzymał się z oceną, bo przed nimi zabójczy terminarz:

8 stycznia - Notre Dame
12 stycznia - Syracuse
16 stycznia - Notre Dane
19 stycznia - Louisville
22 stycznia - Cincinnati
26 stycznia - Georgetown
30 stycznia - Duke

Te spotkania dokładnie pokażą z jakiej gliny są ulepieni. Żeby jednak nie było tak smutno przypominam, że już za rok do drużyny dołączy wielu utalentowanych zawodników i wtedy oczekuję się nowych czasów w St. John's.

2) W tym tygodniu byliśmy światkami kilku świetnych występów indywidualnych, o czym szerzej napisałem w podsumowaniu College Hoops Facts odc.12. Między innymi LaceDarius Dunn rzucił 43, Jimmer Fredette miał 39, ale na ustach wszystkich był Mike James z Lamar, który w 28 minut uzbierał 52 punkty. Może się zdziwicie, ale tak naprawdę bardziej imponujące były występy pierwszej dwójki i wcale nie mam tu na myśli faktu, że rywalem Lamar była uczelnia z NAIA. Istotniejsze jest, że zarówno Dunn i Fredette wypadli świetnie gdy ich drużyny tego potrzebowały. Mecz Baylor przez 30-35 minut by bardzo wyrównany, a BYU jeszcze do połowy przegrywało 35:38. To po takich występach poznaję się prawdziwych liderów, który zdecydowanie jest wymieniona dwójka. James zaś jeszcze przed tym meczem notował średnio około 10 punktów nie wychodząc nawet we wszystkich meczach swojej drużyny.

3) Jeśli jesteś drużyną z czołówki pora zacząć bać się Tennessee. Wprawdzie bilans 10-4 do najlepszych nie należy, ale Volunteers nie przegrali jeszcze z notowanym rywalem. Na swojej drodze pokonali #7 Villanova, #3 Pittsburgh i ostatnio #21 Memphis. Wniosek jest prosty. Zmotywowani gracze UT są nie do przejścia.

4) Dan Hanner z Yet Another Basketball Blog sprawdził ostatnio, jak wybrane drużyny radzą sobie przeciwko lepszy i gorszym rywalom. Wyniki są bardzo interesujące.

Np. Washington, Georgetown czy Pittsburgh pod względem statystycznym niezależnie od rywala grają niemal identycznie. Missouri i Ohio State zaś przeciwko czołówce wypadają dużo, dużo lepiej. Co ciekawe bardzo słabo w spotkaniach z lepszymi rywalami wypadają Duke i Kansas, a więc wydawałoby się dwie najlepsze ekipy. Polecam wszystkim przejrzeć całe zestawienie, nie tylko maniakom liczb.

5) Cincinnati w tych rozgrywkach jeszcze nie przegrali, a zawdzięczają to wszystko swojej wyjątkowej obronie. Średnio swoim rywalom pozwalają zdobywać tylko 53.8pkt (3 najlepszy wynik w lidze i poprawa w stosunku do poprzedniego sezonu o 12.7pkt!), a 5 zespołów nie potrafiło rzucić im nawet 50 oczek (Dayton - 34; Savannah St. - 41; Xavier - 46; Toledo - 47; Miami (OH) - 48). Potwierdzają to także zaawansowane statystyki, według których znajdują się w czołowej 10 najlepiej broniących drużyn.

6) Syracuse i Kentucky przed sezon stracili wielu ważnych zawodników. Część wcześniej zgłosiła się do Draftu, część ukończyła naukę. W obu przypadkach drużynę opuścili liderzy, a nowi/starzy gracze mieli być słabszymi wersjami swoich poprzedników. Efekt? Orange mają bilans 15-0, a Wildcats 12-2. I nie oznacza to wcale, że nagle wybuchły nowy talenty. Brandon Knight nie jest nowym Wallem, a Terrence Jones nowym Pattersonem. Tak samo Kris Joseph nie przypomina Wesa Johnsona, a Scoop Jardine Rautinsa. Obie ekipy na papierze wyglądają znacznie słabiej niż rok temu, ale na boisku tworzą znacznie lepsze zespoły w pełni tego słowa znaczeniu i bardzo dobrze widać to na parkiecie.

O czymś pewnie zapomniałem, ale i tak wyszło lepiej niż myślałem.

Wyniki NaCzAAsie - 07.01.2011

• Villanova pokonała South Florida 83:71. Corey Stokes miał 22pkt i 5zb, a Maalik Wayns dodał 16 oczek, 9 asyst i 4zb. W Bulls 16pkt i 10zb miał center Augustus Gilchrist.
• Także Illinois wygrało swój mecz pokonując Northwestern 88:63. Az 6 zawodników w ekipie Fighting Illini rzuciło 10 lub więcej punktów, a Mike Davis miał 12pkt, 7zb i 7as. Dla Wildcats JerShon Cobb zdobył 18pkt, 4zb i 3as.
• W ciekawym meczu Cincinnati uporało się z Xavier 66:46. Yancy Gates z Bearcats uzbierał 22pkt i 14zb, a w Musketeers Jamel McLean miał 18pkt, 6zb 3bl. Po raz pierwszy w sezonie zawiódł Tu Holloway.
• W PAC-10 tym razem wygrywali faworyci. Drużyna Washington pokonała Oregon 87:69, a Isaiah Thomas miał 20pkt, 9as i 6zb. Washington State uporało się z Oregon State 84:70, a Klay Thompson uzbierał 29pkt, 10zb i 5as. Arizona zaś minimalnie wygrała z California 73:71, dzięki 31pkt i 12zb Derricka Williamsa.