Każdy zawodnik w NCAA zanim będzie mógł oficjalnie dołączyć do swojej drużyny przechodzi dokładny proces weryfikacyjny. Jednym z podstawowych kryteriów są oceny na przestrzeni wszystkich lat oraz wyniki egzaminów na zakończenie szkoły średniej. Jeśli pojawiają się też wątpliwości sprawdzany jest status amatora danego zawodnika. Szczególnie w przypadku graczy spoza Stanów Zjednoczonych pod lupę brana jest ewentualna gra w profesjonalnym klubie, a co za tym idzie kontrakt podpisany z tą drużyną (coś co czeka Przemka Karnowskiego).
Dziś przyjrzymy się Freshmanom, którzy z różnych powodów w tym sezonie mogą nie zagrać, i których brak może źle wpłynąć na wyniki drużyny.
Wayne Blackshear - Louisville - #17 "Class of 2011"
Najwyżej notowany zawodnik według
Scout.com na tej liście. Jego problemy z dopuszczeniem najlepiej opisał sam trener Rick Pitino:
"Every two days the NCAA asks, ‘OK, we need this, we need this, we need this,’ and we go back to the high schools and get all the things they’ve been asking for". Czyli jak łatwo można sobie podpowiedzieć brakuje papierów potwierdzających jego oceny i wyniki ze szkoły średniej, a tym samym data ewentualnego dopuszczenia pozostaje niewiadomą.
Rzucający obrońca Cardinals nie jest jedynym graczem z problemami z "wyczyszczeniem". Kilka tygodni temu w związku ze słabymi ocenami do gry niedopuszczony został Kevin Ware. W jego przypadku jednak puaza może potrwać tylko 2-3 miesiące i jeśli poprawi egzamin SAT będzie mógł zadebiutować pod koniec grudnia.
Na szczęście dla Louisville na obwodzie pierwszoplanowymi postaciami i tak są Kyle Kuric oraz Peyton Siva, ale obaj Freshmani mieli szanse na całkiem spore role. Tym bardziej, że Rick Pitino stosując agresywną obronę lubi korzystać z szerokiej rotacji. Teraz głębia składu Cardinals wygląda znacznie gorzej.
Jahii Carson - Arizona State - #33 "Class of 2011"
Carson w wakacje brał udział w dodatkowych zajęciach i szkoła nie opublikowała jeszcze jego wyników. Mówiąc inaczej w jego przypadku brakuje kilku papierków i jeśli tylko zostaną one dostarczone wszystko powinno pójść po myśli samego zawodnika i Arizona State. Decyzja ma zapaść pod koniec tego miesiąca. Dopóki nie zostanie dopuszczony Jahii nie może brać udział w treningach, ani żadnych zajęciach z drużyną, przez co nie uczestniczył w "media day".
Carson miał być podstawowym rozgrywającym w zespole Sun Devils, dlatego każdy opuszczony trening może negatywnie wpłynąć na jego postawę szczególnie na początku sezonu. Nowy zawodnik Arizona State mimo tylko 178 cm wzrostu znany jest ze swojej atletyczności, a jego highlighty na YouTube cieszą się całkiem sporym zainteresowaniem.
Ben McLemore - Kansas - #55 "Class of 2011"
W jego wypadku wątpliwości budzą oceny ze szkoły średniej, które szybko uległy zbyt dużej poprawie. Wraz z nim niedopuszczony został także skrzydłowy Jamari Traylor. Obaj zawodnicy w najbliższym sezonie nie wystąpią w żadnym meczu, ale od drugiego semestru będą mogli brać udział w treningach.
Jest to fatalna wiadomość dla fanów Kansas, których rekruci w tym roku i tak wyglądali wyjątkowo słabo. Dodając do tego odejście do NBA czterech kluczowych graczy i szanse Jayhawks na walkę o mistrzostw Big 12 jakby znacząco spadły. Wprawdzie McLemore na miejsce w pierwszej piątce liczyć nie mógł, ale byłby pierwszym obwodowych graczem wychodzącym z ławki.
Alex Len - Maryland
Center z Ukrainy nie znalazł się w żadnym z rankingów (nie grał w Amerykańskiej szkole, więc nie jest brany pod uwagę), co nie znaczy że nie miałby dużego wpływu na grę swojego zespołu. Niestety obecnie nie zanosi się na szybki debiut w koszulce Terrapins, bo wciąż pod wątpliwość poddawany jest jego status amatora.
Po odejściu Jordana Williamsa Len mógł oczekiwać całkiem sporej liczby minut, tym bardziej, że na tegorocznych Mistrzostwach Europy do lat 18 we Wrocławiu notował przeciętnie 16pkt, 11.4zb i 4.3bl. Wygląda jednak na to, że przebudowywany zespół Maryland w tym sezonie będzie musieli radzić sobie bez obiecującego podkoszowego.
UPDATE:
Jakarr Sampson - St. John's - #41
Norvel Pelle - St. John's - #79
Amir Garrett - St. John's - #80
Jak słusznie przypomniał mi na Twitterze
@aliksix najwięcej Freshmanów straciła ekipa St. John's, która i tak ma
trudny off-season. Bez tej trójki w zespole pozostało 8 zawodników ze stypendium i dlatego w weekend odbył się na uczelni otwarty sprawdzian dla wszystkich chętnych. Pojawiło się 26 studentów, z czego kilku zainteresowało trenera. Wprawdzie szanse na grę w meczach mają raczej minimalne, ale zapewne bardzo pomogą w treningach Red Storms.
Niezależnie od obecności wspomnianej trójki St. John's na dobry wynik w tym sezonie liczyć nie mogli, więc ich strata nie jest aż tak drastyczna, jak w przypadku Kansas, ale na pewno będzie bardzo odczuwalna. Pelle i Garrett mają szanse na grę od drugiego semestru.