Słyszeliście o nim? Widzieliście go? Jeśli nie to prawdopodobnie nie mieszkacie w Stanach, ale do rzeczy. Podczas Midnight Madness w Kentucky, czyli pierwszy oficjalny trening, przedstawienie zespołu i wiele atrakcji John Wall zrobił coś takiego:
Wtedy prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy, że jego nazwijmy to roboczo taniec (bo z prawdziwym tańcem to za dużo wspólnego nie ma, ale niech będzie) zrobi taką furorę. Grupa na Facebooku o jakże oryginalnej nazwie The John Wall Dance liczy już prawie 70 tys. osób. Analitykom ESPN też się udziela:
Magic Johnson, który był obecny na wczorajszym meczu Kentucky także dał popis:
A ostatnio nawet powstają o tym kawałki:
Wiecie co teraz macie zrobić? Do the John Wall dance!
Wtedy prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy, że jego nazwijmy to roboczo taniec (bo z prawdziwym tańcem to za dużo wspólnego nie ma, ale niech będzie) zrobi taką furorę. Grupa na Facebooku o jakże oryginalnej nazwie The John Wall Dance liczy już prawie 70 tys. osób. Analitykom ESPN też się udziela:
Magic Johnson, który był obecny na wczorajszym meczu Kentucky także dał popis:
A ostatnio nawet powstają o tym kawałki:
Wiecie co teraz macie zrobić? Do the John Wall dance!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz