10 gru 2010

Luźne spojrzenie na Top20

Trochę spotkań już obejrzałem. Jeszcze więcej przeczytałem, więc pozwolę sobie napisać krótko na temat każdej drużyny z Top20 według AP. Nie będę bawił się w poważne i dokładne opisy, tylko napiszę szybkie i luźne spostrzeżenia co mi się podoba (plus), a co nie (minus).

1. Duke
Plus: Obwód.
Kyrie Irving, Nolan Smith, Kyle Singler - o tych panach nie trzeba chyba nic pisać i już sam fakt posiadania tej trójki daje dużo dobrego drużynie, jednak mi najbardziej imponuję postawa dwóch rezerwowych - Andre Dawkinsa i Setha Curry'ego. Grają różnie, tzn. raz kilka minut, a raz 20 lub więcej, ale za każdym razem wnoszą dużo dobrego. Trafiają na bardzo dobrej skuteczności i świetnie spisują się w obronie. W przyszłym sezonie trzeba będzie na nich uważać. 
Minus: Zbiórki.
Przeciwko wymagającym rywalom zazwyczaj przegrywają dyskę i pozwalają im za dużo zbierać w ataku. Może to dlatego, że często Singler gra na czwórce, co w ofensywie przynosi sporo korzyści, ale w obronie nie zawsze. Ten element trzeba poprawić.

2. Ohio State
Plus: Aaron Craft
Jedyny prawdziwy rozgrywający w ekipie Buckeyes i do tego Freshman oraz rezerwowy, ale to dzięki niemu trener Thad Matta nie musi zmuszać innych zawodników do pełnienia tej funkcji. Choć to William Buford wychodzi w pierwszej piątce jako playmaker to ofensywa OSU wygląda zdecydowanie lepiej z Craftem na boisku.
Minus: Słaba rotacja
W zeszłym sezonie po części przyniosło to sukces, jednak w tym roku jest znacznie więcej ciekawych graczy, a coach Ohio State z tego nie korzysta. Choćby kolejny Freshman Deshaun Thomas na boisku spędza średnio tylko 16 minut w tym czasie notując ponad 11 pkt i 5zb. Właśnie teraz jest najlepsza pora by przygotować młodych graczy do późniejszej rozgrywki. 

3. Pittsburgh
Plus: Trener Jamie Dixon
Coach Dixon nie sprowadza głośnych rekrutów, tylko starannie dobiera zawodników, którzy po 2-3 latach gry dla niego stają się naprawdę wyróżniającymi się postaciami. Co ważniejsze wszystkie jego zespoły bez problemów kwalifikowały się do Turnieju i mimo że nigdy w Final Four nie był, w tym sezonie może się to zmienić.
Minus: Podkoszowi
W zespole Panthers jest naprawdę sporo ciekawych wysokich bardzo dobrze spisujących się w obronie, jednak zbyt często mają problemy w ataku. Już nie chodzi nawet o kreowanie sobie pozycji i grę tyłem do kosza, ale o zwykłe wykończenie prostych rzutów spod kosza. Na szczęście z każdym kolejnym meczem pod tym względem powinno być już tylko lepiej.

4. Kansas
Plus: Bracia Morris
O Marcus'ie Morris'ie pisało się i mówiło przez cały off-season i zgodnie z oczekiwaniami spisuję się bardzo dobrze będąc między innymi najlepszym punktującym w drużynie. Jednak o dziwo także Markieff Morris stał się jednym z najważniejszych zawodników Jayhawks. Może nie jest tak utalentowany jak brat, ale zaangażowania i walki nie można mu odmówić, co potwierdza będąc najlepszym zbierającym w swoim zespole.
Minus: brak
Może za wcześniej, ale ja nie widzę obecnie tam słabych stron. Kansas to najlepiej podająca ekipa w NCAA, aż 9 zawodników gra średnio ponad 15 minut w meczu, a do tego niedługo dołączyć ma Josh Selby! Jeśli to wypali kibice Jayhawks szybko zapomną o fatalnej końcówce z poprzedniego sezonu.

5. Kansas State
Plus: Rodney McGruder
Małe objawienie w zespole Wildcats. W zeszłym sezonie grał krótko i zazwyczaj był niezauważalny. Teraz jest podstawowym zawodnikiem i jednym z najważniejszych graczy w rotacji. Dodatkowo świetnie walczy na tablicach i mimo około 193 cm wzrostu jest drugi zbierającym w zespole.
Minus: gdzie jest Denis Clemente?
No dobra, wiem że już skończył uczelnie i prawdopodobnie gra w Izraelu jeśli nic się nie zmieniło, ale wyraźnie brakuje takiego zawodnika jakim był właśnie Clemente. Jacob Pullen nie radzi sobie kiedy musi jednocześnie rozgrywać i zdobywać punkty, a dodatkowo rywale mają łatwiejsze zadanie w defensywie.

6. Connecticut
Plus: Alex Oriakhi
Miał być Kemba Walker, ale stwierdziłem że już za bardzo go nachwaliłem. Podkoszowy Huskies jakby w cieniu wyrasta na bardzo dobrego zawodnika. Średnio w każdym meczu notuję double-double i jest ważnym punktem w obronie, i w ataku.
Minus: Jak długo wytrzyma Kemba Walker?
Jak na razie drużyna UConn spisuję się znacznie lepiej niż oczekiwano głównie za sprawą świetnej postawy ich lidera. Jednak tak naprawdę bez niego mamy do czynienia z bardzo średnią drużyną. Ważne więc by Walker utrzymał taka formę aż do końca sezonu.

7. Michigan State
Plus: Nic
Ani gra, ani postawa liderów, ani wyniki Michigan State mi się nie podobają. Niestety.
Minus: Zespół
Atutem Spartans miał być niezmieniony skład, a na boisku wygląda to tak jakby grali ze sobą pierwszy raz. Średnio 18 strat w każdym meczu i wiele z nich wynikających z nieporozumienia pomiędzy zawodnikami. Podania z place, czy w atut wcale nie wynikające z dobrej obrony przeciwnika.

8. Syracuse
Plus: Postęp
Mimo, że Orange w tym sezonie nie przegrali jeszcze meczu na początku ich gra nie wyglądała obiecująco i kilka spotkań wygrali dość szczęśliwie. Jednak z każdym kolejnym meczem prezentują się znacznie lepiej. Zawodnicy odnajdują się w nowych rolach i nawet Freshman Fab Melo na boisku wygląda lepiej niż wskazują na to statystyki.
Minus: brakuje lidera
W Syracuse nie widać jednego zawodnika, który w trudnych momentach weźmie piłkę w swoje ręce i zapewni swojej drużynie zwycięstwo. Na chwilę obecną nie jest nim ani Kris Joseph, ani Scoop Jardine. O ile do tej pory nie stanowiło to problemu w przyszłości już tak kolorowo może nie być.

9. Georgetown
Plus: Trio
Austin Freeman, Jason Clark i Chris Wright decydują o obliczu zespołu. Po raz pierwszy od kilku lat żaden zawodnik podkoszowy nie jest centralnym punktem zespołu, a cała gra opiera się na trójce obwodowych. Jak do tej pory z zadania wywiązywali się bardzo dobrze.
Minus: Reszta składu
Mogę się założyć (ale nie o duże pieniądze), że z pamięci nie jesteście w stanie wymienić żadnego inne gracza Hoyas. No właśnie. Reszta zawodników zdobywa tylko około 30% punktów zespołu.

10. Baylor
Plus: Quincy Acy
Podkoszowy Baylor do tej pory słynął głównie z wysokich lotów i chyba tylko tyle. W tym sezonie pokazał już, że potrafi grać tyłem do kosza, rzucić z półdystansu i znacznie lepiej korzysta ze swojej atletyczności. 
Minus: zbyt małe wykorzystanie wysokich
Wrócił LaceDarius Dunn i przejął całą grę. Ok, spisuję się świetnie trafiając z fantastyczną skutecznością, ale mając pod koszem wspomnianego Acy'a i Perry'ego Jonesa aż żal niewykorzystanego potencjału.

11. Tennessee
Plus: Tobias Harris
Żaden inny Freshman tak dobrze nie wpasował się do nowego zespołu. Inteligentny skrzydłowy świetnie odnajduję się w ataku będąc najlepszym punktującym drużyny.
Minus: Bruce Pearl
Może dziwny wybór, bo Tennessee spisuję się bardzo dobrze, jednak za sprawą jego nieczystych zagrań w przeszłości nie będzie mógł prowadzić swojego zespołu w 9 spotkaniach wewnątrz konferencji. Oby nie odbiło to się na wynikach Volunteers.

12. Villanova
Plus: Mouphtaou Yarou
Podkoszowy Wildcats jeszcze ma problemy z ustabilizowaniem formy i po słabym początku miał kilka naprawdę bardzo udanych spotkań, a ostatnio ponownie nieco zawodzi. W każdym razie wato zwrócić na niego uwagę.
Minus: Atak
Powinno być inaczej, a jest jak rok temu. Znowu ofensywa skupia się głównie na zawodnikach obwodowych i jak pokazał to zeszły sezon przynosi to efekty tylko do czasu. Brakuje także typowego strzelca, bo trójka najważniejszych graczy drużyny jest skuteczna tylko po wejściach pod kosz, a nie każda obrona im na to pozwoli. Pora zmienić nieco taktykę.

13. Memphis
Plus: Obwodowi
Cały skład Tigers praktycznie składa się z samych niskich graczy i nie ma się co dziwić, że to od nich zależy najwięcej. Coach Pastner na obwodzie ma tyle talentu, że nigdy nie wiadomo, który akurat "zaskoczy".
Minus: Podkoszowi
W ekipie Memphis brak wartościowych wysokich. Wystarczy napisać, że 5 najlepszych punktujących to obrońcy. O ile w niektórych meczach można ten brak nieco zatuszować, to przeciwko lepszym rywalom będą skazani na porażkę.

14. San Diego State
Plus: Kawhi Leonard
Dla tego zawodnika warto oglądać San Diego State. Może pod względem statystycznym aż tak nie imponuję, ale świetnie wykorzystuję swoje mocne strony i mimo że najczęściej gra na "trójce" jest najlepiej zbierającym w swojej ekipie.
Minus: brak
Na pewno Aztecs mają sporo wad i rzeczy które mi się nie podobają, jednak za mało razy ich oglądałem, by coś tu napisać.

15. Missouri
Plus: Pierwsza piątka
Każdy z graczy z pierwszej piątki zdobywa co najmniej 10 oczek w meczu, a najlepszy ich gracz z zeszłego sezonu Kim English notuję tylko 10.6pkt. To pokazuję jak mocnym zespołem jest Missouri. 
Minus: brak
Ciężko się czegoś dopatrzyć, bo jak na razie przegrali tylko jedno spotkanie z Georgetown i to w dość nieszczęśliwych okolicznościach. Ten zespół może zadziwić.

16. Illinois
Plus: Demetri McCamey
Mój ulubiony zawodnik w NCAA, a w przyszłości kolejny Deron Williams. Jest silny fizycznie, ma świetny przegląd pola i potrafi zdobywać punkty na wiele sposobów. Najważniejsza postać w drużynie Illinois. No dobra nieco przesadziłem z tym porównaniem do Williamsa.
Minus: Rzuty
Ekipa Fighting Illini jest jedną z najlepiej rzucających w lidze i nie mam to na myśli skuteczności, ale same rzuty. Każdy zawodnik potrafi trafić z półdystansu i dystansu przez co zapominają czasem o innych atutach. Kiedyś może to ich zgubić.

17. Kentucky
Plus: Doron Lamb
Wychodzi z ławki, daje zastrzyk energii i przede wszystkim jest bardzo skuteczny. Dodatkowo może grać jako rzucający albo rozgrywający i w obu rolach potrafi się odnaleźć. Takiego zawodnika brakowało w zeszłorocznym składzie. 
Minus: John Calipari
Bo nie ma podkoszowych. Gdyby Terrence Jones zdecydował się na grę na uczelni Washington nie wiem, czy Kentucky miałoby w tym sezonie dodani bilans. Oprócz niego są tylko Josh Harrellson i Eloy Vargas. Z takimi wysokimi Wildcats w tym sezonie daleko nie dojadą.

18. Brigham Young
Plus: Jimmer Fredette
Gra dokładnie tak, jak powinien. Zdobywa sporo punktów, jest liderem drużyny i uczestniczy w najważniejszych akcjach wyrównanych spotkań. To po jego rzucie, a później asyście BYU wygrało dwa zacięte mecze zakończone odpowiednio różnicą 1 i 2 punktów.
Minus: brak
Za mało widziałem.

19. Purdue
Plus: Liderzy
Duet, który powinien być tercetem spisuję się na miarę oczekiwań. JaJuan Johnson punktuję spod kosza, a E'Twaun Moore kąsa z obwodu.
Minus: Atak
Oprócz wspomnianej dwójki brakuje trzeciego gracza potrafiącego samemu kreować sobie pozycję do rzutu, a dodatkowo kontuzja Johna Harta jeszcze bardziej utrudniła sprawę. Gdy przyjdzie pora na spotkania z trudniejszymi rywalami dobra postawa dwójki liderów może nie wystarczyć.

20. UNLV
Plus: Zespół
Nawet bez najważniejszego gracza z poprzedniego sezonu - Tre'Vona Willisa UNLV potrafiło pokonać swoich rywali i wypadli tak dobrze, że gdy ten wrócił do składu stał się tylko rezerwowym. Obecnie to Chace Stanback i Oscar Bellfield są najlepszymi punktującymi w zespole. To pokazuję ile jeszcze rezerwy jest w tej ekipie.
Minus: brak
Bo nie wiem co napisać.

Chyba jednak nie wyszło aż tak krótko. Zamiast Top25 jest też Top20, bo stwierdziłem, że jednak za mało widziałem by dokładnie opisać wszystkich. 

Brak komentarzy: