Kilka dni temu poznaliśmy ostateczną 12 graczy, którzy pojadą na tegoroczną Uniwersjadę. Jak to zwykle bywa niektórzy zrezygnowali z możliwości reprezentowania swojego kraju, innych wykluczyła kontuzja, a ostatni nie zdołali załapać się do składu. Na liście nie brakuje zaskakujących nazwisk i dlatego poniżej kilka słów ode mnie na temat każdego z nich.
- Ashton Gibbs, Pittsburgh, śr. 16.8pkt, 2.8as, 2.4zb - śmiało mogę napisać, że to jeden z najlepszych strzelców poprzedniego sezonu NCAA. Nikt inny tak skutecznie nie kończył rzutów po zasłonach. Prawdopodobnie jeden z liderów reprezentacji.
- Scoop Jardine, Syracuse, śr. 12.5pkt, 5.9as, 2.2zb - bardzo dobrze prowadził grę Orange, choć niejednokrotnie pojawiały się problemy ze skutecznością. Przede wszystkim warto wspomnieć o dobrym stosunku asyst do strat, co na arenie międzynarodowej ma spore znaczenie.
- John Jenkins, Vanderbilt, śr. 19.5pkt, 3zb - kolejny świetny strzelec, który dodatkowo bardzo dobrze mija. Ogromny potencjał ofensywny i nie wykluczone, że to właśnie on będzie najlepszym punktującym kadry.
- Orlando Johnson, UC Santa Barbara, śr. 21.1pkt, 6.2zb, 2.9as - skorzystał na kontuzjach kilku graczy, choć powołanie otrzymał już na samym początku. Wszechstronny zawodnik, który dzięki grze na Uniwersjadzie powinien sporo zyskać.
- Ray McCallum, Detroit, śr. 13.5pkt, 4.9as, 4.7zb - młody rozgrywający, który już na swoim pierwszym roku stał się jednym z liderów Detroit. Już od dłuższego czasu dorobił się łatki niedocenianego. Teraz będzie miał okazje udowodnić swoją wartość.
- Tim Abromaitis, Notre Dame, śr. 15.4pkt, 6.1zb - utalentowany skrzydłowy, z bardzo dobrym rzutem. Inteligentny zawodnik, który od nowego sezonu będzie liderem Fighting Irish.
- Draymond Green, Michigan State, śr. 12.6, 8.6zb, 4.1as - podkoszowy o nieprzeciętnych umiejętnościach. Potrafi grać blisko kosza, jak i rzucać za trzy. Bardzo dobrze zbiera, radzi sobie w obronie, a co najważniejsze ma niesamowity przegląd pola. Prawdopodobnie jeden z ważniejszych graczy kadry.
- Trevor Mbakwe, Minnesota, śr. 13.9pkt, 10.5zb - atletyczny podkoszowy bardzo dobrze wykorzystujący swoje atuty. Wirtuozem ataku nigdy nie będzie, ale po obu stronach parkietu jest bardzo skuteczny.
- Darius Miller, Kentucky, śr. 10.9pkt, 4.6zb - najlepszy defensor reprezentacji, z bardzo dobrym rzutem za trzy. Właśnie w takiej roli widział go John Calipari w swoim zespole i prawdopodobnie identyczną będzie pełnił także tutaj.
- JaMychal Green, Alabama, śr. 15.4pkt, 7.5zb, 2.1bl - czołowy podkoszowy konferencji SEC. Skuteczny w ataku, przydatny w obronie. Prawdopodobnie pierwszy center reprezentacji USA.
- Greg Mangano, Yale, śr. 16.3pkt, 10zb, 3bl - najbardziej zaskakujący wybór. Jeszcze dwa lata temu notował przeciętnie tylko 7.5pkt i 5.5zb. Choć gra w małej uczelni i konferencji to wygrał rywalizację o miejsce w kadrze z Yancy Gatesem (Cincinnati) czy Johnem Shurna (Northwestern). Jego obecność nie jest przypadkowa.
Patrząc na zawodników przede wszystkim widać różnorodność i przemyślany dobór graczy. Są bardzo dobrzy rozgrywający potrafiący także punktować, skuteczni strzelcy oraz gracze penetrujący pod kosz, wszechstronni skrzydłowi i wysocy specjalizujący się w ataku, ale i też w obronie. Trenerzy dobierający skład wyciągnęli wnioski z porażki reprezentacji USA na Mistrzostwach Światach do lat 19.
Warto przypomnieć, że od 1965 roku bilans kadry USA na Uniwersjadzie to 131 zwycięstw i 8 porażek. Na poprzedniej imprezie w 2009 roku zajęli jednak drugie miejsce i teraz cel może być już tylko jeden. Patrząc na graczy oraz trenerów (Matt Painter z Purdue, Cuonzo Martin z Tennessee i Brad Stevens z Butler) plan wydaje się wielce prawdopodobny do zrealizowania.
Impreza startuje 13 sierpnia, a po więcej szczegółów odsyłam na oficjalną stronę. Jeśli się nie mylę to mecze będzie można oglądać na stronie FISU Web TV.
Impreza startuje 13 sierpnia, a po więcej szczegółów odsyłam na oficjalną stronę. Jeśli się nie mylę to mecze będzie można oglądać na stronie FISU Web TV.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz