8 kwi 2011

Nike Hoop Summit 2011

9 kwietnia, a dokładniej w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 4:00 naszego czasu zostanie rozegrany mecz z udziałem największych talentów z USA i Świata. Wyjątkowo w tym roku mecz cieszy się sporym zainteresowaniem w Polsce, a to wszystko za sprawą dwóch uczestników z naszego kraju.

Skład USA:

HEAD COACH: Kevin Sutton
ASSISTANT COACH: Kevin Boyle
Bradley Beal (Florida) 
Rakeem Christmas (Syracuse)
Quinn Cook (Duke)
Anthony Davis (Kentucky)
Michael Gilchrist(Kentucky)
James McAdoo (North Carolina)
Austin Rivers (Duke)
Marquis Teague (Kentucky)
Adonis Thomas (Memphis)
Tony Wroten (Washington)

Skład reszty Świata:

HEAD COACH: Roy Rana (Kanada)
ASSISTANT COACH: Marin Sedlacek (Serbia)
Davis Bertans - Łotwa
Bismack Biyombo - Kongo
Evan Fournier - Francja
Guo Ailun - Chiny
Przemyslaw Karnowski - Polska
Raul Togni Neto - Brazylia
Lucas Riva Nogueira - Brazylia
Kevin Pangos - Kanada (Gonzaga)
Mateusz Ponitka - Polska
Dario Saric - Chorwacja
Kyle Wiltjer - Kanada (Kentucky)
W nawiasach nazwa uczelni jaką wybrał dany zawodnik, a dokładniejsze informację można znaleźć na oficjalnej stronie imprezy. Spotkanie zaś za darmo będzie można obejrzeć na stronie FIBATV.

Jeśli ktoś jest stałym czytelnikiem bloga zapewne kojarzy sporą część nazwisk. Między innymi jest cała najlepsza piątka Mistrzostw Świata U17, czyli  Pangos, Ponitka, Beal, McAdoo i Karnowski oraz wyróżniający się zawodnicy Mistrzostw Ameryk U18 - Rivers, Neto, Nogueira i Wiltjer. Wielkim nieobecnym jest zaś kontuzjowany Quincy Miller, który opuściła także McDonald's All-American Game.

Mnie oczywiście najbardziej będą interesowali zawodnicy, których w najbliższej przyszłości zobaczę w NCAA, a więc głównie gracze amerykańscy. A wśród nich jest aż 7 z 10 najlepszych graczy "Class of 2011" według Scout.com, czyli będzie na co popatrzeć. 

Wszystkim zainteresowanych tematem polecam przeczytać news na stronie polskikosz.pl - Karnowski i Ponitka trenują w USA, a także śledzić na Twitterze @nikehoopsummit oraz #nikehoopsummit.



Więcej filmików z udziałem obu drużyn na kanale youtube NetScouts Basketball.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kosi, a czy te spotkanie rzeczywiście zacznie się o 4?
Widziałem kilka wersji:
1,3 i właśnie 4 w nocy.

Kosi pisze...

Według oficjalnej strony mecz jest o 7 czasu PDT i po skorzystaniu z konwertera wyszło mi, że to 4 naszego czasu :)

1 podają ludzie z przyzwyczajenia przeliczając zwykły czas EST podawany przy meczach NBA.

3 jest na stronie FIBATV, ale to jest czasu CST.

Czyli na moje o 4 ;)

Anonimowy pisze...

Ok, dzięki.