10 sty 2012

Szalony buzzer-beater

Dzięki trójce równo z końcową syreną zespół Illinois State pokonał w ostatnim meczu Evansville 75:73. Gracze Redbirts przy stanie -1 na rozegranie ostatniej akcji mieli tylko 2.6 sekundy piłkę wybijając po swojej stronie boiska. I już sam fakt, że Jackie Carmichael, który wykonał rzut na zwycięstwo zdołał złapać to podanie był zaskakujący, nie wspominając już o szczęśliwym trafieniu. Żeby było jednak jeszcze bardziej niewiarygodnie, dla Carmichaela był to pierwszy oddany rzut z dystansu w tym sezonie i pierwszy trafiony w swojej 2.5 letniej karierze. Takie historie tylko w NCAA.

Brak komentarzy: