Spośród ponad 60 graczy, kilka dni temu zostało wyselekcjonowanych 20 nazwisk, z których na początku lutego wypadnie 10, a w marcu kolejnych 5. Są to finaliści Bob Cousy Award, czyli nagrody przyznawanej co roku dla najlepszego rozgrywającego w NCAA. W poprzednim sezonie wyróżnieni to otrzymał Kemba Walker, a dwa lata temu Greivis Vasquez. Kto załapał się teraz?
Pierre Jackson, Baylor
Shabazz Napier, UConn
Ray McCallum, Detroit
Seth Curry, Duke
Erving Walker, Florida
Scott Machado, Iona
Casper Ware, Long Beach State
Peyton Siva, Louisville
Trey Burke, Michigan
Dee Bost, Mississippi State
Phil Pressey, Missouri
Kendall Marshall, North Carolina
Aaron Craft, Ohio State
D.J. Cooper, Ohio
Zack Rosen, Pennsylvania
Ashton Gibbs, Pittsburgh
Scoop Jardine, Syracuse
Damian Lillard, Weber State
Jordan Taylor, Wisconsin
Tu Holloway, Xavier
Shabazz Napier, UConn
Ray McCallum, Detroit
Seth Curry, Duke
Erving Walker, Florida
Scott Machado, Iona
Casper Ware, Long Beach State
Peyton Siva, Louisville
Trey Burke, Michigan
Dee Bost, Mississippi State
Phil Pressey, Missouri
Kendall Marshall, North Carolina
Aaron Craft, Ohio State
D.J. Cooper, Ohio
Zack Rosen, Pennsylvania
Ashton Gibbs, Pittsburgh
Scoop Jardine, Syracuse
Damian Lillard, Weber State
Jordan Taylor, Wisconsin
Tu Holloway, Xavier
I choć ciężko mieć zarzuty do większości nazwisk mi w 20 zdecydowanie brakuje dwóch zawodników. Matthew Dellavedova z Saint Mary's rozgrywa najlepszy sezon w karierze notując 15.2pkt, 6.5as i 3.2zb, a Jordan Theodore z Seton Hall gdzieś w cieniu wyrasta na najlepszego PG konferencji Big East. Jego średnie to 16.5pkt, 7.6as i 3.4zb.
P.S. Ashton Gibbs nie jest rozgrywającym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz